reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Wiesz co ja pochodzę z małej mieściny na wschodzie, mieszkam w wawie. No więc w wawie mieszkam też m.in. dlatego że mentalnosc w małych miastach itp. ,gdzie jest ostracyzm wszystkiego co inne, mi po prostu nie pasuje. Niemniej jednak wawa i duże miasta to ulamek Polski wiec nie patrz przez ich pryzmat. Choć I w wawie kościół i stereotypy mają się dobrze.
Do tego te 50% to jeszcze pieśń przyszłości...a państwo przeszkadza w tym no np. religia jest w środku planu lekcji bo etykę prowadzi katecheta...
Gdybyś pochodziła z małej wioski w Hiszpanii czy Francji byłoby tak samo, w małej społeczności zawsze znajdzie się powód braku akceptacji. Niektórzy kochają takie życie, ja dałam dyla przy pierwszej okazji.
 
reklama
a w ogóle jak jesteśmy w temacie to taka anegdotka:
mój ojciec - wie o vitro ; gość jest antykościół i anty PiS i generalnie mogę powiedzieć ze poglądy ma dość liberalne - a jest z dziury na wschodzie przypominam:)
ale stwierdzil ze w Boga wierzy bo go tak wychowano i jak trzeba do kościoła na msze pójdzie.
my z mężem nie wierzymy i juz- przyjął to.
ostatnio gadamy o komunii syna brata i zażartowałam ze my sie wyfrajerzylismy bo u nas ani chrzcin ani komunii to i imprez i kasy nie ma hehe.
a moj ojciec na poważnie czy nie będzie Natalce przykro że nie pójdzie do komunii... takze widzicie...trudno wyjść mentalnie z wiochy na wschodzie - a naprawde mój ojciec jest postępowy w swoich poglądach i nie malomiasteczkowy.
:)
 
nie mam syna. I tak - pochodze z dziury i tak na wschodzie. I nie chcesz urazic, a zajechalo Warszawka, ale to nic.
Btw - nie krytyluje ani wiary, ani Boga. Krytykuje i bede krytykowac polski kosciol, ktory jest gangrena toczaca ten kraj, podobnie jak pis.
Piszesz, ze ludzie maja swoj rozum, a zobacz chociazby co pisze Frekdka - boi sie stygmatyzacji, moze dlatrgo, ze tez z dziury pochodzi? Wymyslilam sobie, ze w Pl ivf ludziom przedzkadza?
A Hiszpania jest laicka, nie katolicka. I niech tak zostanie.
Laicyzacja owszem postępuje w Hiszpani, jednak większość narodu to jednak katolicy 😉
Jeszcze raz podkreślam, że nie chce się kłócić ale nie zgadzam się, że polska to tylko ciemnogród i nie chce żebyś po prostu generalizowała 😉 Co masz na myśli zaleciało warszawką? To, że mieszkają w niej ludzie tolerancyjni, świadomi, otwarci, właśnie tutaj swoje miejsce znaleźli ludzie o których tak walczysz. To, że Ty nie znalazłaś swojego miejsca w Polsce to jest ok, ale też ok jest to, że właśnie ktoś wybrał się do Warszawy, bo chce się otaczać takimi poglądami o jakich piszesz 😉

A w kilku krajach europy mieszkałam, mój mąż jest francuzem i w małych europejskich miejscowościach też są ludzie zamknięci na nowości 😉

Ucinam dyskusje, bo serio nie chcę konfliktu, chcę, tylko daj nam polakom mieszkającym w Polsce szansę pokazania, że istnieje inny obraz tego kraju niż ten w którym się wychowałaś 😉
 
Ostatnia edycja:
Laicyzacja owszem postępuje w Hiszpani, jednak większość narodu to jednak katolicy 😉
Jeszcze raz podkreślam, że nie chce się kłócić ale nie zgadzam się, że polska to tylko ciemnogród i nie chce żebyś po prostu generalizowała 😉 Co masz na myśli zaleciało warszawką? To, że mieszkają w niej ludzie tolerancyjni, świadomi, otwarci, właśnie tutaj swoje miejsce znaleźli ludzie o których tak walczysz. To, że Ty nie znalazłaś swojego miejsca w Polsce to jest ok, ale też ok jest to, że właśnie ktoś wybrał się do Warszawy, bo chce się otaczać takimi poglądami o jakich piszesz 😉

A w kilku krajach europy mieszkałam, mój mąż jest francuzem i w małych europejskich miejscowościach też są ludzie zamknięci na nowości 😉

