reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Dziś mi minoł drugi dzień leżenia plackiem w łóżku, już się oduczyłam tego 🤣 i to jest dramat bo nie dość że ciężko sobie miejsce znaleźć i się ułożyć(zawsze gdzieś coś uwiera) to jeszcze kompletnie nie mogę się odnaleźć w bezczynności 🙉🙈 a jak pomyślę ile rzeczy mogłabym już zrobić i przyszykować (oczywiście na bieżąco ich przybywa bo cały czas coś wymyślam 😜) to już mnie wg nosi... Nie mogę się odnaleźć🤷 nie mówię bo pierwsze 3 miesiące też leżałam plackiem bo była ciąża zagrożona, ale w sumie 3,5miesiaca całe przespałam 🙈 natomiast teraz wg spać nie mogę 🤷 i ogólnie nie mam co ze sobą zrobić a cały dzień sama jestem🤔a w telewizor nie lubię się patrząc cały xzas😜. Przepraszam ale musiałam sobie pojojceć @fredka84 a Ty jak tam ciężaróweczko sobie radzisz? 😘
 
Dziś mi minoł drugi dzień leżenia plackiem w łóżku, już się oduczyłam tego 🤣 i to jest dramat bo nie dość że ciężko sobie miejsce znaleźć i się ułożyć(zawsze gdzieś coś uwiera) to jeszcze kompletnie nie mogę się odnaleźć w bezczynności 🙉🙈 a jak pomyślę ile rzeczy mogłabym już zrobić i przyszykować (oczywiście na bieżąco ich przybywa bo cały czas coś wymyślam 😜) to już mnie wg nosi... Nie mogę się odnaleźć🤷 nie mówię bo pierwsze 3 miesiące też leżałam plackiem bo była ciąża zagrożona, ale w sumie 3,5miesiaca całe przespałam 🙈 natomiast teraz wg spać nie mogę 🤷 i ogólnie nie mam co ze sobą zrobić a cały dzień sama jestem🤔a w telewizor nie lubię się patrząc cały xzas😜. Przepraszam ale musiałam sobie pojojceć @fredka84 a Ty jak tam ciężaróweczko sobie radzisz? 😘
Kurde Justi, ja to też nie mogłabym usiedzieć albo raczej uleżec🤷. Nie umiem tak, więc nie dziwię ci się.
A powiedz, masz już wszystko przygotowane? Ja skończyłam dziś prasować ciuszki od 56 do rozmiaru 68. I już widzę, że mam tego za dużo🤔.
Muszę przywieźć od siostry łóżeczko, bo u niej trzymam. Tylko że ona ma teraz kwarantannę i muszę się wstrzymać 🥴
Chodzę na szkołę rodzenia i jakoś się lepiej czuję, bo babka super wszystko tłumaczy i pokazuje. No zostaje jeszcze sprawa porodu ale spróbuję za tydzień znów z lekarzem pogadać i go trochę przycisnąć.
Wykupiłam sobie jeszcze taki kurs online rozwój dziecka 1- 3 m-ce od mamy fizjoterapeuty. Znasz? Babeczka jest ekstra. Sama ma czwórkę dzieci i jest z piątym w ciąży 😱. Nie chodzi w kaftanie więc chyba ogarnia 😂
 
