reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Moja też śpi z nami, ale jakoś we trójkę jeszcze się miescimy. Gorzej, że ostatnio zaczęła się przekręcać i śpi w poprzek łóżka, ale nóżki są zawsze na tacie a on nie narzeka póki co 😂
Też jest mi wygodniej mieć ją obok siebie w nocy, ona czasem się budzi co godzinę na cycka...
Wcześniej usypial ją tylko tatuś, teraz jej się odmieniło i zasypia tylko przy cycku (i z cyckiem w buzi), więc wszystkie drzemki i nocne usypianie załatwiam ja. Myślałam że to taki etap i jej przejdzie za jakiś czas...
Przejdzie za dwa lata hene
 
reklama
Moja poszla do swojego pokoju jak miala 7 miesiecy i wtedy zaczela lepiej spac i ona i ja. A z normalnego lozka czasmi w nocy wychodzi i przychodzi do nas, w ciagu dnia wie, ze nie wolno.
Moja do dzisiaj słabo spi. W tej kwestii mało sie zmieniło. Sa noce gdzie obudzi sie raz, a są tez takie że obudzi się i płacze godzine albo budzi sie co 2h.
 
Moja do dzisiaj słabo spi. W tej kwestii mało sie zmieniło. Sa noce gdzie obudzi sie raz, a są tez takie że obudzi się i płacze godzine albo budzi sie co 2h.
Uff to moje dziecko jednak przesypia całe noce, ale nie ma drzemek w ciągu dnia [emoji30]
To u nas tez jedna pobudka prawie zawsze, ale jak jest chora, zabkuje czy cos jest nie tak to pobudki sa co chwile. To chyba norma.
A teraz wlasnie chyba rezygnuje z drzemki. Niestety. W weekendy czasami nawet 3h spala wiec moglam duzo zrobic, a teraz skonczy sie dobre.
 
To u nas tez jedna pobudka prawie zawsze, ale jak jest chora, zabkuje czy cos jest nie tak to pobudki sa co chwile. To chyba norma.
A teraz wlasnie chyba rezygnuje z drzemki. Niestety. W weekendy czasami nawet 3h spala wiec moglam duzo zrobic, a teraz skonczy sie dobre.
To u nas tyle ze w dzień Marcjanka śpi 1,5-2h. Niby juz jesteśmy przyzwyczajeni ale czasem chcialoby sie wypocząć.
 
U nas młody zwiększył mocno nocne karmienia, jak ograniczyłam te dzienne. Budził się co 1,5h, a od 5 do 7 to już się go oderwać nie dało. Ale odkąd odstawiłam nocne karmienia i zaczęłam przekładać go do jego łóżeczka to już śpi super. Ja się bardziej budziłam ze stresu. Teraz budzi się o 5-6 i przechodzi do mnie, czasem jeszcze zaśnie, czasem już się trzeba bawić:).
Zasypia niestety tylko ze mną i tylko przy cycku😑. To już nasze jedyne karmienie i po Świętach trzeba się będzie i z tym zmierzyć.
Ach...już się boję. Najgorsze, że on się nie potrafi zrelaksować do snu. Jak nie zaśnie od razu przy cycku to godzina z głowy. Wulkan energii/płacz i zgrzytanie zębami ze zmęczenia. Ale się nie położy. Bajki szarpie, masowanie plecaków złe, kołysanki, przytulasy ma w nosie. spinkala mi z łóżka.
Jakieś rady? 😅
 
U nas od powrotu ze szpitala w swoim pokoju, w swoich lozeczkach. Szczebelki jakoś po 13 miesiącu jak zaczczeli chodzić wyjelam. A na łóżko zmieniliśmy im jak skończyli 20 miesięcy. Z tym ze oni od początku ładnie spali.
Dziewczyny planujemy za jakiś czas odstawić młodego do jego pokoju. Od kiedy można zostawić wyciągnięte szczebelki w łóżeczku? Zamierzamy wszystkie meble w pokoiku poprzykręcać, no ale ...
 
U nas sami po powrocie latem z wakacji zrezygnowali z spania w dzień. I fajne to bo wieczorem szybciej zasypiaja i rano dłużej śpią. I nie fajne bo w dzień już wszystko z nimi trzeba robić. I spokojnie kawy się nie napije. A jak się czujesz?
To u nas tez jedna pobudka prawie zawsze, ale jak jest chora, zabkuje czy cos jest nie tak to pobudki sa co chwile. To chyba norma.
A teraz wlasnie chyba rezygnuje z drzemki. Niestety. W weekendy czasami nawet 3h spala wiec moglam duzo zrobic, a teraz skonczy sie dobre.
 
reklama
U nas sami po powrocie latem z wakacji zrezygnowali z spania w dzień. I fajne to bo wieczorem szybciej zasypiaja i rano dłużej śpią. I nie fajne bo w dzień już wszystko z nimi trzeba robić. I spokojnie kawy się nie napije. A jak się czujesz?
Juz dobrze choc jeszcze 2tyg temu roznie bylo. Teraz dolegliwosci minely i czas pomyslec o imieniu choc latwo nie bedzie... [emoji6]
 
Do góry