ciężaróweczki po in vitro

[nieagatka]

Ja kompletnie nie widzę gotowości do odpieluchowania. Znaczy sygnalizuje, sama zdejmuje pieluchomajtki, nawet pokazuje nocnik......i nic z tego, posiedzi chwilę i prosi o pieluchę. Na razie nie naciskam.
U nas żłobek to tydzień w placówce i gil, tydzień w placówce i gil. Teraz mam kilka ważnych spraw, na razie podziękowałam za żłobek, spróbujemy za dwa tygodnie..

Lilka miala prawie 3 lata jak zdjelam pieluchę i na początku trochę zalowalam, ze czekalam tka dlugo, alw potem jak tal szybko poslzo to w sumie bylam zadowolona. On anie sygnalizowala ani nie wykazywala oznak gotowosci, decyzje podjelam ja i po 3 dniach zapomniała ze nosila pieluche. Wiec sygnalizuje czy nie, to nie musi nic znsczyc.
A co do zlobka i gila to norma i on bedzie. Czy to w zlobku czy w przedszkolu czy szkole. Tak buduja ospornosc. No i gil to nie choroba. U nas na szczęście z gilem dzieci normalnie sa przyjmowane.

 

[misis188]

A kiedy mierzycie cukier ns czczo? Js robie to zawsze zaraz po spaniu ale teraz dodatkowo badam np po ubraniu się i w tedy cukier jesr w normie... Od kilku dni niestety mam ketony w moczu. W nocy z ciekawości zrobilam cukier i byl 87, rano 91.po wcześniejszych wartościach gdzie bylo blisko setki to nie tak źle ale dalej jest nieprawidłowy. We wtorek mam diabetologa i zobaczymy co powie. Z ciekawości sprawdziłam skład chleba który kupuje i on jest z maki 2000.jest bez żadnych ziaren

 

[s.ols3404]

A kiedy mierzycie cukier ns czczo? Js robie to zawsze zaraz po spaniu ale teraz dodatkowo badam np po ubraniu się i w tedy cukier jesr w normie... Od kilku dni niestety mam ketony w moczu. W nocy z ciekawości zrobilam cukier i byl 87, rano 91.po wcześniejszych wartościach gdzie bylo blisko setki to nie tak źle ale dalej jest nieprawidłowy. We wtorek mam diabetologa i zobaczymy co powie. Z ciekawości sprawdziłam skład chleba który kupuje i on jest z maki 2000.jest bez żadnych ziaren

Powinno się pójść do łazienki, umyć ręce i dopiero wtedy wykonać pomiar Podobno po przebudzeniu nie powinno się mierzyć. Ja żeby mieć nizsze wartości na czczo chodziłam na spacer między pierwszą, a druga kolacja, ale to było przed pierwszym dzieckiem, więc mogłam sobie na to pozwolić i zanim przetestowałam co mogę jeść na tą drugą kolację i co mi służy to chwilę mi zajęło.
Pisałaś gdzieś wcześniej jak się nie mylę, że lubisz naleśniki z dżemem. Przy cukrzycy ciążowej polecam naleśniki z mąki orkiszowej 1850 i do tego dżem z ksylitolem lub erytrolem nie pamiętam ale są takie np.w Kauflandzie. Do tego łyżka jogurtu naturalnego i kilka migdałów. Mniam

 

[motylek24]

Lilka miala prawie 3 lata jak zdjelam pieluchę i na początku trochę zalowalam, ze czekalam tka dlugo, alw potem jak tal szybko poslzo to w sumie bylam zadowolona. On anie sygnalizowala ani nie wykazywala oznak gotowosci, decyzje podjelam ja i po 3 dniach zapomniała ze nosila pieluche. Wiec sygnalizuje czy nie, to nie musi nic znsczyc.
A co do zlobka i gila to norma i on bedzie. Czy to w zlobku czy w przedszkolu czy szkole. Tak buduja ospornosc. No i gil to nie choroba. U nas na szczęście z gilem dzieci normalnie sa przyjmowane.

