Zaczął jakiś tydzień, może 1,5 temu. 15.06 skończył 4 miesiące. Po wizycie u fizjo coraz częściej robi to prawidłowo
. No ale mógłby choć w nocy sobie odpuścić
. Dziś ładnie spał bez żadnych nocnych zabaw
. Ale dlaczego on tak się często obrzyguje na tym brzuchu
. Nie kładę go przecież od razu po jedzeniu
. Ale faktycznie ,jak sam zaczął się przekręcać to chyba już trochę lubi leżeć na brzuchu. U fizjoterapeutki cały czas się śmieje i zaciesza. Ona ma takie duże lustro przy stole do ćwiczeń i ten mój narcyzek ciągle się na siebie patrzy i ona musi mu zasłaniać żeby ciwczenia z nim robić
. W domu na macie postawiliśmy mu wczoraj takie łazienkowe, co mieliśmy niepotrzebnie. I wiesz co, normalnie jest w siódmym niebie
. Gdybym wiedziała że lustro tak pomaga polubić leżenie na brzuchu te już bym mu to wcześniej sprawiła, a nie się tyle męczyłam
Trzymam kciuki za wizytę u ortopedy