reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Zobacz załącznik 881818 Z naszym bejbikiem wszystko ok [emoji173][emoji173] pieknie rosnie ma juz 4.7cm pieknie pykajace serduszko nozki raczki i dalej przypomina aliena :D odrazu widac ze bedzie piekna Oliwia :* cudzie trwaj [emoji173][emoji173]
Krwiak zmnieszyl sie do 0.7 cm na 1.4 cm wszedzie czysto dalej prowadzimy oszczedny tryb zycia ale mozemy juz wychodzic na spacery i nawet jezioro dozwolone ;)
Gosiu bardzo sie ciesze, wspaniala wiadomisc. Niech ten cud trwa i przyjdzie na swiat[emoji8]
 
reklama
Ja jak jestem sama nie mam czasu odciągnąć,jak tylko ktoś się pokaże to to robię. Daje najpierw swoje kropelki, potem mm... no cóż niestety:-(
Rozkręci się , a nawet jeśli nie to mm też dobre. Najważniejsze nie słuchaj tych położnych co to tylko kp i kp bo tylko w depresję wpędzają . Ja po szpitalu 2 tygodnie płakałam tak psychicznie byłam wykończona i jeszcze do tego doszły super rady teściowej i innych i depresja murowana na szczęście już jest ok, wzięłam na luz, jak ktoś za wszelką cenę raczy mnie radami i co powinnam to dosadnie mówie, że jak będę potrzebować rady to zapytam. i rady sie skonczyly. wszystko przed tobą, ale z dnia na dzień będzie coraz piekniej i też mój spadł za dużo i powiedzieli mi że nie wyjdziemy , przeplakałam cały dzień , chodziłam co chwilę na dokarmianie, był przy cycu co chwilę i się udało wyszliśmy, ach co to był za cudowny dzień
 
Czyli jednak możliwe żeby rozkręcić. Moje dzieci w ogóle kiepsko śpią... trzeba je wybudzać... okropne to jest:-/
Oczywiście ja w szpitalu przez nerwy nie byłam w stanie o tym myśleć dopiero w domu.Tez dawałem to co udało mi się naciągnąć laktatorem był to na początku 1 ml i ja tym miałam syna wykarmic.Powoli powoli będzie dobrze
 
Ja się nastawiłam na CC i butlę (psychicznie). Wyszło naturalnie i kp. Więc może ciśnienie coś nie coś przeszkadza?
Ale czy czuję się lepszą matka od innych? Absolutnie nie! Ty wiesz @Ewunka jesteś najlepszą mama na świecie dla swojej pociechy i tak jest z każdą z nas [emoji5] mieć taką mamę jak Ty to skarb!
 
Ja się nastawiłam na CC i butlę (psychicznie). Wyszło naturalnie i kp. Więc może ciśnienie coś nie coś przeszkadza?
Ale czy czuję się lepszą matka od innych? Absolutnie nie! Ty wiesz @Ewunka jesteś najlepszą mama na świecie dla swojej pociechy i tak jest z każdą z nas [emoji5] mieć taką mamę jak Ty to skarb!
Ja sie nastawiam na cc a zycie zmusiło do sn zakończonym cc ratujacym zycie ....
Na kp sie nie nastawiałam .Czy psychika pomaga pewnie w 1 srylionowej tak bo wszystko jest w glowie ( tak samo mowia jak w ciążę zająć nie możemy wyluzuj i zajdziesz ....) nie działało hi hi hi
Nie czuje się gorsza absolutnie . Sa rzeczy których przeskoczyć sie nie da lyb ja nie dałam rady . Czuje sie szczęśliwa spełniona kochana .Bóg dam in vitro , cc , mm marchewkę i kurczaka tez :)
Wiec jemy i rosniemy zdrowo .
 
Ostatnia edycja:
Chwilkę mnie nie było a tu tyle pięknych dzieciaczków na świecie [emoji7]!! Dziewczyny gratulacje!! I aż chce mi sie następnego maluszka bo mój klocuszek juz 5200 [emoji12]

Mój malutki ma powiększone cycuszki i takie twarde czytałam żeby się tym nie przejmować i to minie ale mam obawy.Czy któraś z mam się spotkała z czymś takim?

