reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
A ja mam takie pytanie jak się rozwarcie ma 1 palec to tak szybko się nie zacznie ?z takim rozwarciem to ja długo mogę chodzic ?
 
Powiem Ci ze ja za każdym razem jak niose Marceline do garażu to o niej myślę.....
Marcelina mo 8 kg i fotelik mam lekki ( ten sam co Ada )
I niose ja 2 rekami otwierajac ostrożnie drzwi by jej noga nie zaczepic .... i ledwo ide :eek:
Ja nie wiem jak ona bierze 2 na raz ( a bierze ......) :-D
A no właśnie :p wyczyn jednego człowieka tak nosić a co mówiąc o dwóch... :p
 
Dziś pierwszy raz sama bo u męża w pracy sezon urlopowy i za dużo osób nie ma i nie dostał wolnego... Ale mam wprawę bo na rehabilitację jeżdżę sama. [emoji23] daje rade ale za to nogi całe w siniakch bo tu się walne jednym fotelikiem, tu drugim... Więc mam całe w fioletowych kropkach [emoji85]

Jesteś wariat ;-)
 
My z Tosia zostajemy nadal w szpitalu...wlew z atosibanu nie pomogl za bardzo lezalam pod pompa 48h a brzuch nadal twardy...Tosia dosc mocno napiera na szyjke, szyjka skrocona ale jeszcze trzyma...nie wiem czy mnie wypuszcza jeszcze do domu czy wyjdziemy juz z Tosiakiem :-)
Myślę że lepiej jak jesteście pod ręką fachowców ;-) leżcie tam spokojnie
 
reklama
My z Tosia zostajemy nadal w szpitalu...wlew z atosibanu nie pomogl za bardzo lezalam pod pompa 48h a brzuch nadal twardy...Tosia dosc mocno napiera na szyjke, szyjka skrocona ale jeszcze trzyma...nie wiem czy mnie wypuszcza jeszcze do domu czy wyjdziemy juz z Tosiakiem :-)
Czekamy na rozpakowanie :) Juz chyba Cie nie wypuszcza zapakowanej :)
 
Do góry