reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Co nowego w buteleczce i w miseczce...

odrazu po jedzeniu znika a pojawia sie nie zaraz jak zaczyna jesc tylko po chwili np.
jak zjada cały słoik to to cos pojawia sie po połowie słoika:confused:
 
reklama
Oj,a mojemu małemu nic nie smakuje:no:,ani owoce ani warzywka ze słoiczka,wszystkim pluje i się krzywi:-(.Noi muszę sama robić mu jedzonko wtedy zje,miksuję mu na papkę ziemniaczki z marchewką i czasami dodaję kurczaczka gotowanego:-)i to mu najbardziej smakuje:-D
 
agusia9915: bardzo dziwne te plamy... ale skoro same znikają, to może to nic groźnego? Przy najbliższej wizycie zapytaj pediatrę, a póki co, jeśli te zaczerwienienia pojawiają się tylko na czas jedzenia i nie utrzymują się dłużej, to ja bym się tym za bardzo nie przejmowała :blink:
 
Moje dzieciaki mialy uczulenie na jedzenie ze sloiczkow.Wychodzily im na brodzie takie drobne krosteczki.Jak sloiczki odstawilam,to przechodizlo.Pewnie teraz tez czeka mnie gotowanie dla malego...:dry:
 
własnie bo Sara od wczoraj ma takie krostki (takie drobinki)na szyji:confused:
myslałam ze to od jajka (ja jadłam nie Sara:-D)
ale moze faktycznie od słoików:confused:
 
Generalnie,to nie slyszalam o takim sloiczkowym uczuleniu u innego dziecka:dry:.Moje jadly rozne firmy,rozne pozywienia i zawsze krostki wychodizly.musial byc chyba tam jakis skladnik.
Agusia musisz kombinowac,bo moze to byc:
-uczulenie na to co Ty zjadlas
-uczulenia na jakis skladnik ze sloiczka
-lub to co mialy moje bable,ze sloiczkow jesc nie mogły:no:.
Sprobuj dawac sloiczki jednoskladnikowe i przy okazji nie jesc silnych alergenow...
 
Agusia a czemu za wcześnie:szok:?Od którego miesiąca się daje mięsko dzieciaczkom bo ja nie wiem:confused:?Ale Maciusiowi smakowało:-D:-) i nic się nie działo typu ból brzuszka czy jakaś wysypka.
 
a ja dałam małej marchewkę ze słoiczka i niby wszystko ok,robiła marchewkowe kupy,tylko takie gęstsze,nie wiem czy to dobrze?ale cos mi stęka,może ją brzuszek boli?
 
reklama
a ja dałam małej marchewkę ze słoiczka i niby wszystko ok,robiła marchewkowe kupy,tylko takie gęstsze,nie wiem czy to dobrze?ale cos mi stęka,może ją brzuszek boli?
Po marchewce kupy sie zbrylają,może dałaś za dużo na początek i jeszcze układ pokarmowy nie przyzwyczail się do trawienia marchewki i jet problem z wypróżnieniem.
 
Do góry