ciężaróweczki po in vitro

[dreamscometrue]

Ależ oczywiscie
9- 150 kaszki na mm + 4 plasterki banana
12 - 120 owoc surowy np. Pół jablka pół banana pol śliwki ( różnie)
15 obiad 200 -250 warzywa + mieso lub ryba ( ok 40-50 dag miesa ) gotuje duzo i mroże
18 - 150 mleka ( 120 czasem zjada )
21 180 mleka rzadko zjada wsztstko.
Pomiędzy dostaje czasem ciasteczko hipp lub pajde chleba .
Po kolacji idzie myc zęby i lulu do rana

Dziękuję. Czyli w sumie mleko dwa razy je. Hmmm nie wiem kiedy my osiągniemy takie coś...

 

[chlopkers]

Jak znam dzieci to padnie odpowiedz "ja się sam na świat nie pchalem" [emoji23]
A tak serio...to wg mnie zle mowic dziecku ile to sie poświęcilo i ucierpiało by ono bylo...to my chcemy miec dziecko to nasz wybór i my mamy byc wdzieczni ze sie udalo je mieć a nie dziecko ma nam dziękować ze zechcielismy je miec. Niektórzy ostro z tym przesadzają. Nie chciałabym usłyszeć od swoich rodziców ze poświęcili swoje zycie dla mnie i ile to się wycierpieli z mojego powodu. To budzi tylko poczucie winy

Nie no jasne, to tak bardziej z przymruzeniem oka na temat sytuacji podbramkowych [emoji6]

 

[chlopkers]

Zobacz załącznik 897740
Ależ oczywiscie
8- 9- 150 kaszki na mm + 4 plasterki banana
12 - 120 owoc surowy np. Pół jablka pół banana pol śliwki ( różnie)mango kiwi melon arbuz awokado
15 obiad 200 -250 warzywa + mieso lub ryba ( ok 40-50 dag miesa ) gotuje duzo i mroże
18 - 150 mleka ( 120 czasem zjada )
21 -180 mleka rzadko zjada wsztstko.
Pomiędzy dostaje czasem ciasteczko hipp lub pajde chleba .
Po kolacji idzie myc zęby i lulu do rana
Pije wode miedzy 100 a 200 ml
I sok z połowy pomarancza.

O matko [emoji86] nie zdawalam sobie sprawy, ze dieta dziecka wymaga az takiej skrupulatnosci [emoji54] dopiero zaczelam drugi trymestr, ale juz zaczynam sie martwic jak ogarne pielegnacje i wlasciwe odzywianie synka [emoji53] dziewczyny, jak Wy to wszystko ogarniacie??
Ps. Malenka urocza [emoji7][emoji173]

 

[Ewunka]

Dziękuję. Czyli w sumie mleko dwa razy je. Hmmm nie wiem kiedy my osiągniemy takie coś...

Z butelki 2 x + rano kaszka na mleku ale łyżką.

 

[Ewunka]

O matko [emoji86] nie zdawalam sobie sprawy, ze dieta dziecka wymaga az takiej skrupulatnosci [emoji54] dopiero zaczelam drugi trymestr, ale juz zaczynam sie martwic jak ogarne pielegnacje i wlasciwe odzywianie synka [emoji53] dziewczyny, jak Wy to wszystko ogarniacie??
Ps. Malenka urocza [emoji7][emoji173]

Nie nie wymaga .
Różne sa mamy i różne podejscia do karmienia ja proponuje posiłek o stałych wyznaczonych porach ..... i zjada ile chce .
Kaszka
Owoce
Obiad
I mleko
Nic trudnego

 

[nieagatka]

O matko [emoji86] nie zdawalam sobie sprawy, ze dieta dziecka wymaga az takiej skrupulatnosci [emoji54] dopiero zaczelam drugi trymestr, ale juz zaczynam sie martwic jak ogarne pielegnacje i wlasciwe odzywianie synka [emoji53] dziewczyny, jak Wy to wszystko ogarniacie??
Ps. Malenka urocza [emoji7][emoji173]

Rozszerzanie diety to kosmos, ale spoko - bedziesz miec 6mies, zeby sie nastawic psychicznie.
Jak przetrwasz pierwsze 3 miechy to potem duzo rzeczy idzie intuicyjnie [emoji4] Dasz rade! [emoji4]

 

[dreamscometrue]

@chlopkers spokojnie. Zosia ma rozszerzoną dietę od dwóch miesięcy i jadla ze sloiczka a dopiero teraz zaczęłam sama Jej szykować jedzenie bo się w tym lepiej ogarnelam. Dziecko rośnie i uczy się nowych rzeczy a my również się uczymy i trzeba sobie dać na to przyzwolenie

 

[Ewunka]

Tylko wiesz, czułam się jak idiotka... Oni mi mówią, że nic mi nie jest, a mnie cholernie boli :-\ przyjmują mnie na salę porodową, a widzieli na ktg, że nie mam skurczy...i spędziłam od 4 do 15 czas w szpitalu, żeby się dowiedzieć, że przesadzam i wszystko jest ok. A najgorsze, że niczego na bieżąco się nie dowiadywałam, tylko badali i wychodzili... Dopiero jak przyszedł obchód o 9 i dostawałam wypis o tej 15 oraz się poryczałam z bezsilności to mi wytłumaczyli.

Niepotrzebnie tak sie czułaś . Ich podejście troche dziwne ze nic nie mówili....
Moze nastepnym razem trafisz na milszych ....

 

[Ewunka]

@chlopkers spokojnie. Zosia ma rozszerzoną dietę od dwóch miesięcy i jadla ze sloiczka a dopiero teraz zaczęłam sama Jej szykować jedzenie bo się w tym lepiej ogarnelam. Dziecko rośnie i uczy się nowych rzeczy a my również się uczymy i trzeba sobie dać na to przyzwolenie

Ja gotowałam od początku bo tak wole wiem co jem a słoiczki tez jadamy jak mamy wychodne w godzinach obiadu .

 

[Ewunka]

@chlopkers spokojnie. Zosia ma rozszerzoną dietę od dwóch miesięcy i jadla ze sloiczka a dopiero teraz zaczęłam sama Jej szykować jedzenie bo się w tym lepiej ogarnelam. Dziecko rośnie i uczy się nowych rzeczy a my również się uczymy i trzeba sobie dać na to przyzwolenie

A jak jada Zosia ? I ile waży ?
My tydzień temu 8880