reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Co potrafią nasze dzieci:-)

a mój nie siada, nawet mu się nie chce :p za to łapie w rączki grzechotkę (jak mu ją podsunę) i pcha do buzi :p mam nagrany głośny śmiech, na razie zdarzył się nam dwa razy ale Wojtek woli się uśmiechać niż piszczeć z radości ;)
 
reklama
Moja Gabrysia o siadaniu wcale nie myśli ,dopiero ostatnio zaczęła leżeć troszeczkę dłużej na brzuchu ok.5 minut .Wcześniej od początku był okropny ryk a teraz głowę trzyma już porządnie:) Wyciąga ręce do zabawek na macie ,ale najchętniej tak się bawi jak nikt nie widzi.Śmieje się a raczej uśmiecha raz udałó jej się zaśmiać na głos na widok cyca to było bardzo śmieszne.
 
Dziś mój Julek złapał mocno za zabezpieczenie na jego foteliku i dawaj się podciąga do siadania?!?! Czerwony się zrobił ale nie zdołał się jeszcze podciągnąć...myślę jednak ,że to lada dzień ;)
 
a olkowi bardzo podoba sie siedzenia ijak go poloze to w ryk:p ale jeszcze jkest zbyt chwiejny:p
jakbym o swoim dziecku slyszala.. ;p
jeszcze jak ją÷ posadze to sie tak uroczo smieje a jak tylko sie ja polozy to zaraz glowe dzwiga i robi focha .. potem robi sie czerwona jak kogut i dawaj koncert.. :-D
 
Alcia potrfi przewrócić sie z brzuszka na boczek, mowi ladnie gaga, guuu, guf, e, a i prycha smiesznie jak konik, jakby chciala powiedziec 'co wy tam starzy wiecie' :D
nawet 10 min potrafi lezec na brzuszku z uniesiona glowka, macha duzo lapkami, przytrzymuje chwile zabaweczke i macha nia (ale chyba nieswiadomie ;)), potrafi odepchnac lapkami butelke jak sie naje i przytrzymac smoczka :)
no i pcha do budzi lapki i wsystko co sie w nich znajdzie :D
 
jakbym o swoim dziecku slyszala.. ;p
jeszcze jak ją÷ posadze to sie tak uroczo smieje a jak tylko sie ja polozy to zaraz glowe dzwiga i robi focha .. potem robi sie czerwona jak kogut i dawaj koncert.. :-D
u nas dokladnie tak samo, ostatnio polubil tez lezenie na brzuchu, jak widze ze juz jest zmeczony i nie ma sily dzwigac glowki to go odwracam a ten w ryk! POMIMO TEGO ZE SIE MECZY Z GLOWA :p

Alcia potrfi przewrócić sie z brzuszka na boczek, mowi ladnie gaga, guuu, guf, e, a i prycha smiesznie jak konik, jakby chciala powiedziec 'co wy tam starzy wiecie' :D
nawet 10 min potrafi lezec na brzuszku z uniesiona glowka, macha duzo lapkami, przytrzymuje chwile zabaweczke i macha nia (ale chyba nieswiadomie ;)), potrafi odepchnac lapkami butelke jak sie naje i przytrzymac smoczka :)
no i pcha do budzi lapki i wsystko co sie w nich znajdzie :D
co do trzymania smoka- u nas olek potrafi go sobie chwycic wyjac i machac jakby mowil: patrzcie wyjalem smoka!i butelke odpychac tez juz umiemy:)
 
Wydawało mi się ,że Gabrysia dobrze już trzyma głowę ,ale w niedzielę rozbia sobie nos.Zawsze kładę ją na łóżku do leżenia na brzuchu a mąż położył ją na stole.Chwilę poleżała i bęc...Ale się z płakała a ja razem z nią.Zaczęła się tez podciągać do siedzenia i bardzo jej się ta pozycja podoba.
 
Wydawało mi się ,że Gabrysia dobrze już trzyma głowę ,ale w niedzielę rozbia sobie nos.Zawsze kładę ją na łóżku do leżenia na brzuchu a mąż położył ją na stole.Chwilę poleżała i bęc...Ale się z płakała a ja razem z nią.Zaczęła się tez podciągać do siedzenia i bardzo jej się ta pozycja podoba.

Moja Alcia tez czasem tak ma, niby glowke trzyma mocno a tu nagle bec!
 
reklama
Igorek 3,5 m z takich nowości co nie pisałam to umie :
- przekrecic sie z pleców na bok
- z boku na brzuch
- raz w zyciu polozylam go na plecach i rano patrze lezy na brzuchu i sie kopie' mamo pomocy '
- jak sie go podciaga do siadania ładnie trzyma głowke

- wyciaga rece juz obie po zabawke jak mu ja przyblize ... jeszcze sie troche namęczy zanim dobrze złapie ale juz wyciaga łapie jak popadnie i grzechotka czy pluszak w ruch .... dzwoni

- śmieje sie w głos ale tylko wtedy jak go rozbieram do golaska z body i całuje łaskocze po brzuszku śmieje sie na cały dom coś PIEKNEGO to smianie w głos :-) ale póki co tylko w takich sytuacjach jak się przebieramy a no i oczywiscie musi byc najedzony :D

hmm chyba z nowości tyle sama niewiem ;p
 
Do góry