My mielismy dorodne cycuszki [emoji6] Wszystko zeszło [emoji6] to hormony mamusiowe.
A teraz jeszcze mamy wodniaczka jądra i lekarze mówią,ze to dość częste u chłopców i do roku powinno zejść.

Ja karmilam Marceline 50% mm 50% odciagniete + cyc . Nigdy nie byłam w stanie zaspokoić jej potrzeb cycem ...
Trwalo to 3 miesiące ....
Uczucia mam skrajne chodz robilam duzo czasem mam wrazenie ze mogłam więcej .... Bo gdzieś tam w głowie mam ze kazda matka może wykarmic swoje dziecko..... ( czasami tak mi sie wydaje ;))
Max odciagałam 400 i miałam wrazenie ze nie robie nic innego .....tylko laktator .....
Po 3 m odciagnelam 15 ml ....
10 ....
Ależ ja wtedy plakałam .....
Mleko poprostu zniko do zera....
Zobacz załącznik 882167
Trudno
Naturalnie nie zaszlam
Naturalnue nie urodzilam
Naturalnie nie wykarmilam .
Mimo wsztstko wyglada na zdrowa i szczesliwa .

„Mimo wszystko wyglada na zdrowa i szczęśliwa” - i to Naturalnie [emoji6]

Oj ja dalej w serduszku mam mały smuteczek bo kp nam sie nie udało. Przykładam małego do cycka i mu wyciskam kropelke( on nie potrzebuje to raczej ja [emoji6])
A wiecie często te co kp tak wychwalają w późniejszym wieku daja swojemu dziecku przetworzone jedzenie które jest 100 x gorsze od mm!
Wiec cyce do góry! [emoji12]


Ponawiam propozycje dla tych( i nie tylko) co z okolic Wro. Na przełomie sierpnia/ września robimy spotkanko. Jeśli, któraś jest chętna dajcie znac na priv [emoji6].
 
@walczaca o szczescie glowa do góry kochana:) poczatki na pewno sa trudne bo stykamy sie z nową sytuacja. Dodatkowo stres bardzo zle wplywa na kp. Ktoras dziewczyn z forum pisala ze przy rozkrecaniu laktacji bardzo pomoglo jej picie kompotu z jabłek. A moze masz w swoim miescie poradnie laktacyjna. Po powrocie do domu ja bym skorzystala z takiej fachowej pomocy bo przeciez stykamy sie z tym po raz pierwszy. Powodzena❤❤❤✊✊✊
 
@walczaca o szczescie Ty swoje szczęście już wywalczyłaś...a czy takie ważne czym karmione? Jedno dziecko jest czasami ciężko wykarmic a co dopiero dwoje... im bardziej się nakręcasz tym gorzej dla Ciebie...to.ma być szczęśliwy czas a nie pełen zmartwień. Kp czy mm? Glodzić nie będziesz :) ja mam lekkie podejście do karmienia, będzie chciał niech ciaga cyca jeśli będzie coś w nim a jeśli nie to mamy 21 wiek i mleka modyfikowane są teraz naprawdę dobre :yes: zawsze cyc może służyć jako zaspokojenie potrzeb mutania,przytulania bądź picia :yes: ostatnio właśnie mnie jedna mała umoralniała odnośnie karmienia p i nie wytrzymałam jej badania to wkoncu mówię do niej jak nie zechce mleka to kiełbasy mu dam :p
po cesarce ciężko z laktacja czasami trzeba na nią poczekać.
Pamiętaj teraz najważniejsze jesteście Wy , jedna królowa i dwie księżniczki ,wasz spokój i szczęście jest najważniejsze ❤
 
reklama
Dziewczyny ostrzegam!
IMG_0219.JPG
 

Załączniki

  • IMG_0219.JPG
    IMG_0219.JPG
    279,4 KB · Wyświetleń: 339
Do góry