ciężaróweczki po in vitro

[misis188]

temat rzeka jestem na fb na grupie cukrzyca ciazowa bez strachu -zapisz się, tam dziewczyny sporo tłumaczą. Generalnie- nie powinnaś jeść zakazanych produktów, bo wybijają cukier szybko i szybko spadają. Więc bardzo możliwe, że po nich cukier po 1h miałaś dobry, a było spory skok cukru. Jak jesz produkty z niskim Ig, one po prostu wolniej uwalniają cukier, więc dlatego mierzy się po godzinie.

Mi też wyszły ketony, bo tak chciałam zbić cukier, że ograniczyłam węglowodany; waga w dół; ketony w moczu ; ale cukry przepiękne na czczo. Teraz wchodzę z powrotem na równowagę, ketony maleją, ale cukry pod 90. W mojej diecie z przychodni na 2 kolację zawsze jest kanapka, wedlina olej/maslo; zielone warzywo. Po tym zawsze miałam lekko ponad 90 - to mi pani zalecila jesc 2 kanapki, bo to nby z glodu wybija.. Z drugiej strony u mnie działa serek grani light, kromka chleba i orzechy i cukry są ok na czczo. No ale jeszcze zamierzam stestować te kanapki tyle, że z konkretną ilością warzyw.

Kurde naprawdę nie trafisz czasami za organizmem i tymi wytycznymi. Ale faktycznie to bilansowanie dziala; jak nawalę też warzyw zwłaszcza zielonych to cukry mam spoko. Jak dlugą masz przerwę nocną? w sensie od zjedzenia kolacji do pomiaru cukru? powinna być ok. 8-9h. ja z tego wszystkiego jem o 22:30; zasypiam ok. 23 i wstaje z budzikiem o 6:30; mierze cukier i robie śniadanie i zaczynam dzień. i jako leci teraz z tymi cukrami; wcześniej było różnie i wieczny stres z rana.

Oj to ja kolacje jem ok 21-22 a cukier na czczo mierze kolo 8.dzis mialam piękny cukier bo 86 ale zas mam duza ilość ketonow bo codziennie robie test rano. Od 3 dni cukry sa lepsze, dzis idr do diabetologa choc nie udało mi się umówić i zobaczymy co powie

 

[misis188]

Ja się budzę, odczytuje wiadomosci z mess i jakieś inne pierdoły, jakoś po pół godzinie leżenia mierzę, czasami jeszcze po siku i umyciu rąk ale różnie bywa, czasami od razu, jeśli nie leżę dalej. Ale ja się jakoś bardzo nie pilnuję, po prostu dbam o ilość warzyw w diecie, a słodkie rzeczy też jem, jednak często po pomiarze, żeby mieć pewność, że nie przeginam, ale rzadko kiedy muszę sobie odmówić... u mnie ważne jest, żeby przed samym snem coś zjeść, wtedy rano zawsze mam super wynik.
Przy covidzie tylko miałam tragedię.
Może później coś się zmieni, ale aktualnie jestem w 24 tc

Mi zaczął tak wariować po 26 tygodniu. Wcześniej i były rano słodycze i dużo owoców do południa i bylo ok. Teraz muszę się bardzo pilnoo. Wczoraj zjadlam na kolację salatke grecka bez pieczywa i cukier rano super. Bede chciala zeby mi jeszcze odlozyla w czasie insuline ale czy mk się uda...

 

[Pchełka216]

Oj to ja kolacje jem ok 21-22 a cukier na czczo mierze kolo 8.dzis mialam piękny cukier bo 86 ale zas mam duza ilość ketonow bo codziennie robie test rano. Od 3 dni cukry sa lepsze, dzis idr do diabetologa choc nie udało mi się umówić i zobaczymy co powie

wg mnie masz za długa przerwę nocną, no i jak masz ketony to jesz za mało węglowodanów.
daj znać co diabetolog powiedział

 

[Pchełka216]

