ciężaróweczki po in vitro

[annemarie]

Basia ma jutro miesiac i dalej widzę u niej ten odruch. Zmiana światła, pozycji, dotyk itd. A wogole to Łukasz mówi na nią LEMUR. Bo ona tak dziwnie rączkami jak jakiś raper a kiedyś to mi fucka rączkami pokazała u mnie już całą trojka śpi tylko ja się jeszcze krzątam ale chyba już też zaraz pójdę spać. Jejku jacy my starzy...

Dobrze ze widzisz,znaczy ze wszystko ok.Troche to jeszcze potrwa.

 

[Kasiekt]

Na karku sie sprawdza czy dziecku jest wystarczajaco cieplo.Powinien byc cieply,łapki moze miec zimne ale kark cieply.

Ona na wlasnie chlodny w nocy a nakeyje lepiwj to spocona

 

[nieagatka]

Czyli jak u mnie przez cały tydzień wieczorami . Nawet słynny niemiecki specyfik nie pomaga

wspolczuje, minely lata a ja dalej pamietam kolki mojej kuzynki jak bywalam na wakacjach u Babci. Mam nadzieje, ze juz blizej niz dalej i sie uspokoi. Bo tu nie ma leku cudu, tylko czas i morze cierpliwosci…

 

[Pchełka216]

Jeszcze tylko wspomnę o tym że takie badania które robiliśmy oczywiście w naszym kraju nie są refundowane. Jedno badanie wes ponad 3 tys. Ale to jest tylko badanie dziecka. Przy takich chorobach powinno się zrobić 2 plus jeden. Tj rodzice plus dziecko. Trzeba wykluczyć dziedziczenie jeśli wyjdzie choroba. Najczęściej choroba czyli mutacje, delacji wychodzą do novo. Nowo powstałe. Ale spotkałam w szpitalu rodzinę których mąż i żona mieli wadę genu, dziecko chore. Czyli obydwoje rodziców chorych !!!!! No i zeby się zbadać potrzebujesz ponad 10 000 które my wydaliśmy. Tam rodzice często zb8eraja zbiórkę przez fundację na to badanie. My wszyscy jesteśmy czyści. Ale przez to co przeszłam nieusosz pytać ile razy zastanawiam się czy Basia jest zdrowa. Przyslo postawił dwie teorie choroby Natalki pierwsza to przebyty covid w trakcie ciazy. A druga to za duża stymulacja przy tak wysokim AMH. Pamiętasz że ja produkowałam dużo jajka a większość słabej jakości. Ostatnia stymulacje za duże dawki lekow. Ogromną ilość jajek, zostaliśmy z jednym zarodkiem. Moe brnę już w to wszystko. Teraz jestem szczesliwa. A za chwilę mamy rocznicę śmierci brata, teścia. Idziemy powoli z życiem. Które dużo za dużo nam prze ten czas przyniosło.

dużo przeszłas i przechodzisz,ale razem z Łukaszem dacie rade, bo dzialacie razem. Jak widać nie wszystkie da Sie wybadać. Oby Natalka z czasem wyrosła z tego bo jeśli nie jest to nic w genetyce tylko rozwojowo to może uda się niemniej jednak widać jak jesteś zaangażowana i kochasz. lepiej dziewczyny nigdzie miec nie beda.

 

[fredka84]

Tak próbowałam. Od dłuższego czasu jadę na nizoralu. Muszę wrócić do poszukiwania szamponu, kupiłam juz chyba z 50 różnych rodzajów. Żaden się nie nadaje. Nawet pisałam do ziajki, olewka totalna

A próbowałaś zoxin med? Mi bardzo pomaga i nie trzeba regularnie stosować.
Nizoral jest bardzo agresywny dla skóry głowy. Moja kumpela właśnie tak sobie załatwiła skoere nizoralem że wylądowała u tego lekarza od włosów, nie pamiętam jak się taki nazywa.

 

[motylek24]

Jeszcze tylko wspomnę o tym że takie badania które robiliśmy oczywiście w naszym kraju nie są refundowane. Jedno badanie wes ponad 3 tys. Ale to jest tylko badanie dziecka. Przy takich chorobach powinno się zrobić 2 plus jeden. Tj rodzice plus dziecko. Trzeba wykluczyć dziedziczenie jeśli wyjdzie choroba. Najczęściej choroba czyli mutacje, delacji wychodzą do novo. Nowo powstałe. Ale spotkałam w szpitalu rodzinę których mąż i żona mieli wadę genu, dziecko chore. Czyli obydwoje rodziców chorych !!!!! No i zeby się zbadać potrzebujesz ponad 10 000 które my wydaliśmy. Tam rodzice często zb8eraja zbiórkę przez fundację na to badanie. My wszyscy jesteśmy czyści. Ale przez to co przeszłam nieusosz pytać ile razy zastanawiam się czy Basia jest zdrowa. Przyslo postawił dwie teorie choroby Natalki pierwsza to przebyty covid w trakcie ciazy. A druga to za duża stymulacja przy tak wysokim AMH. Pamiętasz że ja produkowałam dużo jajka a większość słabej jakości. Ostatnia stymulacje za duże dawki lekow. Ogromną ilość jajek, zostaliśmy z jednym zarodkiem. Moe brnę już w to wszystko. Teraz jestem szczesliwa. A za chwilę mamy rocznicę śmierci brata, teścia. Idziemy powoli z życiem. Które dużo za dużo nam prze ten czas przyniosło.