Ucinam dyskusje, bo serio nie chcę konfliktu, chcę, tylko daj nam polakom mieszkającym w Polsce szansę pokazania, że nie istnieje inny obraz tego kraju niż ten w którym się wychowałaś 😉
Teraz dotlumaczylas swoją wypowiedź:)
tylko niestety kościół I polityka robi swoje I mi sie szczerze żyje gorzej bo nie czuję sie bezpiecznie ze swoimi poglądami.
czuję że moim życiem zaczyna rządzić grupa której poglądy mi sa obce- kościół I jego doktryna.

choć na tzw. codzień żyje na calkiem spoko poziomie i w otoczeniu ludzi tolerancyjnych itp. tam jak piszesz:)
@DagLer doczytaj bo edytowalam 😁
 
Wiesz co ja pochodzę z małej mieściny na wschodzie, mieszkam w wawie. No więc w wawie mieszkam też m.in. dlatego że mentalnosc w małych miastach itp. ,gdzie jest ostracyzm wszystkiego co inne, mi po prostu nie pasuje. Niemniej jednak wawa i duże miasta to ulamek Polski wiec nie patrz przez ich pryzmat. Choć I w wawie kościół i stereotypy mają się dobrze.
Do tego te 50% to jeszcze pieśń przyszłości...a państwo przeszkadza w tym no np. religia jest w środku planu lekcji bo etykę prowadzi katecheta...


edit. I tak jest to kwestia środowiska w jakim się obracasz ale tez I kwestia kraju. Co ma powiedzieć dziewczyna której rodzina popiera jej wybór w kwestii terminacji ciąży to wada płodu a państwo tego zakazuje i skazuje dziecko na wegetację a ja w najlepszym przypadku okalecza psychicznie?? I jest przyzwolenie nazwę to społeczne choć raczej polityczne jeszcze zeby kopać kopać i kopać taka laske ze nie chce takiego życia dla dziecka i siebie. Albo kopać z to że ktoś jest gejem...no sorry ale to są realia i to nie z dziury na wschodzie.
Zapewniam Cię, że w innych krajach w małych miejscowościach żyją dokładnie tacy sami ludzie i tolerancja szwankuje 😉
 
Laicyzacja owszem postępuje w Hiszpani, jednak większość narodu to jednak katolicy 😉
Jeszcze raz podkreślam, że nie chce się kłócić ale nie zgadzam się, że polska to tylko ciemnogród i nie chce żebyś po prostu generalizowała 😉 Co masz na myśli zaleciało warszawką? To, że mieszkają w niej ludzie tolerancyjni, świadomi, otwarci, właśnie tutaj swoje miejsce znaleźli ludzie o których tak walczysz. To, że Ty nie znalazłaś swojego miejsca w Polsce to jest ok, ale też ok jest to, że właśnie ktoś wybrał się do Warszawy, bo chce się otaczać takimi poglądami o jakich piszesz 😉

A w kilku krajach europy mieszkałam, mój mąż jest francuzem i w małych europejskich miejscowościach też są ludzie zamknięci na nowości 😉

Ucinam dyskusje, bo serio nie chcę konfliktu, chcę, tylko daj nam polakom mieszkającym w Polsce szansę pokazania, że nie istnieje inny obraz tego kraju niż ten w którym się wychowałaś 😉
ale ja mam swiadomosc, ze generalizuje. Ba - poza pojedynczymi przypadkami, wiekszosc moich znajomych, mimo pochodzenia z dziur, ma poglady “warszawskie”. I co? Nic. Dalej wygrywa pis. Dalej rzadzi wspolnie z kosciolem, wiec jednak cos jest nie tak.
A wracajac do Hiszpanii to jedno mowi google, druga sprawa to rzeczywistosc. Zdazylo mi sie byc tu w kosciele, nigdy licza osob nie przekroczyla 50osob ze srednia wieku ok 60 lat. Religii w szkole nie ma, wolnosc wyznania jest wspisana w konstytucje. Jak chcesz dziecko poslac do komunii to musi chodzic wieczorami do szkolki, pojedyncze przypadki to robia. Sluby koscielne tez sa rzadkoscia.Dla mnie to kraj laicki. A nie jestem tu od wczoraj.
 
reklama
ee to Ty juz prawie metropolia 🤣 U nas sami dziwni ludzie w tej dziurze, co nic o swiecie nie wiedza 😂🤦🏻‍♀️
Trochę niestety tak jest jak piszesz, nie da się ukryć, że na podkarpaciu dominują jeszcze tradycyjne poglądy ale ludzie tam mieszkający mają do nich prawo, tam się wychowali, taka wiedza, kultura i tradycja została im przekazana ale ich trzeba raczej edukować, a nie hejtować cały kraj 😉😍
 
Do góry