Ja się budzę, odczytuje wiadomosci z mess i jakieś inne pierdoły, jakoś po pół godzinie leżenia mierzę, czasami jeszcze po siku i umyciu rąk ale różnie bywa, czasami od razu, jeśli nie leżę dalej. Ale ja się jakoś bardzo nie pilnuję, po prostu dbam o ilość warzyw w diecie, a słodkie rzeczy też jem, jednak często po pomiarze, żeby mieć pewność, że nie przeginam, ale rzadko kiedy muszę sobie odmówić... u mnie ważne jest, żeby przed samym snem coś zjeść, wtedy rano zawsze mam super wynik.
Przy covidzie tylko miałam tragedię.
Może później coś się zmieni, ale aktualnie jestem w 24 tc

poczytaj na tej grupie na fb dlaczego ważne jest trzymanie diety jak jesz słodkie i nie jesz z dietą to nie ma sensu mierzyć po 1h cukru. wybija Ci w innym czasie i szybko spada. Nie bardzo rozumiem co masz na myślisz że słodkie jesz po pomiarze? żeby na pomiarze nic wyszło? to trochę takie oszukiwanie siebie A czy Ty w ogóle miałaś wcześnie zdiagnozowana cukrzycę? skoro robisz pomiary itp A to dopiero 24tc?

 

[Emilia17]

Ja się budzę, odczytuje wiadomosci z mess i jakieś inne pierdoły, jakoś po pół godzinie leżenia mierzę, czasami jeszcze po siku i umyciu rąk ale różnie bywa, czasami od razu, jeśli nie leżę dalej. Ale ja się jakoś bardzo nie pilnuję, po prostu dbam o ilość warzyw w diecie, a słodkie rzeczy też jem, jednak często po pomiarze, żeby mieć pewność, że nie przeginam, ale rzadko kiedy muszę sobie odmówić... u mnie ważne jest, żeby przed samym snem coś zjeść, wtedy rano zawsze mam super wynik.
Przy covidzie tylko miałam tragedię.
Może później coś się zmieni, ale aktualnie jestem w 24 tc

Widzę że też masz problemy z cukrzycą Ja dopiero odebrałam wynik krzywej, idę z nim do ginekologa a później pewnie diabetolog... Jestem załamana bo wynik po 2 h przekroczony Przeraża mnie to mierzenie cukru i dieta. Ale czego sie nie robi dla zdrowego Maluszka

 

[s.ols3404]

Widzę że też masz problemy z cukrzycą Ja dopiero odebrałam wynik krzywej, idę z nim do ginekologa a później pewnie diabetolog... Jestem załamana bo wynik po 2 h przekroczony Przeraża mnie to mierzenie cukru i dieta. Ale czego sie nie robi dla zdrowego Maluszka

Nie taki diabel straszny, serio tą dietę trzymasz przecież dla zdrowia dziecka tak jak @Pchełka216 pisała o grupie cukrzyca ciążowa bez strachu. Polecam się tam dodać. Dzieki dziewczynom nauczyłam się bilansować posiłki i jeść różnorodnie. Nawet czasem pizzę robiłam na mące orkiszowej i owsianej to tylko kilka miesięcy.

 

[Per Em]

Widzę że też masz problemy z cukrzycą Ja dopiero odebrałam wynik krzywej, idę z nim do ginekologa a później pewnie diabetolog... Jestem załamana bo wynik po 2 h przekroczony Przeraża mnie to mierzenie cukru i dieta. Ale czego sie nie robi dla zdrowego Maluszka

No tak, ja miałam już io przed ciążą, więc nie oczekiwałam nawet innego wyniku
Uwierz mi, że to mierzenie cukru to najmniejszy problem. Kwestia pamiętania o tym/ ustawiania sobie budzika godzinę po posiłku, a Ty pewnie po dwóch jeszcze.
Dieta zawsze na samym początku przeraża, a potem, jak już się zaznajomisz ze wszystkim, to pikuś
Ja się bałam diety i ewentualnie kolejnych zastrzyków z insuliny (bo dopiero zeszłam czy schodziłam z proga, siniaki nadal miałam na brzuchu).
Ale tak, te problemy to nic w porównaniu z tymi przed staraniem jakoś tak większy sens tego wszystkiego się czuje.

 

[Per Em]

poczytaj na tej grupie na fb dlaczego ważne jest trzymanie diety jak jesz słodkie i nie jesz z dietą to nie ma sensu mierzyć po 1h cukru. wybija Ci w innym czasie i szybko spada. Nie bardzo rozumiem co masz na myślisz że słodkie jesz po pomiarze? żeby na pomiarze nic wyszło? to trochę takie oszukiwanie siebie A czy Ty w ogóle miałaś wcześnie zdiagnozowana cukrzycę? skoro robisz pomiary itp A to dopiero 24tc?

