reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

ja bym raczej chciala wiedziec co Ty robisz, ze tak nie masz 😆
No bo laski serio, moja w dzien spi godzine, w nocy z zalozenia niewiele wiecej, ale to pominmy. Mowie o weekendach, bo w tyg ona w zlobku, ja w pracy. Wiec te z Was, ktore mowia ze maja czas i luZik kiedy Wy kurna sprzatacie, gotujecie, prasujecie, robicie zakupy?
Ja na codzien sprzatam,piore prasuje gory prania,bylam z nimi teraz ziemie kupic i zakupy zrobic i nie mam dzieci w przedszkolu.I nie jest to kwestia jakiegos multki kulti ,tylko szczescia posiadania blizniakow,ktore zawsze siebie mialy,bawia sie razem,kloca godza ale maja siebie.Matek lezy na podlodze razem z nimi i bawi sie caly czas.Maja po prostu siebie i to mi daje juz duzo mozliwosci.Albo sa na dworze,widze je z kazdego okna( i slysze🙈)nie latam za nimi nie mieszam we wszystko,ale je widze ,jak Big Brother🤣Mati jest bardzo pogodnym dzieckiem,jest szczesliwy jak moze sie przygladac co ta dwojka robi.Mozna to naprawde latwiej ogarnac niz z jednym dzieckiem.No i spia w nocy,nie zawsze bo noce kiedy mam ochote skoczyc z parteru tez sa,zeby nie bylo😅.i ja sie pierdolami nie stresuje.To mi w zyciu pomaga😅
 
reklama
Ja na codzien sprzatam,piore prasuje gory prania,bylam z nimi teraz ziemie kupic i zakupy zrobic i nie mam dzieci w przedszkolu.I nie jest to kwestia jakiegos multki kulti ,tylko szczescia posiadania blizniakow,ktore zawsze siebie mialy,bawia sie razem,kloca godza ale maja siebie.Matek lezy na podlodze razem z nimi i bawi sie caly czas.Maja po prostu siebie i to mi daje juz duzo mozliwosci.Albo sa na dworze,widze je z kazdego okna( i slysze🙈)nie latam za nimi nie mieszam we wszystko,ale je widze ,jak Big Brother🤣Mati jest bardzo pogodnym dzieckiem,jest szczesliwy jak moze sie przygladac co ta dwojka robi.Mozna to naprawde latwiej ogarnac niz z jednym dzieckiem.No i spia w nocy,nie zawsze bo noce kiedy mam ochote skoczyc z parteru tez sa,zeby nie bylo😅.i ja sie pierdolami nie stresuje.To mi w zyciu pomaga😅
Myślisz że Natalka z Basia też mają szansę się tak pięknie dogadywać? Mszy mi się taki układ. Obiecalismy sobie z Łukaszem że zrobimy wszystko żeby je tak wychować. Żeby właśnie miały siebie.
 
Myślisz że Natalka z Basia też mają szansę się tak pięknie dogadywać? Mszy mi się taki układ. Obiecalismy sobie z Łukaszem że zrobimy wszystko żeby je tak wychować. Żeby właśnie miały siebie.
Jasne ze maja,tym bardziej ze jest mala roznica wieku.Na razie masz przechlapane,ale przyjdzie moment ze to zaiskrzy.
 
Ale mnie dziewczyny żołądek boli,mam wrażenie że on nie pracuje normalnie a to już 13 tydzień prawie. Owszem nie wymiotuje już jak kot ale co nie zjem to ból. A najgorsze jest to że nic nie mogę pić bo odrwzu ból i wymioty.odpada imbir herbata soki , no masakra już nie wiem co robić bo moja dieta kończy się na chlebie z masłem i ewentualnie jakąś mocno płynna zupa
Ja tak miał do ok 10tyg . Nawet rosołu nie tolerowalam [emoji1745] na szczęście samo przeszło . Przy mega mocnych bólach nospa pomagała .
 
Ja na codzien sprzatam,piore prasuje gory prania,bylam z nimi teraz ziemie kupic i zakupy zrobic i nie mam dzieci w przedszkolu.I nie jest to kwestia jakiegos multki kulti ,tylko szczescia posiadania blizniakow,ktore zawsze siebie mialy,bawia sie razem,kloca godza ale maja siebie.Matek lezy na podlodze razem z nimi i bawi sie caly czas.Maja po prostu siebie i to mi daje juz duzo mozliwosci.Albo sa na dworze,widze je z kazdego okna( i slysze🙈)nie latam za nimi nie mieszam we wszystko,ale je widze ,jak Big Brother🤣Mati jest bardzo pogodnym dzieckiem,jest szczesliwy jak moze sie przygladac co ta dwojka robi.Mozna to naprawde latwiej ogarnac niz z jednym dzieckiem.No i spia w nocy,nie zawsze bo noce kiedy mam ochote skoczyc z parteru tez sa,zeby nie bylo😅.i ja sie pierdolami nie stresuje.To mi w zyciu pomaga😅
szacun. Tylko tego multi kulti nie zalapalam 🤪
W sumie jak sobie przypomne rok temu to latwiej mi sie bylo zorganizowac mimo, ze dzieci mniejsze. Powrot do pracy sprawil, ze mam ciagly niedoczas.
A co do tego, ze w grupie sie lepiej chowaja i latwiej nad nimi zapanowac to sie zgadzam. Moje sie super razem bawia, tyle tylko ze wola byc poza domem niz w nim 🤣
 
