reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Ja przy drugim, jeśli będzie mi dane je mieć, nauczę chociaż pić z butelki... Martyna tylko pierś, odciagnietego nie chciała, butelki też nie, a od mm odruch wymiotny, więc dopóki nie najadła się normalnym jedzeniem byłam uziemiona. Tylko pytanie czy przestanie się tyle budzić hah
Nasze dzieci trochę podobne do siebie:D. Smoczek fuj od 6mż, butelka też fuj (no jak był malutki to jeszcze na wyjściach odciągnięte wypił, ale to jak był malutki, potem fuj😅), mm dostał w szpitalu (bez mojej wiedzy), sama nigdy nie kupiłam, zasypiał przy cycku, im wiecej stałych pokarmów w dzień tym więcej cycka w nocy. CYCOHOLIK😬.
Po odstawieniu nocnego karmienia zdarzało się czasem zakwękał (teraz też się zdarza) ale to wystarczy pogładzić po pleckach i śpi dalej. Na początku budził się o 5, a żeby być konsekwentnym że jak ciemno mleczka nie ma, to musiałam wstawać i się z nim bawić. Ale z czasem spał coraz dłużej i teraz wstaje ok 7.30. Bywają gorsze noce (np dziś się przebudzał co 2h) ale to sporadycznie: zły sen, zęby, bąki. Niewyspana bardziej jestem przez netflixa😜.
Ps. U nas odstawianie to był cykl, trwało ok 3 miesięcy. Dłużej niż planowałam ale mieliśmy jeszcze inne trudności niezwiązane, które to trochę wydłużyły. Uważam że takie stopniowe odstawianie (nie licząc nocnego, którego zredukować jest ciężko) jest fajne i dla dziecka i dla mamy:).
 
reklama
Nie no teraz za to córeczka nadrabia:) Ma 9 miesięcy i budzi się dość często. Gdzieś od 4-5 to już śpi prawie na mnie, ładuje się na moją poduszkę, wierci się, chce, nie chce piersi.....
Poczekaj jeszcze chwilę za miesiąc, dwa dziecko będzie bardziej kumate. Może uda wam się dogadać:) i odpuści nocki. Zaplanuj na jakieś wolne dni, tłumacz w nocy jest ciemno, cycusie śpią....i trudno niech się rozbudzi i już w nocy nie dawaj. Najwyżej wodę.
Ja podchodzę do transferu z kp. Jednak nie namawiam, bo wiem że różnie to jest widziane.
Ja też próbuje podczas kp! Kiedy podchodzisz?
 
Chcę podejść tak czerwiec- sierpień. Coreczka będzie miała rok w kwietniu. W klinice nie przyznaje się do kp. Cykl wrócił, reguralny. Jeszcze muszę zadzwonić do kliniki czy mogę cykl monitorować u siebie i jechać tylko na transfer.
Rozumiem, powodzenia! U mnie monitoring i może transfer w tym cyklu, za kilka dni. Jeśli się nie uda, następne podejscie za kilka lub kilkanaście miesięcy po odstawieniu kp.
 
reklama
Do góry