reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Co nowego w buteleczce i w miseczce...

reklama
No ja jestem w szoku.moje dziecko je przerózne rzeczy w przedszkolu(ma na swoim koncie zupe mleczną,sos na smietanie,jajka,różne owoce)i zadnych sensacji żołądkowych.A wczesniej po zwykłym mleku była biegunka i bolał go brzuszek.
 
no super ..może w końcu koniec (choć z jednym)

No mam taka nadzieje.
Z Hania w sumie tez nie wiem,wczoraj połozna powiedziala,że te krostki to ewidentnie tradzik noworodkowy,no i w necie na zdjeciach tez widze,ze typowo ja wysypało(Kuba mial inaczej troszke).No nic,bede testowac,choc typowa skaza wyłazi koło 6-7 tygodnia...
Hance juz złażą te krostki po smarowaniu czubeczków spirytusem i sudokremem,ładnie sie zasuszyły.
 
Rozalka super wieści - oby to juz oznaczało koniec alergii kubusiowej:tak::tak::tak: wiem, jaka to ulga:-)

no i zycze, żeby okazało sie że u Hani to tez nie jest alergia!:tak:


ja jednak nie odwazyłam sie, zeby Hubek jadł nabiał w przedszkolu - jak jest cos czego nie może jeśc, to zanosze po prostu coś w zamian:tak:
 
Moje dziecko w przedszkolu je wszystko i zero alergii.ale sie ciesze.:-)
Mała ma tez piekna skórke i brzuszek nie boli.Oj jak bym chciała,by ja ominela alergia,choc wiem,że może wyjśc po 6 tygodniu.Na razie spokój,a jem prawie wszystko(nawet mam Pepsi na swoim koncie i pizze:zawstydzona/y:)

Rosmerta ja tez sie bałam o ten nabiał,ale zaryzykowałam i jest OK na razie.
 
Ostatnia edycja:
Rozzalka to super wieści, naprawdę:tak: cieszę sie razem z tobą :-) zycze, by tak juz zostało na zawsze i by dzieciaczki były zdrowe:tak::-)

narazie w przedszkolu nie ryzykuję, wole przetestowac nabiałw domu, czasem cos tam dostanie i nie ma alergii narazie. Nie chce, by panie miały tam problemy w przedszkolu a hubek sie zraził do tamtejszego jedzenia. Może z czasem zaryzykujemy i w przedszkolu też. Jak nabiał jest przerobiony, np w cieście, czy w zupie, czy potrawach innych typu sos, to Hubek zjada, ale nie kazę dawac jogurtów, mleka, kakao, deserków mlecznych typu monte, itp. i tak dla zdrowia mu to nie jest potrzebne;-)

i tak się ciesze, bo naprawdę niewiele musze zanosić rzeczy w zamian mu do przedszkola. Dzisiaj akurat zaniosłam galaretkę z malinami zamiast budyniu na drugie sniadanie:tak: i na jutro obiadek musze skombinować bo jest ryba akurat i mizeria
 
reklama
Do góry