No nie wiem. Ja będę wstawiać ciągle takie same... Jak śpię o 20.00😂😂😂
🤣🤣🤣 Ja bym wstawiała jak o 21 odciągam mleko 🤣🤣 Potem to już tylko marzę, żeby się nie darła i żebym poszła spać 🙈 A z jedzeniem mam też sam problem, a najgorsze że jak odciągam to nie mam zapasów, jak odciągnę, a ona wygląda jakby chciała więcej no to przestaje być miło, to jest takie męczące. A ostanie 2 dni ma takie, że ciągle chce jeść, ciągle, dam jej 80 ml, za chwilę kolejne 80 ml, za chwilę może zjeść kolejne, już kupiłam mm, bo mojego brak, zaczęła mega ulewać, więc chyba ją przekarmiłam ale jak jej nie daje to ryczy 🙈😩
 
🤣🤣🤣 Ja bym wstawiała jak o 21 odciągam mleko 🤣🤣 Potem to już tylko marzę, żeby się nie darła i żebym poszła spać 🙈 A z jedzeniem mam też sam problem, a najgorsze że jak odciągam to nie mam zapasów, jak odciągnę, a ona wygląda jakby chciała więcej no to przestaje być miło, to jest takie męczące. A ostanie 2 dni ma takie, że ciągle chce jeść, ciągle, dam jej 80 ml, za chwilę kolejne 80 ml, za chwilę może zjeść kolejne, już kupiłam mm, bo mojego brak, zaczęła mega ulewać, więc chyba ją przekarmiłam ale jak jej nie daje to ryczy 🙈😩
a czemu odciagasz, a nie przystawiasz do piersi?
Jak ulewa to moLiwe, ze przekarmiona. Jak placze to tez moze dlatego, ze za duzo i brzuszek boli. Bo jednak 80ml to dla takiego malucha sporo i czesciej niz co poltorej czy 2h takiej ilosci chyba nie powinno sie podawac.
I wiesz co, jesli Ty odciagasz te 80 czy 100ml tak czesto to skad pomysl, ze nie masz mleka? Ja po naprawde duuuzych przeprawach w ciagu dnia osiagalam laktatorem abolutnie max 400ml - przez calutki dzien i noc i to bylo oczywiscie za malo. I ok 100ml to bylam w stanie odciagnac co min 3h, a najlpiej jak przerwa byla dluzsza.
 
a czemu odciagasz, a nie przystawiasz do piersi?
Jak ulewa to moLiwe, ze przekarmiona. Jak placze to tez moze dlatego, ze za duzo i brzuszek boli. Bo jednak 80ml to dla takiego malucha sporo i czesciej niz co poltorej czy 2h takiej ilosci chyba nie powinno sie podawac.
I wiesz co, jesli Ty odciagasz te 80 czy 100ml tak czesto to skad pomysl, ze nie masz mleka? Ja po naprawde duuuzych przeprawach w ciagu dnia osiagalam laktatorem abolutnie max 400ml - przez calutki dzien i noc i to bylo oczywiscie za malo. I ok 100ml to bylam w stanie odciagnac co min 3h, a najlpiej jak przerwa byla dluzsza.
Ona je co min. 2,5h, w sumie 8x po 80 ml i ciągle chce więcej. Nie przystawiam, bo pl wyjściu ze szpitala nie miałam mleka, zanim rozkręciłam laktacje to nie chciała z piersi, tylko butelka i tak zostało. Myślisz, że 640 ml na dobę dla 6 tygodniowego dziecka to za dużo?
 
Ona je co min. 2,5h, w sumie 8x po 80 ml i ciągle chce więcej. Nie przystawiam, bo pl wyjściu ze szpitala nie miałam mleka, zanim rozkręciłam laktacje to nie chciała z piersi, tylko butelka i tak zostało. Myślisz, że 640 ml na dobę dla 6 tygodniowego dziecka to za dużo?
jesli dobrze pamietam to ok 650ml na dobe w tym wieku jest jak najbardziej ok. 80ml co 2,5h tez brzmi bardzo ok. W sensie 2,5h to taka normalna przerwa miedzy karmieniamo u takiego malutkiego dziecka. Jak napisalas, ze za chwile to myslalam, ze sie upomina co godzine. Wydaje sie byc jak najbardziej ok 👏🙂
 
reklama
Ona je co min. 2,5h, w sumie 8x po 80 ml i ciągle chce więcej. Nie przystawiam, bo pl wyjściu ze szpitala nie miałam mleka, zanim rozkręciłam laktacje to nie chciała z piersi, tylko butelka i tak zostało. Myślisz, że 640 ml na dobę dla 6 tygodniowego dziecka to za dużo?
Absolutnie nie za dużo, spróbuj może smoczek, może coś ją po prostu męczy po 2h może za ciepło, może za zimno, może nie wygodnie, na pewno jest głodna po 2h? Dzisiaj rozmawiałam z położna, moja (4 tyg) je na raty po ok 90ml na raz to maks , potem po 2h dopija jeszcE z 30ml , powiedziała że prawidłowo, że krócej niż 1,5 h nie strawi poprzedniej porcji , na raz dziecko w wieku mojej może 150ml wciągnąć. Jak układasz mała na płasko? Może coś więcej pod główkę podłóż, ewentualnie na boczek , tylko coś pod nóżki daj
 
Do góry