U syna gile skończyły się jak miał 5 lat. Chorował okazjonalnie. Nie mam teraz weny aby zarywać noce, na dwa tygodnie przyjeżdża mama, będę wolna.......
Syn odpieluchowany w okolicach 20 miesiąca. Poszło samo. Córka zobaczymy, może w lipcu zdejmę pieluchę.

 

[ilmenau]

Ja kompletnie nie widzę gotowości do odpieluchowania. Znaczy sygnalizuje, sama zdejmuje pieluchomajtki, nawet pokazuje nocnik......i nic z tego, posiedzi chwilę i prosi o pieluchę. Na razie nie naciskam.
U nas żłobek to tydzień w placówce i gil, tydzień w placówce i gil. Teraz mam kilka ważnych spraw, na razie podziękowałam za żłobek, spróbujemy za dwa tygodnie..

U nas dzisiaj tylko jedna wpadka, a tak resztę sygnalizuje lub ewidentnie się kręci, dotyka majtek więc tylko ją pytałam czy chce do łazienki i od razu szła ze mną. Jutro idzie do opiekunki, więc zobaczymy jak będzie

Lilka miala prawie 3 lata jak zdjelam pieluchę. Najpierw zalowalam, ze tak dlugo czekalam, ale potem zajelo nam 3 dni wiec w sumie wyszlo ok. Warto wykorzystać lato, mniej problemow, ja odpieluchowywalam w lutym. Masakra ile prania. Spokojnie, jakos pojdzie tylko trzeba cierpliwości.

Przewiduję, że u nas będzie trzeba więcej niż 3 dni póki co idzie dobrze, ale nocnej pieluchy nie zdecyduje się jej zdjąć szybko tym bardziej, że śpi ze mną w łóżku

 

[misis188]

U nas dzisiaj tylko jedna wpadka, a tak resztę sygnalizuje lub ewidentnie się kręci, dotyka majtek więc tylko ją pytałam czy chce do łazienki i od razu szła ze mną. Jutro idzie do opiekunki, więc zobaczymy jak będzie



Przewiduję, że u nas będzie trzeba więcej niż 3 dni póki co idzie dobrze, ale nocnej pieluchy nie zdecyduje się jej zdjąć szybko tym bardziej, że śpi ze mną w łóżku

My zaczęliśmy odpieluchowanie jak Hubek mial 22 miesiące. Zajęło nam to ponad miesiąc ale postanowiłam że się nie poddam. Poki co w sierpniu skończy 3 lata a pielucha na noc musi być. Odkąd nie dostaje butli to przez noc zazwyczaj nie sika tylko jak się obudzi. Musze kupic duże podkłady i spróbować nie dawać mu na noc pampersa

 

[misis188]

Powinno się pójść do łazienki, umyć ręce i dopiero wtedy wykonać pomiar Podobno po przebudzeniu nie powinno się mierzyć. Ja żeby mieć nizsze wartości na czczo chodziłam na spacer między pierwszą, a druga kolacja, ale to było przed pierwszym dzieckiem, więc mogłam sobie na to pozwolić i zanim przetestowałam co mogę jeść na tą drugą kolację i co mi służy to chwilę mi zajęło.
Pisałaś gdzieś wcześniej jak się nie mylę, że lubisz naleśniki z dżemem. Przy cukrzycy ciążowej polecam naleśniki z mąki orkiszowej 1850 i do tego dżem z ksylitolem lub erytrolem nie pamiętam ale są takie np.w Kauflandzie. Do tego łyżka jogurtu naturalnego i kilka migdałów. Mniam

Ja generalnie bardzo lubię mączne rzeczy. Przy synku zaczęliśmy jeść naleśniki z dżemem i cukier byl ok.
Teraz bym się nie odważyła na naleśnika.
To tak właśnie robię ze wstaje, ide do łazienki, robie test ketony i potem cukier

 

[nieagatka]

My zaczęliśmy odpieluchowanie jak Hubek mial 22 miesiące. Zajęło nam to ponad miesiąc ale postanowiłam że się nie poddam. Poki co w sierpniu skończy 3 lata a pielucha na noc musi być. Odkąd nie dostaje butli to przez noc zazwyczaj nie sika tylko jak się obudzi. Musze kupic duże podkłady i spróbować nie dawać mu na noc pampersa

U nas juz dlugo przed odpieluchowaniem w nocy pielucha byla sucha. Wiec po tygodniu bez pieluchy w dzien, zdjelam tez w nocy. U chlopcow podobno jest trudniej, alw nie wiem czemu. Jesli pielucha jest sucha to dobry znak.
Ja mam na lozku Lilki ochraniacz jak w lozeczku tylko duzy, pod materacem, na wszelki wypadek. Przydal się tuz przed porodem jak miala regres przez pare dni.

