reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Co do wózków ja chciałam Kinderkraft Veo- fajny, 2w1 i co ważne przy mieszkaniu- gondola zmienia się w spacerówkę, lekki, rączka teleskopowa, podwójna amortyzacja. No i cena 999zl za nowy wózek.
Na wątku sierpniowki 2020 dziewczyny mi doradziły wózek nie na amortyzacji- bo jest sztywny, tylko na paskach czyli starego typu, który łatwo się kołysze na bok i przód/tył co pomaga w usypianiu dziecka.
Ale ostatecznie i tak chyba wezmę używany od siostry 🤷
A ja dziś po wizycie kontrolnej.
Niestety mam cukrzycę ciążowa- na czczo 98, po 1h 190 i po 2h 115. Norma przekroczona z pomiaru po 1h- max do 180 powinno być.
Aktualnie jestem w 23+3 i przytyłam 8kg i teraz mnie czeka diabetolog, dieta i pomiary cukru. Trudno, dam rade.
Poprosiłam o zbadanie szyjki nauczona waszymi radami. Powiedział, że jak będzie niejasne lub mało to robimy przezpochwowo. Jednak przez brzuch szyjka 3.8cm, zamknięta więc mówi, że nie ma potrzeby jest dobrze 🙂
Poza tym synek waży już 684 gramy, jest zdrowy, ślicznie się pokazuje i sobie dalej rośniemy 😊
Aaa i jeszcze pytanie- lekarz zapytał jak rodzimy i mam się zastanowić. Nie mam wskazań do CC. Ale mówi że po tylu przejściach, jeśli chce to mi zrobi.
Zastanawiam się, ja się bólu k porodu nie boje, bardziej myślę o tym, że powikłania dla dziecka w razie komplikacji są gorsze przy sn niż CC. Doświadczone mamy doradzcie coś :)
Normę masz 2 razy przekroczona bo na czczo do 92 jest, ja też mam cukrzycę ciążowa, trzymałam się przez tydzień stricte diety i wyszło że i tak insulinę muszę brać, plus oczywiście dieta 😉no nic jakoś trzeba przeżyć 😉 Tylko zastanawiam się czy wcześniej mnie do szpitala położą, bo szwagierka miała w 2 ciążach cukrzycę i za każdym razem ok 36 TC była w szpitalu a 37 TC miała cesarkę....
 
reklama
Co do wózków ja chciałam Kinderkraft Veo- fajny, 2w1 i co ważne przy mieszkaniu- gondola zmienia się w spacerówkę, lekki, rączka teleskopowa, podwójna amortyzacja. No i cena 999zl za nowy wózek.
Na wątku sierpniowki 2020 dziewczyny mi doradziły wózek nie na amortyzacji- bo jest sztywny, tylko na paskach czyli starego typu, który łatwo się kołysze na bok i przód/tył co pomaga w usypianiu dziecka.
Ale ostatecznie i tak chyba wezmę używany od siostry [emoji1745]
A ja dziś po wizycie kontrolnej.
Niestety mam cukrzycę ciążowa- na czczo 98, po 1h 190 i po 2h 115. Norma przekroczona z pomiaru po 1h- max do 180 powinno być.
Aktualnie jestem w 23+3 i przytyłam 8kg i teraz mnie czeka diabetolog, dieta i pomiary cukru. Trudno, dam rade.
Poprosiłam o zbadanie szyjki nauczona waszymi radami. Powiedział, że jak będzie niejasne lub mało to robimy przezpochwowo. Jednak przez brzuch szyjka 3.8cm, zamknięta więc mówi, że nie ma potrzeby jest dobrze [emoji846]
Poza tym synek waży już 684 gramy, jest zdrowy, ślicznie się pokazuje i sobie dalej rośniemy [emoji4]
Aaa i jeszcze pytanie- lekarz zapytał jak rodzimy i mam się zastanowić. Nie mam wskazań do CC. Ale mówi że po tylu przejściach, jeśli chce to mi zrobi.
Zastanawiam się, ja się bólu k porodu nie boje, bardziej myślę o tym, że powikłania dla dziecka w razie komplikacji są gorsze przy sn niż CC. Doświadczone mamy doradzcie coś :)
Ale piękny synuś [emoji7][emoji7][emoji7] cudowne wiadomości, że z Dzidziolkiem wszystko ok. Co do cukrzycy, niestety, często wychodzi. Ja tez sie boje jak będzie u mnie bo mam IO. Teraz W ogole nie trzymam się zasad diety dla IO. No ale zobaczymy. Trzymam kciuki byś dała radę bez większych meczarni;) Co do wózka, nigdy nie pomyslalabym,ze to taki ciężki wybor;)
 
Ale piękny synuś [emoji7][emoji7][emoji7] cudowne wiadomości, że z Dzidziolkiem wszystko ok. Co do cukrzycy, niestety, często wychodzi. Ja tez sie boje jak będzie u mnie bo mam IO. Teraz W ogole nie trzymam się zasad diety dla IO. No ale zobaczymy. Trzymam kciuki byś dała radę bez większych meczarni;) Co do wózka, nigdy nie pomyslalabym,ze to taki ciężki wybor;)
No ja się śmiałam do meza, ze wybór wózka to prawie jak wybór samochodu. Marek i modeli tyle ze głowa mała 😱 i każdy ma coś w sobie fajnego
 
Już dawno napisałam że nasze dziewczyny podobne, moja też nie lubi wózka :) parzy i ma alergię haha.
Polecam wózek emjot, polski producent, cena fajna. Rączka regulowana, siedzisko spacerówki duże, spacerówka obracana przodem i tyłem do jazdy. Cena super atrakcyjna. Teraz kupiłam spacerówkę Joie mytrax, bo gondole jeszcze wykorzystałam po synu. Chciałam coś innego i mam, a teraz hit.....jak już jeździmy to starym emjotem bo córka musi mnie widzieć, a mytrax ma siedzisko przodem do jazdy.

