reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

A u Misi jutro zlobel zamkniety.Jak to dobrze ze dowoedzialam sie jak jak odbieralam o 16🥴no i na rzadanie musze wziac.wkurzona jestem👿
Dziewczyny jaki macie sposob na zatwardzenie u dziecka.Misia wczoraj zero kupy,dzis taka gesta jak piesc doroslego.Meczy sie bida😪 no i apetytu nie ma 😪😪
Jeśli naturalne sposoby zawiodły to czopki Eva qu bambini.
My zawsze próbujemy najpierw standard czyli woda, suszona śliwka, gruszka wiliamsa, płatki owsiane. Lekarka mówiła, że jest jeszcze coś w saszetkach dodawane do wody ale nasza córka pewnie by nie wypiła. Odpowiada jej tylko smak wody no taka księżniczka.
 
reklama
Cos ty, trzymamy się żłobka rękami i zębami😁. Tego gryzącego chłopca nie ma już 3 tygodnie w zlobku i chyba go wyrzucili. Podpisywaliśmy wszyscy, niedawno oświadczenie że nasze dzieci zostały pogryzione. I teraz jest cicho sza🤔. Ale Kajtek o wiele rzadziej gryzie jak tego chłopczyka nie ma w żłobku
 
Najgorzej ze ona wcale nie chce jesc,cos.skubnie i konoec🥺
u nas Wiktor je bardzo dużo owoców i one u nas powodują raczej luźniejsze wypróżnienia. Nigdy nie miał zaparć podejrzewam ze przez to. No i my z mężem raczej nie mamy takich skłonności. Wiktor 2-3 dziennie to norma. Zawsze po większym jedzeniu już leci. A może nawykowe wstrzymywanie? Tez może zatwardzac
 
A u Misi jutro zlobel zamkniety.Jak to dobrze ze dowoedzialam sie jak jak odbieralam o 16🥴no i na rzadanie musze wziac.wkurzona jestem👿
Dziewczyny jaki macie sposob na zatwardzenie u dziecka.Misia wczoraj zero kupy,dzis taka gesta jak piesc doroslego.Meczy sie bida😪 no i apetytu nie ma 😪😪
oliwki, u nas zawsze dzialaja. Sok z pomaranczy - teraz sezon, ale nie z kartonu tylko kupic pomarancze i wycisnac. No i duzo plynow, duzo owocow.
 
u nas Wiktor je bardzo dużo owoców i one u nas powodują raczej luźniejsze wypróżnienia. Nigdy nie miał zaparć podejrzewam ze przez to. No i my z mężem raczej nie mamy takich skłonności. Wiktor 2-3 dziennie to norma. Zawsze po większym jedzeniu już leci. A może nawykowe wstrzymywanie? Tez może zatwardzac
MOsia raczej tez luzne kupy i raczej moze z 5 razy miala.zaparcia w ciagi 2,5 lat ale teraz jakos tak nie moze.zrobic ze poplakuje.ja jej nie zmuszam na nocnik,nigdy nie krzyczelismy ze robi kupy czy cos.A do.tego jeszcze brak apetytu🥺
 
oliwki, u nas zawsze dzialaja. Sok z pomaranczy - teraz sezon, ale nie z kartonu tylko kupic pomarancze i wycisnac. No i duzo plynow, duzo owocow.
Najgorzej ze Misia nie przepada za sokiem z pomaranczy,pije wode lub jak ma ochote to sok jablkowy ale ten tloczony.Owoce to srednio lubi.Dalam jej griszke pokrojona zjadla jeden slupek🥴
 
MOsia raczej tez luzne kupy i raczej moze z 5 razy miala.zaparcia w ciagi 2,5 lat ale teraz jakos tak nie moze.zrobic ze poplakuje.ja jej nie zmuszam na nocnik,nigdy nie krzyczelismy ze robi kupy czy cos.A do.tego jeszcze brak apetytu🥺
ja tez nie, nasz kiedyś bal się widoku kupy i wtedy się zablokował na mówienie ze coś zrobił - było to wtedy jak jeszcze miał pieluchę. Wstydził się ze zrobił ale nie dlatego ze go wyzywaliśmy tylko ze się zawstydzal ze znowu ja zobaczy - mimo ze nie patrzył na nia. Oswoił się z widokiem kupy jak dostaliśmy książeczkę z „rodzajami kup” 😅 to tez mu pomogło się odblokować na nocnik a dodatkowo uczył się liczyć i rozpoznawać zwierzęta.
 

Załączniki

  • 87B78DDA-DE95-4D4A-A7BE-5CEE0EDA9CAA.jpeg
    87B78DDA-DE95-4D4A-A7BE-5CEE0EDA9CAA.jpeg
    11,4 KB · Wyświetleń: 34
  • 0E6765EF-15C2-4F0D-854F-2C5CD7ACA929.jpeg
    0E6765EF-15C2-4F0D-854F-2C5CD7ACA929.jpeg
    10,5 KB · Wyświetleń: 35
  • 0D9BAABA-4977-413B-B264-C8E3B7C4AA9B.jpeg
    0D9BAABA-4977-413B-B264-C8E3B7C4AA9B.jpeg
    11 KB · Wyświetleń: 35
ja tez nie, nasz kiedyś bal się widoku kupy i wtedy się zablokował na mówienie ze coś zrobił - było to wtedy jak jeszcze miał pieluchę. Wstydził się ze zrobił ale nie dlatego ze go wyzywaliśmy tylko ze się zawstydzal ze znowu ja zobaczy - mimo ze nie patrzył na nia. Oswoił się z widokiem kupy jak dostaliśmy książeczkę z „rodzajami kup” 😅 to tez mu pomogło się odblokować na nocnik a dodatkowo uczył się liczyć i rozpoznawać zwierzęta.
Moja z kupa tez ma jakas fobie.jak ja zrobi w pieluche nie chce zdjac poeluchy mimo ze jej nie widzi.Chowa sie jak ja robi.My ja przyzwyczajamy do kupy jak idziemy sami tp mowimy wiec wie ze my tez ja robimy ale coz Misoa mosi soe przyzwyczaic.Ale fajne te ksiazeczki🤭
 
reklama
Moja z kupa tez ma jakas fobie.jak ja zrobi w pieluche nie chce zdjac poeluchy mimo ze jej nie widzi.Chowa sie jak ja robi.My ja przyzwyczajamy do kupy jak idziemy sami tp mowimy wiec wie ze my tez ja robimy ale coz Misoa mosi soe przyzwyczaic.Ale fajne te ksiazeczki🤭
mamy jeszcze taka o toalecie ze piesek nie ma gdzie się załatwić bo w każdym nocniku ktoś akurat jest i musi lecieć do toalety 🤣 te książki przełamują spore bariery. Po tej książce z kupami nasz się tak odblokował ze chciał każda swoją oglądać 😅🤣🤣 teraz to bez problemu jak ma potrzebę to się rozbiera siada gdzie chce (nocnik, toaleta do wyboru ) i nawet nie informuje, jedynie przy dwójce wola żeby mu posprzątać zaplecze 🤣🤣 potem sam sie ubiera i myje rączki. Czasem jestem w szoku ze on już taki ogarnięty
 
Do góry