reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciuszki, wózeczki i inne cuda dla naszych dzieciątek :) :) :)

Działa działa, kołyska prześliczna ;D! Sama bym taką kupiła, ale nie nastawiam sie na odrzucenie łóżeczka, ani spanie w wózku. Liluś był cudnym dzieckiem i licze też na dobry charakterek Leośka ;). Kołyska śliczna, ale nie dla nas :)
 
reklama
tez chcialabym kolyske, ale to chyba "kosztowny kaprys" :) lozeczko wystarczy. bede miec taka hustaweczke dla dzidzi z fisher price, to w dzien tam bedzie sie cieszyc bujankiem, ale w nocy, przykladnie, lulu ;-) a jak nie to spiore, hehehe ;-)

luckymama - no obowiazkowo marita brazowo-bezowa z kwiatkiem ;-)

chcialam czerwony wozek, ale z tych, ktore ogladalam, tylko dwa przypadly mi do gustu - mutsy i jeszcze jeden, ale zapomnialam :)

aha!!! margaret!!! rewelacja tez wozek! strasznie mi sie widzi - nawet kolorki i wsio! gdybym mogla znalezc taki w sklepie w takiej ofercie, bralabym w ciemno! wozki chicco sa drogie i bardzo chwalone :) musze poszperac :)
 
z tego co pamietam, male kolka na miasto, co nie? czy jak to szlo? bo dla aktywnych - tak pisze. ja aktywnie z dzieckiem bede po balkonie zasuwac ;-) hehehehe no i po traskach typu bulwar itp... ale raczej miasto 100%!

a jakie masz zastrzezenia, sa_raa?
 
No jeżeli nie wybierasz się np do lasu to luzik :) po mieście są ok :) chociaz mniejsze kółka mniejsza amortyzacja i tak z własnego doświadczenia jak prowadze wózek znajomej i patrze jak jej córci trzesię główką na naszych "idealnych" chodnikach to szkoda mi Laluni :( Ja się napewno na większe koła zdecyduje :)
 
zalezy, jakie maja amortyzatory przy kolkach, mysle ze nie maja "twardego zawieszenia", w koncu chyba chicco wie, co robi? dobra, nie produkuje na polskie standardy (czyli brak standardu) chodnikow, ale i na zachodzie na kocich lbach czy kostce brukowej by skakalo!? czy nie?

cholercia, dobrze jest byc takim madrym, jak sie zadnego wozka nie prowadzilo, hehehe
 
..aenye jak będziesz w sklepie to sobie przetestuj czasem mają np. kostke przed sklepem a jak będzie niezła pogoda to może i pozwolą Ci wyjść i sama zobaczysz :) jak poczytasz wątek od początku to zobaczysz, ze większość z Mam ma podobne zdanie do mnie :) Ale każda zrobi jak zechce wkońcu to będzie wózio Twój i twojego bebika :D
 
To czy trzęsie dzidzię głównie zależy od amortyzacji :) W mutsiaku u koleżanki dzidzię trzęsie :) Ale mała to uwielbia :) strasznie protestuje jak wózio przestaje jechać i uwielbia spacerki, więc bym się nie martwiła.
 
reklama
ja tez slyszalam, ze dzidzie lubia "trzesiawki" :) pamietam, jak wzielysmy malenka Amelke na spacer, jak miala dwa miesiace z jej mama. na poczatku droga super, ale nagle - koniec! i tkie wertepy, ze mala wrecz walala sie po calym wozeczku! no ale musialysmy przejsc ten kawalek, i wyobrazcie sobie, na najwiekszych dziurach, co ciezko bylo nawet isc, malenka nagle zasnela i obudzila sie po kilku godzinach :) :) :)
 
Do góry