RedHotChiliPepper28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2017
- Postów
- 1 248
Kurde ja raz wlozylam synka do chusty i niezły byl ryk. Ale musze kiedys sprobowac jak gedzie w dobryn humorze.
Moja musi być tylko najedzona, mieć czysto i być lekko ubrana (nienawidzi gdy jej trochę cieplej), bez znaczenia czy płacze, śpi itd, chusta działa jak remedium na całe zło w wózku nie za bardzo się jej podoba, a do chusty włożyłam już chyba po tygodniu. życie mi ratuje, bo jak mężowi się w pracy przedłuży, a trzeba iść z psem to z wózkiem nie da rady, mój samiec alfa nie potrafi nie ciągnąć i nie rzucać się na inne psy