Kurde Justi, ja to też nie mogłabym usiedzieć albo raczej uleżec🤷. Nie umiem tak, więc nie dziwię ci się.
A powiedz, masz już wszystko przygotowane? Ja skończyłam dziś prasować ciuszki od 56 do rozmiaru 68. I już widzę, że mam tego za dużo🤔.
Muszę przywieźć od siostry łóżeczko, bo u niej trzymam. Tylko że ona ma teraz kwarantannę i muszę się wstrzymać 🥴
Chodzę na szkołę rodzenia i jakoś się lepiej czuję, bo babka super wszystko tłumaczy i pokazuje. No zostaje jeszcze sprawa porodu ale spróbuję za tydzień znów z lekarzem pogadać i go trochę przycisnąć.
Wykupiłam sobie jeszcze taki kurs online rozwój dziecka 1- 3 m-ce od mamy fizjoterapeuty. Znasz? Babeczka jest ekstra. Sama ma czwórkę dzieci i jest z piątym w ciąży 😱. Nie chodzi w kaftanie więc chyba ogarnia 😂
Ja Ci powiem Werka ze nie ma czegos takiego jak za duzo😉 Jezeli bedziesz karmic butla-a taki masz zamiar-to dzidziulkowi bedzie sue lac wszedzie wiec bodziaki do zmiany-u mnie poczatkowo to bylo 3 dziennie-no sorry i tak pralam czesto ale lepiej miec wiecej.A np.pajace do spania-nawet teraz w sumie zwlaszcza teraz bo mala jest taka ruchliwa w lozeczku-akrobatka taka ze szok-ze czasami trzeba zmieniac 3 pizamki bo pampers przepuszcza siki.A jeszcze teraz robi kupy giganty az po pachy wiec bywa ze 3 razy ja musze przebierac i robic przepierki bo kupsko na ubrankach🙄Takze nie ma czegos takiego jak za duzo przynajmniej w przypadku mojej Michasi😅
 
Kurde Justi, ja to też nie mogłabym usiedzieć albo raczej uleżec🤷. Nie umiem tak, więc nie dziwię ci się.
A powiedz, masz już wszystko przygotowane? Ja skończyłam dziś prasować ciuszki od 56 do rozmiaru 68. I już widzę, że mam tego za dużo🤔.
Muszę przywieźć od siostry łóżeczko, bo u niej trzymam. Tylko że ona ma teraz kwarantannę i muszę się wstrzymać 🥴
Chodzę na szkołę rodzenia i jakoś się lepiej czuję, bo babka super wszystko tłumaczy i pokazuje. No zostaje jeszcze sprawa porodu ale spróbuję za tydzień znów z lekarzem pogadać i go trochę przycisnąć.
Wykupiłam sobie jeszcze taki kurs online rozwój dziecka 1- 3 m-ce od mamy fizjoterapeuty. Znasz? Babeczka jest ekstra. Sama ma czwórkę dzieci i jest z piątym w ciąży 😱. Nie chodzi w kaftanie więc chyba ogarnia 😂
hahahha @fredka84 i jej wpisy uwielbiam to czytać 🤣🤣🤣
 
Ja Ci powiem Werka ze nie ma czegos takiego jak za duzo😉 Jezeli bedziesz karmic butla-a taki masz zamiar-to dzidziulkowi bedzie sue lac wszedzie wiec bodziaki do zmiany-u mnie poczatkowo to bylo 3 dziennie-no sorry i tak pralam czesto ale lepiej miec wiecej.A np.pajace do spania-nawet teraz w sumie zwlaszcza teraz bo mala jest taka ruchliwa w lozeczku-akrobatka taka ze szok-ze czasami trzeba zmieniac 3 pizamki bo pampers przepuszcza siki.A jeszcze teraz robi kupy giganty az po pachy wiec bywa ze 3 razy ja musze przebierac i robic przepierki bo kupsko na ubrankach🙄Takze nie ma czegos takiego jak za duzo przynajmniej w przypadku mojej Michasi😅
No to dobrze, bo niektóre rzeczy są tak ładne że szkoda założyć je tylko raz lub wcale. I tak kilka rzeczy używanych wywaliłam bo były zapinane z tyłu, a kto będzie się z tym męczył 😜
Jeszcze pampersow i aspiratora nie mam a tak to chyba wsio 🤔.
 
No to dobrze, bo niektóre rzeczy są tak ładne że szkoda założyć je tylko raz lub wcale. I tak kilka rzeczy używanych wywaliłam bo były zapinane z tyłu, a kto będzie się z tym męczył 😜
Jeszcze pampersow i aspiratora nie mam a tak to chyba wsio 🤔.
To jeszcze zdazysz kupic😁
Ja dostalam kilka wuekszych rzeczy ktorych nie zalozylam bo rozmiar byl nieodpowiedni do pory roku.Dlatego uwazam ze jak sue daje na prezent dziecku ubranko to max 2 rozmiar.Moja szwagierka z Niemiec nakupila dla malej wlacznie do 3 roku zycia.Niejtorych rzeczy-chociasz fajne juz nie zalozyla ciekawe ilu jeszcze nie zalozy.
 
reklama
Do góry