reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Nam bardzo pomogl Pucio. Uwielbiala go czytac i wtedy zawsze tez zagladala mi pod koszulke i pytala o brzuch [emoji4]
Jaka bedzie roznica?

O, a którym Pyciu jest o ciąży? Mam na razie dwa pierwsze, w przyszłym tygodniu przyjdzie moje zamówienie z księgarni i będę mieć też 3 książkę.
U nas wyjdzie rowno 2 lata różnicy, ja planowałam transfer w przyszłym roku, rąk żeby było prawie 3 lata ale los nam dał taką niespodziankę.
Maja jest jeszcze na piersi więc będę chciała zakończyć karmienie do końca roku, nam nadzieję że się uda. Niby wiem, że można karmić w tandemie ale ja się tego obawiam. Przed tą ciąża ważyłam 53-54kg przy 176 cm wzrostu, teraz w 17t5d ważę 56 kg, więc też się obawiam czy mój organizm podoła, żeby wykarmić dwójkę a nie chce się wpędzić w problemy zdrowotne.
I nie wiem co z jej spaniem, ona ciągle śpi z nami i faktycznie tego potrzebuje, bo w nocy jak się przebudzi to przysuwa się do któregoś z nas żeby się przytulić. Musi czuć, że ktoś jest obok i to ją wycisza. Więc trochę tematów przed nami...
 
Pisz mi co jej dajesz przed nocka? Dziel się patentami 😂

Ja ograniczyłam cycka do 2x dziennie - raz do usypiania i raz w nocy, ale i tak się budzi na przytulasy...
Nic zadnych patentów synek na kp od początku spal cale noce a córka praktycznie od początku na mm od 4mż spala ładnie dosyc od około 4mż takie noce.chyba te mije dzieci takie spokojniutkie i tyle
 
O, a którym Pyciu jest o ciąży? Mam na razie dwa pierwsze, w przyszłym tygodniu przyjdzie moje zamówienie z księgarni i będę mieć też 3 książkę.
U nas wyjdzie rowno 2 lata różnicy, ja planowałam transfer w przyszłym roku, rąk żeby było prawie 3 lata ale los nam dał taką niespodziankę.
Maja jest jeszcze na piersi więc będę chciała zakończyć karmienie do końca roku, nam nadzieję że się uda. Niby wiem, że można karmić w tandemie ale ja się tego obawiam. Przed tą ciąża ważyłam 53-54kg przy 176 cm wzrostu, teraz w 17t5d ważę 56 kg, więc też się obawiam czy mój organizm podoła, żeby wykarmić dwójkę a nie chce się wpędzić w problemy zdrowotne.
I nie wiem co z jej spaniem, ona ciągle śpi z nami i faktycznie tego potrzebuje, bo w nocy jak się przebudzi to przysuwa się do któregoś z nas żeby się przytulić. Musi czuć, że ktoś jest obok i to ją wycisza. Więc trochę tematów przed nami...
To podobnie jak u mnie, u mnie równo 23 miesiące. Moja Zosia nie kumała o co chodzi z rodzeństwem. Ja karmienie kończyłam w okolicach 5 miesiąca ciąży. Pierwsze podejście było nieudane, bo prawie dostałam zapalenia. Dopiero drugie się udało.
 
O, a którym Pyciu jest o ciąży? Mam na razie dwa pierwsze, w przyszłym tygodniu przyjdzie moje zamówienie z księgarni i będę mieć też 3 książkę.
U nas wyjdzie rowno 2 lata różnicy, ja planowałam transfer w przyszłym roku, rąk żeby było prawie 3 lata ale los nam dał taką niespodziankę.
Maja jest jeszcze na piersi więc będę chciała zakończyć karmienie do końca roku, nam nadzieję że się uda. Niby wiem, że można karmić w tandemie ale ja się tego obawiam. Przed tą ciąża ważyłam 53-54kg przy 176 cm wzrostu, teraz w 17t5d ważę 56 kg, więc też się obawiam czy mój organizm podoła, żeby wykarmić dwójkę a nie chce się wpędzić w problemy zdrowotne.
I nie wiem co z jej spaniem, ona ciągle śpi z nami i faktycznie tego potrzebuje, bo w nocy jak się przebudzi to przysuwa się do któregoś z nas żeby się przytulić. Musi czuć, że ktoś jest obok i to ją wycisza. Więc trochę tematów przed nami...
Ten, dostalam przypadkiem od Mamy, zaraz na poczatku ciazy jak jeszcze nie wiedziala. Lilce powiedzielismy po prenatalnych i ksiazka sie super przydala.
A co do karmienia, mam tuz obok siebie rodzine, jestesmy blisko. Dwie dziewczynki - jedna teraz 3 lata druga rok, obie na piersi i z tego co wiem od ojca (z mama sie nie da o tym gadac, bo ma pie*dolca na punkcie kp) i z tego co widze to tandem to koszmar. Przez pierwsze pol roku mieli okropne jazdy z zazdroscia starszej o matke i o piers, zwlaszcza wieczory byly koszmarem. Nikt z czworki nie spal. A teraz tez jest slabo, bo starsza mala okropnie ignoruje, odsuwa i po prostu jej nie lubi. Ojciec sam mowi, ze na bank winna jest piers.
Przykro sie na to patrzy widzac jak Lilka sie super zachowuje w stosunku do Inki.
Takze ja tandem odradzam. Przy takiej roznocy wielu to bedzie wystarczająco trudne dla Majki do zrozumienia, zeby jej jeszcze dokladac kwestie dzielenia sie piersia.
IMG_20201023_222539.jpeg
IMG_20201023_222617.jpeg
 
Nic zadnych patentów synek na kp od początku spal cale noce a córka praktycznie od początku na mm od 4mż spala ładnie dosyc od około 4mż takie noce.chyba te mije dzieci takie spokojniutkie i tyle

Zazdro 😂

To podobnie jak u mnie, u mnie równo 23 miesiące. Moja Zosia nie kumała o co chodzi z rodzeństwem. Ja karmienie kończyłam w okolicach 5 miesiąca ciąży. Pierwsze podejście było nieudane, bo prawie dostałam zapalenia. Dopiero drugie się udało.

Ooo, a jak ci się udało ostatecznie zakończyć, jak przekonałaś córcię?

A jak rozwiązałaś kwestie wózka? Moja Maja była niewozkowa przez pierwszy rok życia, jak zaczęła chodzić to wózek jest super i teraz nawet na drzemki śpi w wózku. I kie wiem czy od ucząc ją od wózka czy po prostu sprzedać ten i kupić taki podwójny...


Ten, dostalam przypadkiem od Mamy, zaraz na poczatku ciazy jak jeszcze nie wiedziala. Lilce powiedzielismy po prenatalnych i ksiazka sie super przydala.
A co do karmienia, mam tuz obok siebie rodzine, jestesmy blisko. Dwie dziewczynki - jedna teraz 3 lata druga rok, obie na piersi i z tego co wiem od ojca (z mama sie nie da o tym gadac, bo ma pie*dolca na punkcie kp) i z tego co widze to tandem to koszmar. Przez pierwsze pol roku mieli okropne jazdy z zazdroscia starszej o matke i o piers, zwlaszcza wieczory byly koszmarem. Nikt z czworki nie spal. A teraz tez jest slabo, bo starsza mala okropnie ignoruje, odsuwa i po prostu jej nie lubi. Ojciec sam mowi, ze na bank winna jest piers.
Przykro sie na to patrzy widzac jak Lilka sie super zachowuje w stosunku do Inki.
Takze ja tandem odradzam. Przy takiej roznocy wielu to bedzie wystarczająco trudne dla Majki do zrozumienia, zeby jej jeszcze dokladac kwestie dzielenia sie piersia.
Zobacz załącznik 1191881Zobacz załącznik 1191882

O, to tego nie zamawiałam ale będę jutro w mieście to kupię. Dzięki!
Właśnie tej zazdrości o cycy się obawiam, więc chciałabym zakończyć karmienie w tym roku, żeby jeszcze miała 3 miesiące na oswojenie się z życiem bez cycy...
Teraz robimy jej adaptacje z nianią, więc już nie chce wprowadzać kolejnych zmian ale jak się przyzwyczai to będziemy odstawiać.
 
Zazdro 😂



Ooo, a jak ci się udało ostatecznie zakończyć, jak przekonałaś córcię?

A jak rozwiązałaś kwestie wózka? Moja Maja była niewozkowa przez pierwszy rok życia, jak zaczęła chodzić to wózek jest super i teraz nawet na drzemki śpi w wózku. I kie wiem czy od ucząc ją od wózka czy po prostu sprzedać ten i kupić taki podwójny...




O, to tego nie zamawiałam ale będę jutro w mieście to kupię. Dzięki!
Właśnie tej zazdrości o cycy się obawiam, więc chciałabym zakończyć karmienie w tym roku, żeby jeszcze miała 3 miesiące na oswojenie się z życiem bez cycy...
Teraz robimy jej adaptacje z nianią, więc już nie chce wprowadzać kolejnych zmian ale jak się przyzwyczai to będziemy odstawiać.
Z wózkiem u mnie problemu nie bylo .Od kiedy malutka sie pojawiła synek.idzie okok i sie go trzyma .Chwile przed porodem wozek stal przygotowany i caly czas mowilam ze to dla dzidziusia itp.Ale moj syn tak naprawdę jest łatwym dzieckiem i dla innego moze to być duzy.problem ze oddaje wozek i będzie przeciw spacerowaniu.
 
Matki help.
Pochwalilam sie kp to mam. Od wczoraj armagedon, nie ogarniam czemu. Nie chce piersi. Wogole, w zadnej pozycji, nawet jak jest mega glodna. Odwraca glowe i wrzeszczy w nieboglosy. Butelke tak. Odpalilam laktator, zeby laktacja nie poszla sie pasc. W nocy je normalnie, bo slabo wybudzona jest, nad ranem juz nie bylo mowy.
Trze wscieklw nos i usta, woda z nosa, zielonkawe kupy, slini sie, zel ja uspokaja, ale nie za kazdym razem, mam wrazenie,ze gorne jedynki jej ida choć za tydz bedzie miec dopiero 5 miesiecy.
Ktos mial taka akcję? Odmieni sie jej jeszcze? Nie mam pomyslu co robic, zeby chciala piers.
 
Zazdro 😂



Ooo, a jak ci się udało ostatecznie zakończyć, jak przekonałaś córcię?

A jak rozwiązałaś kwestie wózka? Moja Maja była niewozkowa przez pierwszy rok życia, jak zaczęła chodzić to wózek jest super i teraz nawet na drzemki śpi w wózku. I kie wiem czy od ucząc ją od wózka czy po prostu sprzedać ten i kupić taki podwójny...




O, to tego nie zamawiałam ale będę jutro w mieście to kupię. Dzięki!
Właśnie tej zazdrości o cycy się obawiam, więc chciałabym zakończyć karmienie w tym roku, żeby jeszcze miała 3 miesiące na oswojenie się z życiem bez cycy...
Teraz robimy jej adaptacje z nianią, więc już nie chce wprowadzać kolejnych zmian ale jak się przyzwyczai to będziemy odstawiać.
Córka sama powoli się odstawiła. Mogła to być kwestia smaku mleka, podobno ok.20 tc zaczyna się powoli produkcja siary i smak mleka się zmienia. Z dnia na dzień karmienie było krótsze, aż wreszcie skończyłyśmy.
My kupiliśmy jeszcze jeden wózek na dłuższe wyprawy. Na spacerki blisko domu/ w okolicy jeździła na rowerku, który dostała od Marysi jak wróciłyśmy ze szpitala. Wózek musiał być rozkładany na płasko, bo taka była zazdrość, że też musiała leżeć;)
 
reklama
Matki help.
Pochwalilam sie kp to mam. Od wczoraj armagedon, nie ogarniam czemu. Nie chce piersi. Wogole, w zadnej pozycji, nawet jak jest mega glodna. Odwraca glowe i wrzeszczy w nieboglosy. Butelke tak. Odpalilam laktator, zeby laktacja nie poszla sie pasc. W nocy je normalnie, bo slabo wybudzona jest, nad ranem juz nie bylo mowy.
Trze wscieklw nos i usta, woda z nosa, zielonkawe kupy, slini sie, zel ja uspokaja, ale nie za kazdym razem, mam wrazenie,ze gorne jedynki jej ida choć za tydz bedzie miec dopiero 5 miesiecy.
Ktos mial taka akcję? Odmieni sie jej jeszcze? Nie mam pomyslu co robic, zeby chciala piers.
Moim zdaniem się odmieni. Wygląda na jakąś infekcję. Jak ma zatkany nosek to ciężko jej się oddycha, a jednak jedzenie z piersi to wysiłek. Odciągasz nosek przed podaniem piersi?
 
Do góry