Uparte Baranki 😂
Ja w sumie tego się spodziewałam, bo mój brat spod znaku barana jest i ma charakterek 😉

Co do wózków ja chciałam Kinderkraft Veo- fajny, 2w1 i co ważne przy mieszkaniu- gondola zmienia się w spacerówkę, lekki, rączka teleskopowa, podwójna amortyzacja. No i cena 999zl za nowy wózek.
Na wątku sierpniowki 2020 dziewczyny mi doradziły wózek nie na amortyzacji- bo jest sztywny, tylko na paskach czyli starego typu, który łatwo się kołysze na bok i przód/tył co pomaga w usypianiu dziecka.
Ale ostatecznie i tak chyba wezmę używany od siostry 🤷
A ja dziś po wizycie kontrolnej.
Niestety mam cukrzycę ciążowa- na czczo 98, po 1h 190 i po 2h 115. Norma przekroczona z pomiaru po 1h- max do 180 powinno być.
Aktualnie jestem w 23+3 i przytyłam 8kg i teraz mnie czeka diabetolog, dieta i pomiary cukru. Trudno, dam rade.
Poprosiłam o zbadanie szyjki nauczona waszymi radami. Powiedział, że jak będzie niejasne lub mało to robimy przezpochwowo. Jednak przez brzuch szyjka 3.8cm, zamknięta więc mówi, że nie ma potrzeby jest dobrze 🙂
Poza tym synek waży już 684 gramy, jest zdrowy, ślicznie się pokazuje i sobie dalej rośniemy 😊
Aaa i jeszcze pytanie- lekarz zapytał jak rodzimy i mam się zastanowić. Nie mam wskazań do CC. Ale mówi że po tylu przejściach, jeśli chce to mi zrobi.
Zastanawiam się, ja się bólu k porodu nie boje, bardziej myślę o tym, że powikłania dla dziecka w razie komplikacji są gorsze przy sn niż CC. Doświadczone mamy doradzcie coś :)

Ja rodzilam SN z zzo, polecam. W szpitalu mi powiedzieli, że patrząc na moje przejścia jak tylko będą jakieś trudności przy SN to od razu zrobią mi cc, na szczęście u mnie całość trwała 3.5h od pierwszych skurczy do urodzenia małej, więc nie było potrzeby.

Pomysl jeszcze kiedy planujesz wracać po rodzeństwo dla maluszka, bo to też może mieć znaczenie. Ja młoda nie jestem, więc chciałam spróbować SN, żeby szybciej wrócić. Z cc to różnie bywa, czasem możesz wracać po roku a czasem lekarz zaleci odczekać dłużej. Ale wiadomo, bezpieczeństwo dziecka na pierwszym miejscu, wybieraj to co czujesz jest lepsze dla was, matki mają intuicję.

Śliczne bobo!! 💕
 
No ja się śmiałam do meza, ze wybór wózka to prawie jak wybór samochodu. Marek i modeli tyle ze głowa mała [emoji33] i każdy ma coś w sobie fajnego
No tak. Zakup fury [emoji23][emoji1787] Mi mąż tylko powtarza,że jak będzie córeczka to absolutnie żadnego różowego wózka [emoji1787][emoji23] na szczescie nie ma się czego obawiać. Nie zrobiłbym mi tego ;)
 
A są jakieś badania/ wytyczne (wiarygodne) mówiące o tym, że po CC są większe problemy z laktacją i karmieniem piersią niż SN? Czy tutaj jest podobnie, że każdy organizm inny i nie ma reguły?
Mi dali małego dopiero na sali po szyciu i nie było problemu. Od urodzenia jadł w nocy tylko raz lub wcale a mleka miałam full. Dziewczyna z sali rodziła sn i w szpitalu cały czas z laktatorem walczyła i czasem dokarmiała mm.
Chyba nie ma reguły.
Ja szczerze w ogóle przed porodem o tym nie myślałam. Nawet ani jednej butelki nie miałam. Uznałam kp za pewnik. Może dlatego tak łatwo poszło 😅 .
 
A są jakieś badania/ wytyczne (wiarygodne) mówiące o tym, że po CC są większe problemy z laktacją i karmieniem piersią niż SN? Czy tutaj jest podobnie, że każdy organizm inny i nie ma reguły?
Kp po CC a wcześniej po porodzie sn. Teraz CC 37 tc więc wszystko na zimno , zatem laktacja rusza później i laktator był niezbędny. Córeczka przez pierwsze trzy dni nie miała jeszcze siły dobrze ssać. Zdecydowanie lepiej jest z laktacja jak rodzisz sn albo CC po akcji porodowej.
Samo CC no cóż, operacja, u mnie poszło dobrze a i tak wspominam gorzej niż sn. CC wykonywała mi moja ginekolog i drugiego lekarza też znałam, anestezjolog miła. Po CC dziecko kangurował maż, potem jak mnie przywieźli na salę dostałam ją na pierś. Całe szczęście zaraz też przyszła doradca laktacyjna i trochę siary wycisnęła do buzi małej.
Teraz po CC widzę też ogromną różnicę w wyglądzie brzucha. Fald skóry po CC wisi a to już rok.
Widziałam że masz cukrzycę ciążową, dieta i jeszcze dieta. Do szpitala biorą w ok 38 tc ale teraz to nie wiem jak to wygląda.
 
reklama
Do góry