reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Dziewczyny ja dziś znowu przeboje - od rana boli mnie brzuch u góry i pojawił się śluz podbarwionym krwią. Leżę, zażyłam no spe i magnez. Dziś 34tc1d :( któraś tak miała? Co to może być? Lekarz kazał mi przyjechać jeżeli do popołudnia mi nie przejdzie. Póki co brzuch trochę puścił, ale śluz dalej podbarwiony ....
Ja tak miałam, jechałam na IP i tam odeszły mi wody. Ale u ciebie może być inaczej
 
Dziewczyny ja nie miałam parcia na kp, wręcz wydawało mi sie, że mi nie uda się karmić, bo moja mama ani mnie ani siostry nie karmiła zbyt długo piersią.
W szpitalu okazało się, że mam idealne warunki anatomiczne i Mała ssie wzorowo i tak zaczęła się przygoda z kp. Nie jestem jakaś psychofanka, ale dla mnie to wiele wspaniałych chwil i niesamowitej bliskości z dzieckiem.
Przeraża mnie ta cała akcja "musisz kp", nacisk położnych...
 
A ja się codziennie zastanawiam czy moja Malutka poczeka do terminu cc czy nie [emoji12] Wczoraj nawet znajoma pytała się czy wytrzymam, tylko skąd ja to mogę wiedzieć [emoji12]
 
reklama
Rozumiem, a skierowanie do CC na życzenie to wystarczy poprosić lekarza? Nie wiem, hm... opowiedzieć że mam obawy przed naturalnym? Czy takie skierowanie daje ginekolog prowadzący czy już w szpitalu?
u mnie lekarz pytal czy chce sn czy cc bo przy in vitro mogę sobie wybrać, powiedziałam ze sn, ale potem po 36 godzinach wywoływania już marzyłam o cc i tak tez się skonczylo, po cc szybko doszłam do siebie, cc milo wspominam, i nastepna tez chce cc, ale zdaje sobie sprawę z tego ze kolejnna cc może już nie być tak kolorowo bo dużo zależy od lekarzy, ja cie zszyja, itp., wiec ciężko stwierdzić który porod lepszy. dodam ze po 2 dniach spotkałam dziewczyne która urozila po mnie 2 h sn i chodzila gorzej niż ja po cc,
 
Do góry