 

[Pchełka216]

Ja generalnie bardzo lubię mączne rzeczy. Przy synku zaczęliśmy jeść naleśniki z dżemem i cukier byl ok.
Teraz bym się nie odważyła na naleśnika.
To tak właśnie robię ze wstaje, ide do łazienki, robie test ketony i potem cukier

temat rzeka jestem na fb na grupie cukrzyca ciazowa bez strachu -zapisz się, tam dziewczyny sporo tłumaczą. Generalnie- nie powinnaś jeść zakazanych produktów, bo wybijają cukier szybko i szybko spadają. Więc bardzo możliwe, że po nich cukier po 1h miałaś dobry, a było spory skok cukru. Jak jesz produkty z niskim Ig, one po prostu wolniej uwalniają cukier, więc dlatego mierzy się po godzinie.

Mi też wyszły ketony, bo tak chciałam zbić cukier, że ograniczyłam węglowodany; waga w dół; ketony w moczu ; ale cukry przepiękne na czczo. Teraz wchodzę z powrotem na równowagę, ketony maleją, ale cukry pod 90. W mojej diecie z przychodni na 2 kolację zawsze jest kanapka, wedlina olej/maslo; zielone warzywo. Po tym zawsze miałam lekko ponad 90 - to mi pani zalecila jesc 2 kanapki, bo to nby z glodu wybija.. Z drugiej strony u mnie działa serek grani light, kromka chleba i orzechy i cukry są ok na czczo. No ale jeszcze zamierzam stestować te kanapki tyle, że z konkretną ilością warzyw.

Kurde naprawdę nie trafisz czasami za organizmem i tymi wytycznymi. Ale faktycznie to bilansowanie dziala; jak nawalę też warzyw zwłaszcza zielonych to cukry mam spoko. Jak dlugą masz przerwę nocną? w sensie od zjedzenia kolacji do pomiaru cukru? powinna być ok. 8-9h. ja z tego wszystkiego jem o 22:30; zasypiam ok. 23 i wstaje z budzikiem o 6:30; mierze cukier i robie śniadanie i zaczynam dzień. i jako leci teraz z tymi cukrami; wcześniej było różnie i wieczny stres z rana.

 

[Per Em]

A kiedy mierzycie cukier ns czczo? Js robie to zawsze zaraz po spaniu ale teraz dodatkowo badam np po ubraniu się i w tedy cukier jesr w normie... Od kilku dni niestety mam ketony w moczu. W nocy z ciekawości zrobilam cukier i byl 87, rano 91.po wcześniejszych wartościach gdzie bylo blisko setki to nie tak źle ale dalej jest nieprawidłowy. We wtorek mam diabetologa i zobaczymy co powie. Z ciekawości sprawdziłam skład chleba który kupuje i on jest z maki 2000.jest bez żadnych ziaren

Ja się budzę, odczytuje wiadomosci z mess i jakieś inne pierdoły, jakoś po pół godzinie leżenia mierzę, czasami jeszcze po siku i umyciu rąk ale różnie bywa, czasami od razu, jeśli nie leżę dalej. Ale ja się jakoś bardzo nie pilnuję, po prostu dbam o ilość warzyw w diecie, a słodkie rzeczy też jem, jednak często po pomiarze, żeby mieć pewność, że nie przeginam, ale rzadko kiedy muszę sobie odmówić... u mnie ważne jest, żeby przed samym snem coś zjeść, wtedy rano zawsze mam super wynik.
Przy covidzie tylko miałam tragedię.
Może później coś się zmieni, ale aktualnie jestem w 24 tc