Oby już było u was tylko lepiej. Nie znam się kompletnie na padaczce u dzieci ale na pewno jestem w stanie uwierzyć w tego typu powikłania u dzieci których matka przechodziła choroby wirusowe lub bakteryjne. Często zresztą możemy przechodzić bezobjawowo. Wiem coś o tym bo u syna było podejrzenie nieprawidłowości w pracy szpiku po cytomegalii. Do dziś nie ma idealnej morfologii. Całe szczęście trafiliśmy na super profesora i byliśmy pod jego opieką.

 

[motylek24]

A próbowałaś zoxin med? Mi bardzo pomaga i nie trzeba regularnie stosować.
Nizoral jest bardzo agresywny dla skóry głowy. Moja kumpela właśnie tak sobie załatwiła skoere nizoralem że wylądowała u tego lekarza od włosów, nie pamiętam jak się taki nazywa.

Moja skóra jest pancerna, nizoral stosuje codziennie od października haha. Zaraz zobaczę co to za szampon mozę już miałam. Najgorsze dla mnie są te wszystkie naturalne szampony. Nie wiem z czego wynika to podrażnienie, nie miała nigdy łupieżu ani nic takiego. Dermatolog też nie wie. Miałam już jechać do Gdańska do niby super dermatolog ale jak przysłała badania jakie mam zrobić, witki mi opadły, tarczycowe, ferytyna i inne tego typu. Jeszcze sławetna witamina D. Lepiej tych kilka stówek wydać na poszukiwanie szamponu. Kiedyś już znalazłam to kwestia szczęśliwego trafu.

 

[Orchidea33]

Moja skóra jest pancerna, nizoral stosuje codziennie od października haha. Zaraz zobaczę co to za szampon mozę już miałam. Najgorsze dla mnie są te wszystkie naturalne szampony. Nie wiem z czego wynika to podrażnienie, nie miała nigdy łupieżu ani nic takiego. Dermatolog też nie wie. Miałam już jechać do Gdańska do niby super dermatolog ale jak przysłała badania jakie mam zrobić, witki mi opadły, tarczycowe, ferytyna i inne tego typu. Jeszcze sławetna witamina D. Lepiej tych kilka stówek wydać na poszukiwanie szamponu. Kiedyś już znalazłam to kwestia szczęśliwego trafu.

A probowalas jeszcze przelewac glowe po myciu szamponem wywarem z pokrzywy? Ja parze troche suszonych pokrzyw albo 4 torebki herbaty z pokrzywy w ok 1 litrze wody i pozniej po myciu przelewam tym glowe. Nie plukam po tym juz woda. Tez pojawil mi sie jakis paskudny lupiez na glowie, lekarze dawali tylko sterydy. Ta pokrzywa duzo pomogła. Fakt, teraz odkad jestem w ciazy mam lenia i ciezko mi to robic za kazdym razem ale jak robilam regularnie to widac bylo duza zmiane na glowie.

 

[mArusia33]

Jprdl byliśmy wczoraj po wózek wybraliśmy ale dopiero we wtorek będzie dzwonił przedstawiciel czy ogarną temat do maja czy będzie trzeba wybrać coś innego. Łóżeczko zamówione już miesiąc temu też jeszcze nie daje sklep znać że można odebrać jedyne co mamy to bazę isofix i fotelik to chociaż ze szpitala będę mogła wyjść mam nadzieję że mała wytrzyma do maja po świętach 19 kolejna wizyta

 

[Orchidea33]

Jprdl byliśmy wczoraj po wózek wybraliśmy ale dopiero we wtorek będzie dzwonił przedstawiciel czy ogarną temat do maja czy będzie trzeba wybrać coś innego. Łóżeczko zamówione już miesiąc temu też jeszcze nie daje sklep znać że można odebrać jedyne co mamy to bazę isofix i fotelik to chociaż ze szpitala będę mogła wyjść mam nadzieję że mała wytrzyma do maja po świętach 19 kolejna wizyta

Widze ze nie kupowaliscie wozka razem z fotelikiem. Ja właśnie zaczelam o tym czytać i tez sie sklaniam, zeby kupic oddzielnie wozek i oddzielnie fotelik a nie wersje 3w1. Czasy realizacji niezle
Podeslij co wybraliscie