ciężaróweczki po in vitro

[Kasiekt]

U nas rewolucja. Mały 30tego stycznia aczyna tydzień adaptacji w żłobku. Tak jak wcześniej pisałam, miał iść dopiero w kwietniu ale jest lipa z miejscami w żłobkach. I pani mi w jednym powiedziała, że albo go daję teraz albo przyjmie inne dziecko i już nie będzie w tym roku wolnego miejsca. U nas są tylko dwa zlobki w okolicy. W państwowym nie ma miejsca i daję go do prywatnego.
Jakie mam mu kupic kapcie? Coś polecicie? Musi je mieć obowiazkowo i pani mówiła, że najlepiej na rzepy

U nas w zl9bku powiedzieli ze ma chodzic jak w domu,a ze w domu chodzila bez kapci to tam smiga tez bez.Tetaz w domu ma kapcie i je uwielbia,musze jej kupic identyczne rozmiar wiekszy bo juz te sa na styk,no i do zlobka chce zeby juz miala bo skoto w domu chodzi.Woesz skoro Kajtus jeszcze nie chodzi to po kiego dawac mu kapcie
My mamy Befado-kupilam nowki na Vinted znacznie taniej.Ale tylko ten model akceptuje,miala inny i niestety nie chciala chodzic.sorki ze zdjecie wymeczonych kapci ale ona ciagle w nich lata i wszedzie je bierzemy

 

[Artemida90]

Panie odradzały mi te skarpety bo właśnie ciągle spadały dzieciom które nie chodzą. Jesssssui, po co mu te buty i kapcie

a może popatrz na kapcie z bobux? Są bardzo mięciutkie

 

[Artemida90]

Panie odradzały mi te skarpety bo właśnie ciągle spadały dzieciom które nie chodzą. Jesssssui, po co mu te buty i kapcie

coś takiego

 

[Artemida90]

coś takiego

No coś mi nie chce zdjęcia dodać, może teraz

 

[fredka84]

No coś mi nie chce zdjęcia dodać, może teraz

Fajne te kapcie. Zapisze na przyszłość jak zacznie chodzić
Myślę że kupie mu teraz jakieś tańsze bo podejrzewam że i tak będzie sobie je ściągał. Skarpety ciągle ściąga to i pewnie bez kapci będzie latał. Mogłam tej pani od żłobka powiedzieć jak w domu biega, czworakuje znaczy się

 

[Artemida90]

Fajne te kapcie. Zapisze na przyszłość jak zacznie chodzić
Myślę że kupie mu teraz jakieś tańsze bo podejrzewam że i tak będzie sobie je ściągał. Skarpety ciągle ściąga to i pewnie bez kapci będzie latał. Mogłam tej pani od żłobka powiedzieć jak w domu biega, czworakuje znaczy się

Oj nawet później będą etapy na ściąganie nawet jak będzie już chodzić/biegać u nas do dziś jest czasem foch na kapcie - zwykle to wina niani bo ona w domu chodzi na bosaka. U nas nie ma ogrzewania podłogowego wiec jak mu stopy zmarzną to i tak zakłada sam

 

[nieagatka]

Panie odradzały mi te skarpety bo właśnie ciągle spadały dzieciom które nie chodzą. Jesssssui, po co mu te buty i kapcie

ja mialam cos takiego i to nie spadalo

 

[Niedługo mama]

U nas rewolucja. Mały 30tego stycznia aczyna tydzień adaptacji w żłobku. Tak jak wcześniej pisałam, miał iść dopiero w kwietniu ale jest lipa z miejscami w żłobkach. I pani mi w jednym powiedziała, że albo go daję teraz albo przyjmie inne dziecko i już nie będzie w tym roku wolnego miejsca. U nas są tylko dwa zlobki w okolicy. W państwowym nie ma miejsca i daję go do prywatnego.
Jakie mam mu kupic kapcie? Coś polecicie? Musi je mieć obowiazkowo i pani mówiła, że najlepiej na rzepy

https://allegro.pl/oferta/ekotuptusie-gladkie-granat-paputki-skora-r-20-11044511487

Maja gumkę, bardzo dobrze się je ubiera

 

[fredka84]

Oczywiście wiadomo, że się mega stresuję tym zlobkiem. Tam jest mała, grupa, może z 10-12 dzieci. I tylko jeden chłopiec oprócz Kajtusia nie chodzi i jest w tym samym wieku. Inne dzieci są starsze, ok 2 lat. Kurde, mam nadzieję że nie będą go lały jak mój 3 letni chrzesniak. Jak jestem u siostry to ciągle pilnuje Kajtusia bo tamten go albo popycha, albo kopie albo chce go przejechać autem. Troche mnie to już wkurza bo co to, Kajtus chłopiec do bicia. Ja bym rykneła na tego mojego chrześniaka ale siostra mu tlumaczy, a on ma ją w d,upie

 

[Kasiekt]

Oczywiście wiadomo, że się mega stresuję tym zlobkiem. Tam jest mała, grupa, może z 10-12 dzieci. I tylko jeden chłopiec oprócz Kajtusia nie chodzi i jest w tym samym wieku. Inne dzieci są starsze, ok 2 lat. Kurde, mam nadzieję że nie będą go lały jak mój 3 letni chrzesniak. Jak jestem u siostry to ciągle pilnuje Kajtusia bo tamten go albo popycha, albo kopie albo chce go przejechać autem. Troche mnie to już wkurza bo co to, Kajtus chłopiec do bicia. Ja bym rykneła na tego mojego chrześniaka ale siostra mu tlumaczy, a on ma ją w d,upie

W swirta jak bylismy u rodzicow to byly dzieci mojego brata duzo starsze.Kamil 8 lat super chlopczyk bardzo opiekunczy w stosunku do Misi(uwielbiala go) no i Alka 6lat moja chrzesnica zazdrosnica o babcie.Niby bawila sie z Misia ale potrafila ja pociagnac i przewrocic-niby przypadkiem ja mam gdzies ze to dzieci brata i jak trzeba to zmiwniam die w leice bo moje dziecko jest dla mnie najwazniejsze i krzyknelam na Alke zeby uwazala i tak nie robila.Na Twoim miejscu skoro siostra wychowuje bezstresowo to ja bym sam mu zwrocila uwage.Ale ja jestem taka