reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Nie wiem jak u Was teraz z dostępnością do badan ale możesz zrobić jej badanie ogólne moczu, posiew moczu plus crp. Crp ponoc przy zębach może wychodzić zawyzone choc Hubkowi nigdy nie wyszło. Ale wykluczysz tym samym infekcje z tym ze raczej to nie oto chodzi. U nas nie chcial jesc wogole, piers chwycił tylko jak włączyłam suszarkę i w nocy jadl. Nie mial przy tym goraczki i dlatego tak dlugo trwala diagnoza bo wszyscy brali mnie za wariatke ze z dzieckiem jest ok. Jeszcze co mi przyszło do głowy to rota lub adenowirus. W tedy jest tez zielona kupa-przynajmniej przy adenowirusie i tych kup jest duzo. Choć u nas przy zębach tez ze 7 dziennie bylo i właśnie zielonkawych.
Ani teraz ani nigdy nie moge. Nikt tu, zaden prywatny ani panstwowy pediatra nie da skierowania na takie badanie bezpodstawnie. Probowalam kilka razy z Lila i nic z tego.
Kupa jest jedna na 2 dni wiec nie.
Widze swiatlo w tunelu, rano obudzona cos tam pociagnela, nie najadla sie, ale nie plakala. To juz cos.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ani teraz ani nigdy nie moge. Nikt tu, zaden prywatny ani panstwowy pediatra nie da skierowania na takie badanie bezpodstawnie. Probowalam kilka razy z Lila i nic z tego.
Kupa jest jedna na 2 dni wiec nie.
Widze swiatlo w tunelu, rano obudzona cos tam pociagnela, nie najadla sie, ale nie plakala. To juz cos.

A jak reszta dnia?
 
Córka sama powoli się odstawiła. Mogła to być kwestia smaku mleka, podobno ok.20 tc zaczyna się powoli produkcja siary i smak mleka się zmienia. Z dnia na dzień karmienie było krótsze, aż wreszcie skończyłyśmy.
My kupiliśmy jeszcze jeden wózek na dłuższe wyprawy. Na spacerki blisko domu/ w okolicy jeździła na rowerku, który dostała od Marysi jak wróciłyśmy ze szpitala. Wózek musiał być rozkładany na płasko, bo taka była zazdrość, że też musiała leżeć;)

A powiedz mi czy córka nie chciała się dostawiać jak zobaczyła jak karmisz maluszka? Bo ja się tego obawiam. Chcę ją odstawić zupełnie 3 miesięcy przed porodem i nie wiem czy czasem jej nie wróci chęć na cycy jak zobaczy że karmie...
 
A powiedz mi czy córka nie chciała się dostawiać jak zobaczyła jak karmisz maluszka? Bo ja się tego obawiam. Chcę ją odstawić zupełnie 3 miesięcy przed porodem i nie wiem czy czasem jej nie wróci chęć na cycy jak zobaczy że karmie...
Kładła się do karmienia, ale chyba już nie chciała piersi tylko bardziej zwrócenia na siebie uwagi, przytulenia. Piersi już jej nie dawałam, tylko w tej pozycji do karmienia przytułam, rozmawiałam. Zosis powtarzała wszystkie zachowania niemowlaka. Gaworzenie, leżenie na brzuszku, musieliśmy ją nosić jak noworodka, w wózku leżała na płasko itp. Zazdrość była wielka i to było dla mnie bardzo trudne, pomimo, że dostawała w tym okresie dużo uwagi.
 
Kładła się do karmienia, ale chyba już nie chciała piersi tylko bardziej zwrócenia na siebie uwagi, przytulenia. Piersi już jej nie dawałam, tylko w tej pozycji do karmienia przytułam, rozmawiałam. Zosis powtarzała wszystkie zachowania niemowlaka. Gaworzenie, leżenie na brzuszku, musieliśmy ją nosić jak noworodka, w wózku leżała na płasko itp. Zazdrość była wielka i to było dla mnie bardzo trudne, pomimo, że dostawała w tym okresie dużo uwagi.

U Was roznica byla niewielka, nie?
Starsza byla za mala, zeby poczuc sie starsza siostra. My Lile przygotowywalismy na to, ze teraz bedzie "duza". Do mlodszej czesto mowie:. "choc zobaczymy co robi Twoja siostra. O patrz jaka duza - sama uklada puzzle, kiedys Cie nauczy", "oo je sama, bo juz jest taaaka duza, tez kiedys bedziesz" itp. I Lili ta rola super starszej siostry bardzo pasuje, dumna jest i chętnie rozne rzeczy Ince pokazuje.
A jak probowala sie zachowuwac jak niemowlak to jej przypominalam, ze nie, ze ona teraz juz jest duza.
 
Kładła się do karmienia, ale chyba już nie chciała piersi tylko bardziej zwrócenia na siebie uwagi, przytulenia. Piersi już jej nie dawałam, tylko w tej pozycji do karmienia przytułam, rozmawiałam. Zosis powtarzała wszystkie zachowania niemowlaka. Gaworzenie, leżenie na brzuszku, musieliśmy ją nosić jak noworodka, w wózku leżała na płasko itp. Zazdrość była wielka i to było dla mnie bardzo trudne, pomimo, że dostawała w tym okresie dużo uwagi.

Eh, tej zazdrości właśnie się boję. Teraz oboje z mężem 100% uwagi poświęcamy Mai, chociaż staramy się ją przygotowywać do zmiany. Ale mam wrażenie, że jednak 1.5 roczne dziecko jest za małe na to.
A kiedy zazdrość się skończyła?
 
reklama
Do góry