Gdyby Kuba tak jadl jak Emilka i Adas to naprawde bym sie cieszyla..... Jesli dzieciaczki nie tyja w nadmiarze (a tak jest w przypadku Waszych maluszkow) to niech jedza na zdrowie......
Jest dokladnie tak jak KASIA pisze......to nie jest tak ze to jednego dnia nie zje....jesli mu nie proponuje, a czasem nawet nie przymusze...to on nie upomni sie, ani o jedzenie ani o picie.....
Kaszki 90 ml - nigdy nie zjada calej.....zupki jak zje 10 lyzeczek to jest sukces.....w poludnie mleka 90 ml.....na noc od 120 do 180 ml..........
Wszystko bylyby dobrze gdyby raz jadl wiecej raz mniej i tyl przy tym normalnie......ale on zawsze je malo, a czasem jeszcze mniej (normalnie ilosci to tylko od wielkiego dzwonu)...i przy tym za malo przybiera na wadze....
Fajnie ze lakarka przepisala mleko po ktorym on ma tyc.....co z tego jak on nie chce tego ani pic, ani zjesc w kaszce
Jest dokladnie tak jak KASIA pisze......to nie jest tak ze to jednego dnia nie zje....jesli mu nie proponuje, a czasem nawet nie przymusze...to on nie upomni sie, ani o jedzenie ani o picie.....
Kaszki 90 ml - nigdy nie zjada calej.....zupki jak zje 10 lyzeczek to jest sukces.....w poludnie mleka 90 ml.....na noc od 120 do 180 ml..........
Wszystko bylyby dobrze gdyby raz jadl wiecej raz mniej i tyl przy tym normalnie......ale on zawsze je malo, a czasem jeszcze mniej (normalnie ilosci to tylko od wielkiego dzwonu)...i przy tym za malo przybiera na wadze....
Fajnie ze lakarka przepisala mleko po ktorym on ma tyc.....co z tego jak on nie chce tego ani pic, ani zjesc w kaszce