reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Na szkole nie narzekam, zajęcia dodatkowe, angielski codziennie. Za obiady płacimy oddzielnie, sorry ale 10 zł za dwudaniowy obiad plus woda do picia🤦 aktualnie to niemożliwe. Mają podpisane umowy i dają tyle jedzenia na ile im wystarczy środków. Wyobrażasz sobie podwyżki w ciągu roku, rodzice dopiero zrobiliby dym. Wymagania rodziców względem szkoły prywatnej są bardzo wysokie. Zdarzają się buraki straszące nauczycieli sądem! Powód zawsze się znajdzie. Nasza grupa rodzicielska to festiwal pretensji i zarzutów 🤣🤣🤣 przestałam się tam udzielać..
U nas nastąpił skokowy wzrost cen żłobków. Uważam to za bardzo zły kierunek, widocznie nasza kochana władza uznała że kobiety mają w domach siedzieć.
nie no, ale jasne ze o to chodzi. Baba do garow, do domu rodzic dzieci. Jak ja nie moge zniesc tego podejscia do kobiet. A wystarczyloby zamiast rozdawac wszytskim czy potrzebne czy nie - zainwestowac w zlobki i przedszkola zeby ludzie nie musieli w kolejkach stac czy placic milionow. Ale przeciez wyksztalcona, pracujaca kobieta to niech ich target 🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️
 
reklama
Czy to bardzo zle, że nie tyję? Jestem w 17t2d i na razie nadal mam -2kg w stosunku do wagi z przed ciąży. Mimo, że jem dużo to nie jestem w stanie przytyć. Pojawił mi się mały brzuch, ale osoby postronne raczej nie wyczaja, że jestem w ciąży.
Ja mam 18+5 dzis i jesli chodzi o wage to od początku ciazy przytylam 0.5kg... najpierw spadla, teraz ja nawet odrobilam. Tez duzo jem i wieczorem to jestem tak napompowana, ze wydaje mi sie, ze kilka kg doszlo a tu waga w miejscu.
Mam brzuch, ja wiem, ze ciazowy, ale jak ktos nie wie to pomysli, ze tak mi sie utylo.
Rozmawialam z polozna to mowila, ze nie ma co sie martwic, ze waga jeszcze ruszy.
 
U mnie opiekunka taka sąsiedzka (w nl gastouders - gościnny rodzic) kosztuje ok 1100€ miesięcznie, dostaje 700-800€ dofinansowania od panstwa(warunek trzeba pracować) i resztę ja dopłacam, Wiktor od pon do pt od 8-15. Cena za opiekę i jedzenie. Pieluchy daje swoje ale czasem widzę ze założony ma inny. Nie jest to typowy żłobek, jest tam maks 5 dzieci do lat 4.

Ale żłobek nam nie odpowiadał godzinami. Nie był flexi. Nie zgodziłam się żeby Wiktor siedział od 7:30 do 18 w żłobku, a rodziców widział tylko w weekendy, oraz wieczorami zanim pójdzie spać no i rano przed żłobkiem. Nie chcieli się zgodzić na inne godziny (tylko 7:30-13, 7:30-18 , gdzie my pracujemy do 14) wiec druga opcja była lepsza i poszliśmy do innej formy opieki dziennej.
 
nie no, ale jasne ze o to chodzi. Baba do garow, do domu rodzic dzieci. Jak ja nie moge zniesc tego podejscia do kobiet. A wystarczyloby zamiast rozdawac wszytskim czy potrzebne czy nie - zainwestowac w zlobki i przedszkola zeby ludzie nie musieli w kolejkach stac czy placic milionow. Ale przeciez wyksztalcona, pracujaca kobieta to niech ich target 🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️
Nie wiem kiedy to się zmieni. Chyba tylko wtedy kiedy my same w związkach będziemy partnerkami swoich mężów. Pomimo tego że staram się to jakość podzielić mój mąż nadal ogarnia mniej domowych obowiązków. Nawet nie chodzi o pracę w domu, bo to robi, ale zakupy dla dzieci, ogarnianie spraw szkolnych , wakacji itd. Teraz dzień dziecka a mój mąż nawet nie wspomni , jak zwykle ogarniam sama. Zabiera mi to czas i energię.

Politycy, głównie mężczyźni, wychowani na królów świata nie myślą o równouprawnieniu. Podejrzewam , że oni nie chcą zmian.
 
Ostatnia edycja:
U mnie opiekunka taka sąsiedzka (w nl gastouders - gościnny rodzic) kosztuje ok 1100€ miesięcznie, dostaje 700-800€ dofinansowania od panstwa(warunek trzeba pracować) i resztę ja dopłacam, Wiktor od pon do pt od 8-15. Cena za opiekę i jedzenie. Pieluchy daje swoje ale czasem widzę ze założony ma inny. Nie jest to typowy żłobek, jest tam maks 5 dzieci do lat 4.

