Dajemy też już biszkopty, takie normalne, petitki, mają świadectwo IMiDz...mały uwielbia i też nie widać żadnych alergicznych czy pokarmowych reakcji...
/quote]
Tosia tez już jadła biszkopta i sucha kromkę jej daję do pomamlania:-)Za to nie chce jeść owoców takich normalnych, nie ze słoiczka. Dałam jej wczoraj banana i pluła na wszystkie strony. Dzisiaj może z jabłkiem spróbujemy...
reklama
Za to nie chce jeść owoców takich normalnych, nie ze słoiczka. Dałam jej wczoraj banana i pluła na wszystkie strony. Dzisiaj może z jabłkiem spróbujemy...
No właśnie my wczoraj spróbowaliśmy z jabłkiem, Lenka zjadła ze smakiem choć najpierw miała dziwną minkę, ale później zasmakowało jabłuszko
a ja z innej beczki - wprowadzam nowe pokarmy owoce idą super zupka tylko marchewkowa z ryżem innymi pluje tak, że wszystko mamy brudne niestety nie chce żadnych kaszej na modyfikowanym... mleka też nie tylko cycuś - chcę ja powoli odstawiać i nie wiem jak - jak tylko poczuje w butelce coś innego niż soczek czy herbatka zaciska usta
Nie wiem czy musi, ale jak nie chce to nie zmusisz przecież.
A próbowałaś Nuśka zmieszać odrobinę kaszki z owocami, które mała lubi? Może tak jej przejdzie ta kaszka przez gardło Tylko na początku owoców musiałoby być dużo, a kaszki mniej, a z czasem można zmieniać proporcje.
A próbowałaś Nuśka zmieszać odrobinę kaszki z owocami, które mała lubi? Może tak jej przejdzie ta kaszka przez gardło Tylko na początku owoców musiałoby być dużo, a kaszki mniej, a z czasem można zmieniać proporcje.
Ale przypomniało mi się coś. Ostatnio czytałam w tej gazecie, co dostaję pocztą, że świeże jagody wcale nie działają zatwardzająco, że działa tak tylko napar z suszonych jagód, a świeże wręcz pobudzają perystatykę jelit. Zdziwiłam się
Też się zdziwiłam. Na mnie działają tradycyjnie;-)Może to kwestia przekonania
a ja z innej beczki - wprowadzam nowe pokarmy owoce idą super zupka tylko marchewkowa z ryżem innymi pluje tak, że wszystko mamy brudne niestety nie chce żadnych kaszej na modyfikowanym... mleka też nie tylko cycuś - chcę ja powoli odstawiać i nie wiem jak - jak tylko poczuje w butelce coś innego niż soczek czy herbatka zaciska usta
A może spróbuj mieszać swoje odciągnięte mleko z modyfikowanym? Zrób kaszkę na odciągniętym mleczku, dodaj łyżeczkę sztucznego? A jak załapie, to stopniowo zmieniaj proporcje
Miśka 5
Mamy lutowe'07
Nuśka u mnie taka mieszanka zadziałała, robię troszkę kaszki i obok frutapura: jabłka z bananami. Na łyżeczkę nakładam tak, żeby mała poczuła najpierw owoce i jak nie chciała jeść kaszy tak teraz po prostu jej się uszka trzęsą:-)Nie wiem czy musi, ale jak nie chce to nie zmusisz przecież.
A próbowałaś Nuśka zmieszać odrobinę kaszki z owocami, które mała lubi? Może tak jej przejdzie ta kaszka przez gardło Tylko na początku owoców musiałoby być dużo, a kaszki mniej, a z czasem można zmieniać proporcje.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 287 tys
- Odpowiedzi
- 197
- Wyświetleń
- 28 tys
Podziel się: