ciężaróweczki po in vitro

[nieagatka]

Laski mam to dziadostwo. Od dziś weszła skrócona 7-dniowa kwarantanna, i jak zaczęłam się wczoraj źle czuć to mogę normalnie jechać na wizytę, bo wypada ona 9-tego dnia od zachorowania.
Tylko szczepionkę sobie przeloze. W ogóle mam brać tę szczepionkę jak już mnie to wzięło?

to po 7 dniach powtorz test i jak negatywny to jedz.
Nie, nie szczep sie. Teraz musi minac przynajmniej miesiac od zachorowania zeby moc sie szczepic. U nas mowia o 90 dniach koedy na bank ma sie przeciwciala.

 

[fredka84]

to po 7 dniach powtorz test i jak negatywny to jedz.
Nie, nie szczep sie. Teraz musi minac przynajmniej miesiac od zachorowania zeby moc sie szczepic. U nas mowia o 90 dniach koedy na bank ma sie przeciwciala.

Jeszcze jutro dla pewności zrobię inny test i tak jak piszesz, powtórzę po 7-dniach.
@motylek24 od dziś jest 7 dni kwarantanny.
Dobra, to że szczepionki zrezygnuje i już

 

[Dzoannna]

Jeszcze jutro dla pewności zrobię inny test i tak jak piszesz, powtórzę po 7-dniach.
@motylek24 od dziś jest 7 dni kwarantanny.
Dobra, to że szczepionki zrezygnuje i już

Fredzia duzo zdrowka! Niech minie bezobjawowo!!!

 

[motylek24]

Jeszcze jutro dla pewności zrobię inny test i tak jak piszesz, powtórzę po 7-dniach.
@motylek24 od dziś jest 7 dni kwarantanny.
Dobra, to że szczepionki zrezygnuje i już

Po pozytywnym teście jesteś w izolacji domowej to coś innego niż kwarantanna. Myślałam że izolacja nadal trwa 10 dni. Choć nie szukałam dokładnie. Wszystko zmieniają z dnia na dzień.
Zdrówka i najważniejsze objawy masz znikome. Szczepienie odpuść, już będziesz miała przeciwciała po przechorowaniu.

 

[Sherlook]

Jeszcze jutro dla pewności zrobię inny test i tak jak piszesz, powtórzę po 7-dniach.
@motylek24 od dziś jest 7 dni kwarantanny.
Dobra, to że szczepionki zrezygnuje i już

Kwarantanna to co innego niż izolacja. Izolacja jest wtedy, gdy ktoś jest pozytywny i nadal trwa 10 dni. Podobno zaraża się 10 dni od pierwszych objawów, ale jak jest to niewiadomo.
Edit : Matko dziewczyny podczytuję was od kilku tygodni, bo niedługo mam transfer i odpisałam Mam nadzieję, że do was dołączę

 

[Dzoannna]

Kwarantanna to co innego niż izolacja. Izolacja jest wtedy, gdy ktoś jest pozytywny i nadal trwa 10 dni. Podobno zaraża się 10 dni od pierwszych objawów, ale jak jest to niewiadomo.
Edit : Matko dziewczyny podczytuję was od kilku tygodni, bo niedługo mam transfer i odpisałam Mam nadzieję, że do was dołączę

Na pewno wkrotce dolaczysz Amen!

 

[Justi92]

Czy wy też macie/miałyście taki okropny ból pysiochy? I nie mówię tu o bólu rozejścia spojenia łonowego czy ogólnie krocza tylko o pysioche nawet leżąc z poduszka między nogami ciężko mi jest znaleźć sobie w miarę komfortowa pozycje

 

[gość2502]

Dziewczyny ja dziś po wizycie, mała ma 3200 a dziś 36+5 mam skierowanie na CC na 14 lutego a 11 mam się stawić się szpitala. Ale uwaga mam już 2 cm rozwarcia mam nadzieję, że dotrzymam do tej cesarki... Jeszcze muszę się zgłosić do citomedu na ktg. @motylek24 czy ja dobrze pamiętam, że Ty bywalas w citomedzie? Miałaś tam może ktg?

 

[nieagatka]

Dziewczyny ja dziś po wizycie, mała ma 3200 a dziś 36+5 mam skierowanie na CC na 14 lutego a 11 mam się stawić się szpitala. Ale uwaga mam już 2 cm rozwarcia mam nadzieję, że dotrzymam do tej cesarki... Jeszcze muszę się zgłosić do citomedu na ktg. @motylek24 czy ja dobrze pamiętam, że Ty bywalas w citomedzie? Miałaś tam może ktg?

kawal baby sie szykuje
Hmm 2cm rozwarcia i 2 tyg to roznie moze byc. Ja tyle chodzilam i porod sie nie zaczal. Duzo zalezy od trgo w jakim stanie jest szyjka.

 

[gość2502]

kawal baby sie szykuje
Hmm 2cm rozwarcia i 2 tyg to roznie moze byc. Ja tyle chodzilam i porod sie nie zaczal. Duzo zalezy od trgo w jakim stanie jest szyjka.

W sumie to prawie 3 tygodnie bo dziś 25 a 11 mam się stawić do szpitala dopiero nie wiem kurde w jakim stanie ale większość czasu leżę i biorę luteinę, chyba byłoby słabo gdybym jej nie brała całkiem z tą szyjką