reklama
OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
U mnie po wizycie wskazówka wagi pokazywała 65 kg...na początku ciąży czyli w 6 tygodniu ważyłam 63 kg,potem 60,5 przez 2 miesiące,1 kg do przodu i teraz 3,5 kg.Więc chyba nie jest źle bo jakby patrzec od początku ciąży to jakieś 2 kg do przodu tylko ale jak od 2 miesiąca to aż 5 kg
to musze was wszystkie pocieszyc, ja przytylam 11kg od poczatku wiec nie macie sie co zamartwiac. Staram sie jesc zdrow0 ale nawyki zywieniowe mi sie zmieniaja z miesiaca na miesiac, na poczatku jak nic nie zjadlam do dostawalam zawrotow glowy, pozniej przeszlam do etapustalych godzin malego posilku- co 2 godziny, teraz jest juz bardziej normalnie- 3 razy dziennie
Wow, 11kg to troche sporo, ale najwazniejsze bys ty sie dobrze czula i twoje baby tez!!!
Z tym jedzeniem to faktycznie problem, raz sie nic nie chce jesc a innym razem pochlonelo by sie konia z kopytami!!
Z tym jedzeniem to faktycznie problem, raz sie nic nie chce jesc a innym razem pochlonelo by sie konia z kopytami!!
Oj widac! Popatrz na foto-fspomnienia, tam jest gdzies moje foto sprzed ciazy! Mowilam ze mi w dupsku przybylo i w udach, ale zapomnialam jeszcze o boczkach, ktore sa wyczuwalne jak stoje lekko wygieta w bok! A to jest ciezko u mnie zgubic! Ale to grzech ze tak narzekam! Grund ze Allankowi to pasuje i rosnie zdrowo!
M
megii*
Gość
Ja od początku ciąży przybrałam już 7 kg a co dziwne większość w I trymestrze. Między 14 a 17 tc wskazówka nie drgnęła ani grama aż się lekarz zdziwił, bo teraz mam mniejszy apetyt niż na początku, choć wcale nie mały :-[ . A w konsekwencji przybierania na wadze urosły mi tylko uda i dupka ( no i trochę brzusio )
To dziwne Megii bo jak sie patrzy na ciebie to mozna powiedziec ze to tylko brzusio urosl, bo dupka mala i udka tez szczuplutkie! Nie widac tych twoich 7kg!!!!!!!!!!!! No chyba ze wazylas ze 40kg!!! ;D ;D ;D
Ja natomiast najpierw troszkę schudłam (gdzieś 1,5kg). Dopiero na początku stycznia zaczęlam iść powoli w górę. W tej chwili - licząc od 14 tygodnia przytyłam 3kg. Tak sobie myslę że to chyba trochę mało...
Własciwie to nie wiem dlaczego ale moja gin nie waży mnie u siebie... Chyba powinna - tak sobie teraz zdałam z tego sprawe. Musze jej powiedzieć przy następnej wizycie o tym miom słabym przybieraniu na wadze....
Własciwie to nie wiem dlaczego ale moja gin nie waży mnie u siebie... Chyba powinna - tak sobie teraz zdałam z tego sprawe. Musze jej powiedzieć przy następnej wizycie o tym miom słabym przybieraniu na wadze....
reklama
M
megii*
Gość
Mówili, że jestem chudzielec, ale do 40 kg nigdy nie doszłam. W 6 tc ważyłam 59 kg, teraz mam 66, przy wzroście 168 cm . A tyłeczek teraz wystaje, a wcześniej nie wystawał.
A w połowie września 2005, byłam na urlopie u rodziców i tam ważąc się wychodziło mi że mam 55 kg także do tego 6 tc przybrałam od czasu urlopu też całkiem całkiem. Myślę, że to w początkowych tygodniach ciąży tak się stało bo jadłam dosłownie co 2 godziny, w pracy nie ,mogli się nadziwic gdzie taka chudzina to wszystko mieści. ;D
A w połowie września 2005, byłam na urlopie u rodziców i tam ważąc się wychodziło mi że mam 55 kg także do tego 6 tc przybrałam od czasu urlopu też całkiem całkiem. Myślę, że to w początkowych tygodniach ciąży tak się stało bo jadłam dosłownie co 2 godziny, w pracy nie ,mogli się nadziwic gdzie taka chudzina to wszystko mieści. ;D
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 3 tys
K
- Odpowiedzi
- 810
- Wyświetleń
- 77 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: