Haha w kupie raźniejPewnie bedziemy jakos razem rodzicmi dzis wg miesiaczki pokazuje 10tydz ale na usg zawsze minus kilka dni wiec pewnje bedziemy rowno siedziec na szpilkach
))

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Haha w kupie raźniejPewnie bedziemy jakos razem rodzicmi dzis wg miesiaczki pokazuje 10tydz ale na usg zawsze minus kilka dni wiec pewnje bedziemy rowno siedziec na szpilkach
))
Kurde Justi, ja to też nie mogłabym usiedzieć albo raczej uleżecDziś mi minoł drugi dzień leżenia plackiem w łóżku, już się oduczyłam tegoi to jest dramat bo nie dość że ciężko sobie miejsce znaleźć i się ułożyć(zawsze gdzieś coś uwiera) to jeszcze kompletnie nie mogę się odnaleźć w bezczynności
a jak pomyślę ile rzeczy mogłabym już zrobić i przyszykować (oczywiście na bieżąco ich przybywa bo cały czas coś wymyślam
) to już mnie wg nosi... Nie mogę się odnaleźć
nie mówię bo pierwsze 3 miesiące też leżałam plackiem bo była ciąża zagrożona, ale w sumie 3,5miesiaca całe przespałam
natomiast teraz wg spać nie mogę
i ogólnie nie mam co ze sobą zrobić a cały dzień sama jestem
a w telewizor nie lubię się patrząc cały xzas
. Przepraszam ale musiałam sobie pojojceć @fredka84 a Ty jak tam ciężaróweczko sobie radzisz?
![]()
Ja Ci powiem Werka ze nie ma czegos takiego jak za duzoKurde Justi, ja to też nie mogłabym usiedzieć albo raczej uleżec. Nie umiem tak, więc nie dziwię ci się.
A powiedz, masz już wszystko przygotowane? Ja skończyłam dziś prasować ciuszki od 56 do rozmiaru 68. I już widzę, że mam tego za dużo.
Muszę przywieźć od siostry łóżeczko, bo u niej trzymam. Tylko że ona ma teraz kwarantannę i muszę się wstrzymać
Chodzę na szkołę rodzenia i jakoś się lepiej czuję, bo babka super wszystko tłumaczy i pokazuje. No zostaje jeszcze sprawa porodu ale spróbuję za tydzień znów z lekarzem pogadać i go trochę przycisnąć.
Wykupiłam sobie jeszcze taki kurs online rozwój dziecka 1- 3 m-ce od mamy fizjoterapeuty. Znasz? Babeczka jest ekstra. Sama ma czwórkę dzieci i jest z piątym w ciąży. Nie chodzi w kaftanie więc chyba ogarnia
![]()
hahahha @fredka84 i jej wpisy uwielbiam to czytaćKurde Justi, ja to też nie mogłabym usiedzieć albo raczej uleżec. Nie umiem tak, więc nie dziwię ci się.
A powiedz, masz już wszystko przygotowane? Ja skończyłam dziś prasować ciuszki od 56 do rozmiaru 68. I już widzę, że mam tego za dużo.
Muszę przywieźć od siostry łóżeczko, bo u niej trzymam. Tylko że ona ma teraz kwarantannę i muszę się wstrzymać
Chodzę na szkołę rodzenia i jakoś się lepiej czuję, bo babka super wszystko tłumaczy i pokazuje. No zostaje jeszcze sprawa porodu ale spróbuję za tydzień znów z lekarzem pogadać i go trochę przycisnąć.
Wykupiłam sobie jeszcze taki kurs online rozwój dziecka 1- 3 m-ce od mamy fizjoterapeuty. Znasz? Babeczka jest ekstra. Sama ma czwórkę dzieci i jest z piątym w ciąży. Nie chodzi w kaftanie więc chyba ogarnia
![]()
No to dobrze, bo niektóre rzeczy są tak ładne że szkoda założyć je tylko raz lub wcale. I tak kilka rzeczy używanych wywaliłam bo były zapinane z tyłu, a kto będzie się z tym męczyłJa Ci powiem Werka ze nie ma czegos takiego jak za duzoJezeli bedziesz karmic butla-a taki masz zamiar-to dzidziulkowi bedzie sue lac wszedzie wiec bodziaki do zmiany-u mnie poczatkowo to bylo 3 dziennie-no sorry i tak pralam czesto ale lepiej miec wiecej.A np.pajace do spania-nawet teraz w sumie zwlaszcza teraz bo mala jest taka ruchliwa w lozeczku-akrobatka taka ze szok-ze czasami trzeba zmieniac 3 pizamki bo pampers przepuszcza siki.A jeszcze teraz robi kupy giganty az po pachy wiec bywa ze 3 razy ja musze przebierac i robic przepierki bo kupsko na ubrankach
Takze nie ma czegos takiego jak za duzo przynajmniej w przypadku mojej Michasi
![]()
No ale że co
absolutnie nic przecież się nie czepiam hahahhaNo ale że co![]()
To jeszcze zdazysz kupicNo to dobrze, bo niektóre rzeczy są tak ładne że szkoda założyć je tylko raz lub wcale. I tak kilka rzeczy używanych wywaliłam bo były zapinane z tyłu, a kto będzie się z tym męczył
Jeszcze pampersow i aspiratora nie mam a tak to chyba wsio.