reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Jessssui, dziewczyny, dajcie już spokój. Ja widzę, że tu nic nie mozna napisać. Ja ochrzcilam i nikomu nic do tego. Niech każda matka robi jak uważa❤️
No wez :) wywołałaś fajny temat! Przecież dobrze jest porozmawiać.
A tak już dla zupełnej szczerości gdy brałam z mężem ślub mieszany to zoobowiazalam się, że nie będę utrudniac mu wychowywania dzieci w wierzę katolickiej, więc jeśli on będzie chciał żeby dzieci były ochrzczone to będą. Ale stawiam warunek jeśli ma być chrzest to on co niedziele zabiera je do kościoła na godzinę, a ja mam wolne :p
 
reklama
Uważaj, bo zostaniesz czarna owcą 😂. Wg mnie i tak sporo robisz, więc niech nie narzekają. Jak tam malutka?
Mój Dżony był wczoraj calutki dzień grzeczny i spokojny. Dziś trochę nam tańczy, ale to może że ten upał daje się każdemu we znaki. W cieniu my 34 stopnie 🤦. Moje róże się palą 😥
mała dziś miała akcja 💩💩💩wszystko zarobione łącznie ze mną bo wytarłam a ona jeszcze poprawka. Ogólnie cały dzień spokojna. Wczoraj była na pierwszej swojej imprezie na 2 latkach córeczki kuzyna mojego ale spala cała imprezę a szkoda zamki były dmuchane poskakała by sobie dziewczyna 🤣🤣🤣🤣o jeny Ty lubisz w ogrodzie robić? Ja nie cierpię czy to warzywa czy kwiaty mówię stanowcze nieeee 🤣
 
Widzisz dla mnie jest hipokryzja chrzczenie dzieci gdy nie uczestniczy się w życiu kościoła. Nie powinno być rozdzielenia wiary od kościoła. Co to niby znaczy, że jestem wierząca, ale do kościoła nie chodzę- jeśli się wierzy i wyznaje wiarę katolicką to powinno się to wiązać z przestrzeganiem zasad. U mnie w domu tata niewierzący, mama niby wierzy, ale w kościele tylko z okazji ślubu, pogrzebu lub chrzcin, a jednak mnie ochrzczono, bo tak... Bo wszyscy chrzcza to oni też. Jeśli już ktoś zakłada, że wierzy ale chce się oddzielić od kościoła to nie powinien brać udziału w kościelnych obrzędach. To tak trochę ni tak ni siak. Czysta hipokryzja.
Dlatego mam żal, bo mogłam sama zdecydować w odpowiednim czasie, a ten wybór mi odebrano.
Porównywanie do religii do szkoły pozostawię bez komentarza, dla mnie to bez sensu. Nie widzę analogi.
a widzisz, ja sie nie zgodze. Wiara i kosciol to dwie rozne rzeczy. ZwlasCza w PL. Kosciol w Polsce wiare wypaczyl dlatego sa ludzie, ktorzy wierzs w Boga, a ksiezy i kosciola zniesc nie moga. Tej hipokryzji, wyzszosci, zerowej milosci blizniego, o aferach nie wspominajac.
Kosciol tu gdzie mieszkam wyglada inaczej
 
a widzisz, ja sie nie zgodze. Wiara i kosciol to dwie rozne rzeczy. ZwlasCza w PL. Kosciol w Polsce wiare wypaczyl dlatego sa ludzie, ktorzy wierzs w Boga, a ksiezy i kosciola zniesc nie moga. Tej hipokryzji, wyzszosci, zerowej milosci blizniego, o aferach nie wspominajac.
Kosciol tu gdzie mieszkam wyglada inaczej
No ale właśnie jak ktoś jest wierzący, ale nie zgadza się z postępowaniem kościoła, to po co daje zarobic księżom na chrzcie?
 
reklama
Do góry