reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

co dziwnego wlasnie zjadlas :)

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
O rany po co ja zaglądałam na ten wątek. Tak strasznie się zrobiłam przez Was głodna :wściekła/y:. Idę zjeść sobie twarożek z cebulką, a co! :-D
 
reklama
a ja choc pracuje w restauracji to nic mi dzis nie podchodzilo, wrocilam do domku i zajadam kanapki z maslem, mortadela i swiezym ogorkiem :) i to jest dzis to :)
 
ja dziś zjadłam z 5 talerzy zupy pomidorowej, brzuch mam jak w poprzedniej ciąży w 6 miesiącu, ale było wszystko ok aż nie dostałam smaka na jabłko... pokroiłam sobie pięknie na osiem kawałków, zjadłam dwa z nich i w momencie dostałam takiej zgagi że oddałam resztę mężowi i do teraz się męczę :(
 
Na mnie czeka w zamrażarce lód w czekoladzie na patyku, o który poprosiłam Męża jak wracał z pracy... I teraz rozsądek walczy z pazernością ;)
 
ja jeszcze nigdy nie zrobiłam grochówki... muszę w końcu kiedyś spróbować bo bardzo lubię :)
mnie ostatnio strasznie bierze na ogórek zielony na kanapki, pod ogórek majonez a na niego ketchup :) a pod to wędlina
 
Pisałam przed chwilą na wątku ogólnym że zrobiłam dzisiaj rybę z brzoskwiniami. Któraś z dziewczyn chciała przepis więc podaję
Potrzebujemy:
-rybę
-2-3 średnie cebule
- puszkę brzoskwiń
- słoiczek pikantnego ketchupy + ew. trochę przecieru ja dodaję
- sól, pieprz

Rybę kroimy na kawałki i smażymy w mące, przekładamy do naczynia. Cebule pokrojoną w kosteczkę lekko podsmażamy, tak żeby się zeszkliła, dodajemy pokrojone w kostkę brzoskwinie, chwile dusimy na niewielkim ogniu. Następnie dolewamy ok. połowy soku pozostałego po brzoskwiniach i znowu chwilę dusimy. Na koniec dodajemy słoiczek ketchupu, ja dodaję jeszcze 2 łyżeczki koncentratu żeby był bardziej intensywny smak. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Sos powinien być taki słodko-kwaśny, jak jest trochę za mało słodki dolewam jeszcze trochę soku z brzoskwiń, ale zazwyczaj zużywam połowę. Sosem zalewamy ułożoną w naczyniu żaroodpornym rybkę. I już. Zajadamy się :-)
 
reklama
A ja dzisiaj na śniadanie na zimno spagetti z suszonymi pomidorami, tuńczykiem, parmezanem i zielonym pieprzem. Boję się, że jak tak zaczęłam dzień, to będzie się działo. Mam w pracy ze sobą 4 naleśniki - jeden z nutellą, jeden z powidłami śliwkowymi i dwa na słono, z sosem czosnkowym, zieloną papryką i rucolą. Poza tym jabłko, sok pomidorowy i prince polo. Sądzę, że do 17 wszystko zniknie.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry