reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co raz bliżej... czyli wszystko o porodzie.

kasiadz i jagmar to nieciekawie macie...

Moj maz tez normalnie ma taka prace ze czasem trudno mu sie zwolnic bo jest sam (tez w nocy) i musialby czekac dluuugo na kogos kto by przyjechal i go zmienil ale powiedzial w pracy ze go maja na takie zmiany wstawic zeby w kazdej chwili mogl wyjsc. No i od poniedzialku pracuje pn-piatek od 9 do 5, dzieki czemu oboje jestesmy spokojniejsi :)
 
reklama
u mnie na szczęście mąż nie będzie miał problemu ze zwolnieniem, bo sam w racy nie jest więc ma go kto zastąpić, a droga z pracy to jakieś 12km więc w 10-15 minut obróci
 
u mnie nie ma problemu bo jest jeszcze do dyspozycji brat i mama :-) i mają do mnie 7 minut samochodem drugie 7 - 10 do szpitala więc spoko luz :-)
 
u mnie też się wczoraj pokomplikowało bo mojemu wypada na 10 października egzamin do innej jw w innym mieście,niby w niedziele przyjeżdża jego siostra ale będzie musiała wyszykowac małą do szkoły więc na dzień dzisiejszy wychodzi na to że na poród pojade sama:szok:
 
u mnie też się wczoraj pokomplikowało bo mojemu wypada na 10 października egzamin do innej jw w innym mieście,niby w niedziele przyjeżdża jego siostra ale będzie musiała wyszykowac małą do szkoły więc na dzień dzisiejszy wychodzi na to że na poród pojade sama:szok:
Nie martw się u mnie zapowiada się to samo:wściekła/y:
 
w sumie ta taxi to dobre wyjście w ostateczności, no bo co innego?
ja też mam podobnie- 20 km do szpitala i mąż w pracy az do terminu, ale też nie bedzie raczej problemu ze zwolnieniem.
A Ty jagmar gdzie chcesz rodzic? bo jakby mi sie mała pospieszyła to sie może spotkamy na porodówie:p
 
reklama
Do góry