Nieeee, po to, żeby wiedzieć, czy mogę sobie w ogóle pozwolić. Wcześniej mierzyłam też dodatkowo po słodkim, ale nic nie wychodziło, więc teraz tylko po głównych posiłkach.
Inna sprawa, że jeśli sobie pozwalam, to zazwyczaj bezpośrednio przy śniadaniu a wtedy już pomiar idzie bez tego, jak to nazwałaś, oszukiwania siebie ale fakt, po kolacji teraz jeszcze czasami wjeżdżają lody. Mówiłam lekarzowi o tym systemie i nic nie powiedział, że bez sensu...Prawdę mówiąc nie wiedziałam, że może po dłuższym czasie wybić jeszcze.
Poczytam o tym, dzięki
Tak, wcześnie. Wynik glukozy na czczo był na granicy i od razu byłam skierowana na krzywą. Przy krzywej znowu na granicy był ten pomiar na czczo.
Przed ciążą zresztą miałam też zdiagnozowaną IO, wyniki były podobne/takie same jak w ciąży.

 

[Pchełka216]

Nieeee, po to, żeby wiedzieć, czy mogę sobie w ogóle pozwolić. Wcześniej mierzyłam też dodatkowo po słodkim, ale nic nie wychodziło, więc teraz tylko po głównych posiłkach.
Inna sprawa, że jeśli sobie pozwalam, to zazwyczaj bezpośrednio przy śniadaniu a wtedy już pomiar idzie bez tego, jak to nazwałaś, oszukiwania siebie ale fakt, po kolacji teraz jeszcze czasami wjeżdżają lody. Mówiłam lekarzowi o tym systemie i nic nie powiedział, że bez sensu...Prawdę mówiąc nie wiedziałam, że może po dłuższym czasie wybić jeszcze.
Poczytam o tym, dzięki
Tak, wcześnie. Wynik glukozy na czczo był na granicy i od razu byłam skierowana na krzywą. Przy krzywej znowu na granicy był ten pomiar na czczo.
Przed ciążą zresztą miałam też zdiagnozowaną IO, wyniki były podobne/takie same jak w ciąży.

poczytaj koniecznie, bo właśnie chodzi o to że nie zlapiesz skoku cukru po zakazanych rzeczach typu lody czy słodkie do śniadania. Dlatego lepiej nie jeść te kilka mcy bo to w końcu dla zdrowia dziecka. Widzisz ja też co chwila dowiaduje się czegoś nowego - najgorsze jest to że nie dają nam wiedzy jak to dział tylko dietę i się trzymać. A umówmy się literalnie z rozpisala dieta obiady to kucharza bym musiała zatrudnić. U mnie niestety pomimo że w większości cukry są ok w pomiarach to coś jest nieuregulowane bo Mała rośnie na 88 centyl i ma powiększony brzuszek, a do tego mam sporo wód czyli typowe cukrzycowe parametry. A jak zadzwoniłam do przychodni to mnie zbyli że skoro cukry dobre to dalej mam trzymać dietę.....

 

[Per Em]

poczytaj koniecznie, bo właśnie chodzi o to że nie zlapiesz skoku cukru po zakazanych rzeczach typu lody czy słodkie do śniadania. Dlatego lepiej nie jeść te kilka mcy bo to w końcu dla zdrowia dziecka. Widzisz ja też co chwila dowiaduje się czegoś nowego - najgorsze jest to że nie dają nam wiedzy jak to dział tylko dietę i się trzymać. A umówmy się literalnie z rozpisala dieta obiady to kucharza bym musiała zatrudnić. U mnie niestety pomimo że w większości cukry są ok w pomiarach to coś jest nieuregulowane bo Mała rośnie na 88 centyl i ma powiększony brzuszek, a do tego mam sporo wód czyli typowe cukrzycowe parametry. A jak zadzwoniłam do przychodni to mnie zbyli że skoro cukry dobre to dalej mam trzymać dietę.....

Juz czekam na akceptację przyjęcia do grupy
Na połówkowym doktorek mówił, że waga idealna, taka w sam raz, ale to może jeszcze za wcześnie na taką ocenę? Raczej przy USG III trymestru, czy kiedy?
Dzięki za wszystko