reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

O to jeszcze Państwo widzę prania ani gotowania razem nie robili😁😁😁
„prania” przy 1,5 rocznym maluchu nie można zrobić - uwierz mi a szybkie numerki po prostu mnie nie rajcują. Gotowanie to ja mam codziennie bo mąż nie gotuje. Także codziennie o 7 pobudka mały do niani a my to albo mąż jest w pracy albo ja. Jak mąż jest w pracy to ja go zawożę a potem ja lecę do pracy a maz odbiera. No rzadko bywamy razem w domu, oprócz weekendu ale wtedy mały jest z nami 😂😂😂 takie właśnie życie kiedy mieszka się samemu. Już nie mówię ile razy „akcja” była przerwana w trakcie jak był mniejszy bo akurat stwierdził ze on chce maminego cycka wiec trzeba było jednego odessać i przyłożyć drugiego 😂😂😂😂
 
reklama
„prania” przy 1,5 rocznym maluchu nie można zrobić - uwierz mi a szybkie numerki po prostu mnie nie rajcują. Gotowanie to ja mam codziennie bo mąż nie gotuje. Także codziennie o 7 pobudka mały do niani a my to albo mąż jest w pracy albo ja. Jak mąż jest w pracy to ja go zawożę a potem ja lecę do pracy a maz odbiera. No rzadko bywamy razem w domu, oprócz weekendu ale wtedy mały jest z nami 😂😂😂 takie właśnie życie kiedy mieszka się samemu. Już nie mówię ile razy „akcja” była przerwana w trakcie jak był mniejszy bo akurat stwierdził ze on chce maminego cycka wiec trzeba było jednego odessać i przyłożyć drugiego 😂😂😂😂
dokladnie, jak nie masz polocy z zewnatrz to naprawde ciezko wygospodarowac ten “czas dla Was”. Wieczorem padasz na ryj, a w ciagu dnia nie ma jak ani kiedy.
My w tamtym miesiacy bylismy na kolacji, bo byli tu moi rodzice. Piereszy raz od 5lat mielismy okazje. Nie zrozumie tego nikt, kto ma Babcie 🤣
 
dokladnie, jak nie masz polocy z zewnatrz to naprawde ciezko wygospodarowac ten “czas dla Was”. Wieczorem padasz na ryj, a w ciagu dnia nie ma jak ani kiedy.
My w tamtym miesiacy bylismy na kolacji, bo byli tu moi rodzice. Piereszy raz od 5lat mielismy okazje. Nie zrozumie tego nikt, kto ma Babcie 🤣
ja mam babcie tyle ze ona tez pracuje na 2 zmiany razem z dziadkiem (maja po 52 lata) wiec wystarczy ze co 3 tyg przychodzą wieczorem o pilnują małego jak śpi - tzn śpią w drugim pokoju bo do pracy wstają ok 3 w nocy. Ja wtedy mam popołudniowe zmiany czyli kończę o 22 a mąż ma nocne zmiany i zaczyna o 22 wiec te 2h potrzeba by ktoś był ekstra w domu zanim ja dojadę
 
ja mam babcie tyle ze ona tez pracuje na 2 zmiany razem z dziadkiem (maja po 52 lata) wiec wystarczy ze co 3 tyg przychodzą wieczorem o pilnują małego jak śpi - tzn śpią w drugim pokoju bo do pracy wstają ok 3 w nocy. Ja wtedy mam popołudniowe zmiany czyli kończę o 22 a mąż ma nocne zmiany i zaczyna o 22 wiec te 2h potrzeba by ktoś był ekstra w domu zanim ja dojadę
moi tez pracuja, tyle ze 2500kms od nas wiec widzimy sie meega rzadko. Choc i tak w tym roku nadrabiamy czas pandemii 🙂
 
Moja mama mówiła, że ja byłam tragiczna😂. Ciągle gębę darłam 😂. No i co mam ci powiedzieć, powodzenia z Weroniczką 😜
hahahahha może by jeszcze zmienić imię 🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️🤣🤣🤣właśnie byłam na usg waży już 3800 🤦‍♀️najpóźniej w środę mi przebija wody bo chce żebym poczekała na swojego lekarza prowadzącego i na nią oni obydwoje z kliniki
 
dokladnie, jak nie masz polocy z zewnatrz to naprawde ciezko wygospodarowac ten “czas dla Was”. Wieczorem padasz na ryj, a w ciagu dnia nie ma jak ani kiedy.
My w tamtym miesiacy bylismy na kolacji, bo byli tu moi rodzice. Piereszy raz od 5lat mielismy okazje. Nie zrozumie tego nikt, kto ma Babcie 🤣
Ja z wyboru nie mam Babci blisko, bo uważam, że każdy musi sobie sam radzić ale zrobiłam sobie specjalny budżet na nianię i zamierzam wychodzić z mężem, a dziecko zostawiać pod opieką niani. Nie wyobrażam sobie nie wyjść tylko z mężem przez 5 lat 🙈 Zwłaszcza, że uwielbiam spędzać z nim czas sam na sam 😁
 
reklama
Ja z wyboru nie mam Babci blisko, bo uważam, że każdy musi sobie sam radzić ale zrobiłam sobie specjalny budżet na nianię i zamierzam wychodzić z mężem, a dziecko zostawiać pod opieką niani. Nie wyobrażam sobie nie wyjść tylko z mężem przez 5 lat 🙈 Zwłaszcza, że uwielbiam spędzać z nim czas sam na sam 😁
przy dwojce i wieczorem nianka to jakies 180-200€ wiec ze tak powiem mam lepsze pomysly na wydanie takiej kasy. Poza tym hmm zostawienie swiaodnych dzieci z niania zwlaszcza wieczorem nie jedt takie proste. W moich planach wygladalo to inaczej, zycie zweryfikowalo.
Moje dzieci sa dla mnie priorytetm i z pewnych rzeczy na pewien czas trzeba zrezygnowac. Kiedys sobie odbije, mam nadzieje.
 
Do góry