Ale żłobek nam nie odpowiadał godzinami. Nie był flexi. Nie zgodziłam się żeby Wiktor siedział od 7:30 do 18 w żłobku, a rodziców widział tylko w weekendy, oraz wieczorami zanim pójdzie spać no i rano przed żłobkiem. Nie chcieli się zgodzić na inne godziny (tylko 7:30-13, 7:30-18 , gdzie my pracujemy do 14) wiec druga opcja była lepsza i poszliśmy do innej formy opieki dziennej.
Uważam że tak powinno to wyglądać. Czyli nie darmowy żłobek czy opieka ale dopłata jak najbardziej. Wracasz do pracy, płacisz podatki.

W żłobkach u was nie można dziecka zaprowadzić później czy wcześniej odebrać? Ja dzisiaj zaprowadziłam córkę o 9.15 , spala długo, potem chciała zjeść w domu śniadanie...i jakoś zeszło 😜 Teoretycznie dziecko może przebywać w placówce od 7-17.00.
 
Uważam że tak powinno to wyglądać. Czyli nie darmowy żłobek czy opieka ale dopłata jak najbardziej. Wracasz do pracy, płacisz podatki.

W żłobkach u was nie można dziecka zaprowadzić później czy wcześniej odebrać? Ja dzisiaj zaprowadziłam córkę o 9.15 , spala długo, potem chciała zjeść w domu śniadanie...i jakoś zeszło 😜 Teoretycznie dziecko może przebywać w placówce od 7-17.00.
Nie wiem może niektóre są bardziej elastyczne, one się tłumaczyły tym ze nie będą zostawiać małych żeby co chwile inny rodzic odbierał swoje dziecko. Ale kontrakt podpisujesz stały i tyle. Nie ma ze dziecko pójdzie o tej albo o tej bo umowa to umowa. To był najbliższy żłobek. Bo ja nie mam prawa jazdy wiec musiałabym dowieść małego rowerem wiec tylko placówki niedaleko domu wchodziły w grę.
 
Uważam że tak powinno to wyglądać. Czyli nie darmowy żłobek czy opieka ale dopłata jak najbardziej. Wracasz do pracy, płacisz podatki.

W żłobkach u was nie można dziecka zaprowadzić później czy wcześniej odebrać? Ja dzisiaj zaprowadziłam córkę o 9.15 , spala długo, potem chciała zjeść w domu śniadanie...i jakoś zeszło 😜 Teoretycznie dziecko może przebywać w placówce od 7-17.00.
u mnie moze byc od 7h30 do 18h30, moze wejsc i wyjsc kiedy chce i ile razy chce w ciagu dnia. Wchodzisz na osdscisk palca i idziesz do klasy. Dowolnosc totalna. Jak musialam pobrac mocz do badania to w osrodku zalozyli woreczek, zaprowadzilam do zlobka i za godzine zadzownilo zebym przyszla po siku bo pobrali.
 
u nas nie ma podwyzek, w sensie bylo jakies 10e sybmoliczne czy cos. Po prostu drogie szkoly i tyle. Wiem za co place, zadowolona jestem, co nie zmienia faktu, ze jest drogo.
A co so obiadu to u nas jest 2 dania plus deser, raz w miesiacu jest dzien tematyczny kiedy maja np jedzenie meksykanskie, wloskie czy ostatnio hawajskie 🤣 Oprocz tego jest jeden dzien kiedy jest pizza albo haburger z frytkami i lody. Katering przygotowuje szef z gwiazdkami michelin ktory ma obsesje na punkcie ryb wiec u nas stolowka jest naprawde mega.
Poza tym ma joge, angielkiego 5h, od przyszlego roku beda mieli robotyke bawiac sie lego technic. Szkola jest w porzo.
Zlobek nawet bardziej 🙂

Btw moja Inka za 2,5h konczy 2 latka 💜💜💜
No wszystko brzmi zajefajnie. Nie dziwię się,że płacicie miliony monet 🤣 wiecie za co.
 
reklama
u mnie moze byc od 7h30 do 18h30, moze wejsc i wyjsc kiedy chce i ile razy chce w ciagu dnia. Wchodzisz na osdscisk palca i idziesz do klasy. Dowolnosc totalna. Jak musialam pobrac mocz do badania to w osrodku zalozyli woreczek, zaprowadzilam do zlobka i za godzine zadzownilo zebym przyszla po siku bo pobrali.
tez chciałam żeby tak wyglądało ale robili problemy. Podejrzewam ze żeby odebrać dziecko wyjątkowo No wcześniej trzeba odpowiednio wcześniej im to powiedzieć. Ale u nas wchodziły stałe godziny odbioru a na to oni się nie zgodzili bo gryzło się z ich regulaminem. Stwierdzili ze byłby bałagan i nie mieliby kontroli ile dzieci maja w danej chwili. Kiedyś chciałam wejść zapytać o coś w biurze żłobka to nawet mnie nie wpuścili bo to nie godzina wejścia do żłobka. Wpuszcza osoba która ogląda twoja twarz w kamerze jak rozpozna to otwiera drzwi jak nie rozpozna to nawet nikt się nie odezwie. Nie ważne w jakiej sprawie się przyszło. W sumie trochę wyglada to na wiezienie dla młodocianych 🙈🙈
Co nie zmienia faktu ze ja mam opiekę w innym miejscu bardziej domowym i jestem zadowolona 😊 i co dla mnie ważne Wiktor idzie tam chętnie. Dzieci kochają ciocie.
 
Do góry