- Dołączył(a)
- 16 Luty 2017
- Postów
- 12
Kiedyś żeby się odstresować włączałam muzykę i czytałam książkę. Teraz to już nie działa, ciężko skupić mi się na książce dłużej niż kilka minut, wszystko mnie rozprasza. Od jakiegoś czasu z napięciem walczę sportem, tzn daje sobie pół godzinny wycisk z jakimś zestawem ćwiczeniowym nawet zaczerpniętym z youtube. To pomaga tylko czasami strasznie cieżko jest się zmobilizować do ćwiczeń, zwłaszcza jak się nigdy nie było orłem w tych dziedzinach. Ale działa.