reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
oj tam oj tam jedno klamstewko w te czy w tamta strone. Ktozby jej liczyl 🤣🤣
Ja per.....le no może ty masz w zwyczaju kłamać. Ja nie muszę ubarwiać swojego życia. A u ciebie z tego co pisałaś dużo do ideału brakuje. Przestan już się doszukiwać, wymyślać. Nic nie zdziałasz. Wreszcie ktoś miał odwagę powiedzieć ci kilka słów i nie możesz tego zdzierżyć. Ignoruje Cię już bo ni do Ciebie nie dotrze. Radzę ci mbie też ignorować.
 
Dziewczyny potrzebuje pomocy. Dostalam mega zgagi, no nie da sie polozyc bo piecze jak nie wiem. Nic nowego nie jadlam. Moge rennie? Jak to leczyc. Dzis 16+5.
Ja miałam okropne zgagi w ciąży. Okropne. A nigdy wcześniej nie miałam. Mi bardzo pomagało mleczko gaviscon. Łyk i moment przechodziło. Baaardzooo polecam. Ja ogólnie mialam bóle żołądka w ciąży.
 
@fredka84 co do ulewania to jest bardzo możliwe,że maly na refluks. Z tego po prostu udaje się w większości wyrosnąć. Nie wiem jakie mm są dobre bo nie używałam ale wiem,że są takież które pomagają przy refluksie. Druga sprawa,że może się tak dziać bo malutkiemu się wykształca układ pokarmowy, często lekarze mówią,że po 3-3.5 miesiacpaowibno być lepiej. U nas Hania ciągle miała problemy brzuszkowe ale nie były to kołki. Ona po prostu ciągle nam stekala, spinała się. Kupki były brzydkie, wszystkie kolory tęczy. Lekarz kazał mi robić zdjęcia i regularnie oglądał. Kazał podawać Hani probiotyki. Podawałam biogaje a potem niby lepszy probiotyk o nazwie vivomixx. Rzeczywiście w okolicach 4 miesiąca zaczęło się normować. I też mieliśmy takie fale. Ulewala sporo, nie ulewala, ulewala, nie ulewala... Ale.. Hania się urodziła z rączką przy główce (wyszła ja Supermena) i rzeczywiście miała asymetrię. W związku z tym miała problemy,żeby ciągnąć jednego cycka, piła ale się denerwowała, preferowała jednego..nie znosiła leżeć na brzuszku, wytrzymywala mi naprawdę krotko. No i chodziliśmy prywatnie do fizjo. Ona ćwiczyła Hanię na siłę, Hania mega płakała. Powiedziała mi,że jeśli po 6 tygodni intensywnych ćwiczeń nie przejdzie to już się tego nie wypracuje. W domu kazała ćwiczyć kilka razy dziennie , pozycję kurła z dupy męczące, z tak małym dzieckiem nie było szans na tyle ćwiczeń, bo dopiero wstała, zjadła, po ćwiczeniach ulewala albo była już śpiąca i mega nie wspolpracowala... Ogólnie dramat. Zmieniliśmy fizjo, bo ta pierwsza była typowa od Vojdy natomiast nasza nowa przychodziła do NSA do domu raz w tygodniu i pokazywała nam proste ćwiczenia oraz co bardzo ważne codziennie czynności, które mają mega wpływ na postawę.. i to było poprawne noszenie , poprawne układanie na plecach i brzuchu, prowokowanie tej słabszej strony. No wszystko to co ja mogłam sama wykonać. I się udało, okazało się,że lepiej zaczęła jeść, asymietria została wyprowadzona. Zaczęła nam na brzuszku co raz dłużej wytrzymywać. Nawet na placu zabaw nas ostatnio spotkała i sprawdzała czy jest jakiś ślad po asymetrii bo często wraca u dzieci. Czasami naprawdę proste czynności potrafią pomoc. Sprawdź koniecznie, bo może tu jest gdzieś przyczyną z tym ulewaniem. My jeszcze pojechaliśmy do neurologopedy sprawdzić wędzidełko , ona akurat przeciwniczką podcinania, mieliśmy serię zabiegów prądami i masażami. Tutaj akurat mnie niepokoiło,że Hania nie chciała mówić, Gaworzyc itp. i tak, od tej właśnie asymetrii lewostronnej miała spięte mięśnie w buzi z lewej strony. Jednocześnie zabiegi u neurologopedy i fizjo i był sukces w ekspresowym momencie. Do fizjo trafiliśmy jak Hania miała właśnie 3 miesiące. Jeszcze raz powtórzę,że lepiej sprawdzić niż potem mieć wyrzuty,że się nie zadziałało. Tylko nie ukrywam,że trzeba dobrze trafić bo jest wielu fizjo, którzy wkręca wszystko aby naciągnąć.
 
Rennie chyba odpada w ciąży, ja brałam gaviscon, możesz w tabsach możesz w syropie, szybciej działa, mnie też zgaga dobijała i to od początku ciąży, współczuję, gaviscon w syropie stał na szafce nocnej , bo nie dałam rady spać przez zgage 😉
Rennie w aptece mowia, ze jest ok. Ale sprobuje ten Twój w syropie, moze bedzie szybciej dzialac.
Wlasnie wieczor jest najgorszy ;) dzis ledwo stoje na nogach bo ta noc niezle mi dała w kosc
 
Używam nan opti pro. Muszę spróbować zmienić bo mały zaczął ciągle ulewac i wiecznie stęka jak mu się w brzuchu przewala.
Ja od poczatku bebilon cos tam ten w kartonie niebieskim.Jak zmienil sklad pamietam ze szukalam bo mala od zmiany miala takie sranie ze hej.Nawet moja kolezanka szukala😅 i znalazla 3 opajowania👍
 
Ile ty dajesz jej porcji mleka?
Jesli chodzi ci o ml w butli to 240 tylko czasami musze dorabiac a czasam8 wylewac bo nie dopija.a z racj dupnej rozszerzanej doety pije 3 w dzien i czasami 2 w nocy.ostatnio jedna.ale nie cale 240 czasem to jest 100 a czasem 240 roznie.rozszerzaniem diety jestem zalamana.wczoraj zjadla jogurt z bananem o borowka to dzis kupy sine😅
 
reklama
Jesli chodzi ci o ml w butli to 240 tylko czasami musze dorabiac a czasam8 wylewac bo nie dopija.a z racj dupnej rozszerzanej doety pije 3 w dzien i czasami 2 w nocy.ostatnio jedna.ale nie cale 240 czasem to jest 100 a czasem 240 roznie.rozszerzaniem diety jestem zalamana.wczoraj zjadla jogurt z bananem o borowka to dzis kupy sine😅
No to u mnie też 5 posiłków. 3x mleko raz obiadek i raz deserek. No i walczymy z tym żeby nie podawać w nocy. Jak ja tak mocno w dzień zmęczymy i wieczorem trzymamy jak najdłużej to wtedy mi przespi cała noc bez jedzenia. Ale to tak ze 4 x na tydzień. Będziemy tak próbowac cy czas wiadomo że nie zawsze się udaje.
 
Do góry