reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Ja jak byłam w ciąży robilismy generalny remont kuchni .
Mowie ooooooo trzeba zapasy gdzies chować kupiłam zamrażalnik szufladami pod sufit do tego taka sama lodówkę .
300 pierogow
100 mielonych
Sosy
Rosół ( na baze do kazdej zupy )
Byłam przygotowana jak na wojne :laugh2:
Fakt ze ja miałam wypas bo zapasy robiła mi mama .
Ja chodziłam do pracy i z Marcelina na dluuuuugie spacery :)
Własnie zapasy mi sie kończą :o musze znow ściągnąć mamusie :D
Haha mój mąż mówi ze z glodu nie padnie, gorzej z pralką bo zupełnie jej nie ogarnia.
Rosół jako baze na zupy też mam zamrożony :-)
 
Boję się sn i to bardzo :p ale jeśli będzie trzeba to damy radę ❤ jak się nie zaplacze wcześniej :laugh2:
Będziemy płakać wszystkie razem ;) cesarka czy sn to jedno i drugie straszne:szok:
Ale przeszłyśmy przez in vitro itp to poród dla nas to mały Pikuś :D dwa mocniejsze "pierdy" i po wszystkim :p a cesarka hmmm...dziubną igiełką wyciągną nasze szczęścia i po bólu:p
 
Chodzi Ci o poród?Jak wiesz ja bym mogła już wracać po kolejne [emoji8] choć moje cc pod narkoza nie wspominam mile.
Przy następnym chce mieć planowaną, choć wiem, że będę trzęsła dupa o łożysko i nie będzie to już tak sielankowy czas. [emoji17]

@Vinszka Tobie tez się łożysko odkleilo? Ja byłam wczoraj na wizycie 6 tyg po i mój lekarz zaproponował mi, ze przed kolejna ciąża lub w trakcie ciąży zrobimy testy antyfosfolipidowe ( mam nadzieje, ze dobrze zapamiętałam nazwę) aby zmniejszyć ryzyko ponownego odklejenia. Również powiedział mi, ze przez cała ciąże będę na acardzie lub clexane. Ja swojej cc tez dobrze nie wspominam.
 
reklama
Hahah ja nie slyszalam o tym i absolutnie nie wierze [emoji16]
Ja kiedyś slyszalam ale to olałam. Zaplanowaliśmy już chrzesnych dla dziewczynek i jedna z nich jest w ciazy (dla niej to żaden kłopot) i nie wierzy w to zupełnie ale dziś moja babcia wystrzelila ze to ma niby skutkować tym ze jedno z dzieci ma nie żyć:/ rety aż mnie ciary przeszly. Babcia najgłośniej się modli w kosciele i wierzy w takie rzeczy... masakra :/
 
Do góry