reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Ja właśnie się na rodzinne wesele wybieram. Wcześnie jest wiec może mnie to ominie bo na razie tylko ja widze ze brzuszek trochę większy. To będzie 11 tydzień. No ale jak ktoś mnie zmącą to zamierzam w odpowiedzi tego kogoś za fałdkę złapać albo w tyłek poklepać i pogratulować ze niczego sobie kawałek mięska :) Ja bardzo nie lubię dotykania :)
Ja zawsze bylam czula na punkcie swojego brzucha i nie lubilam nawet jak moj m mnie dotykal w niego. Mam ciotke na ktora mam.alergie, mieszka kilka domów dalej. Ja wien ze ona sie strasznie cieszy ale strasznie mnie zjuszylo jak mi kiedys brzucha dotknela
 
reklama
Cześć dziewczyny, przepraszam, ze dopiero teraz piszę, ale powoli dochodzę do siebie. Bianka urodziła się 17.06.18 o godzinie 18.30. 55 cm i 3450 g. Trochę za szybko postępowała akcja po oxy i musieli mnie zszywać operacyjnie. Nie jest to nic miłego. Czeka mnie do tego fizykoterapia. Ale ta moja kruszynka wszystko wynagradza. Ładnie je i do tego ładne kupy robi :) Ale tatuś dzielnie się spisuje i i daje radę z przewijaniem :) Pozdrawiamy Was
 
Cześć dziewczyny, przepraszam, ze dopiero teraz piszę, ale powoli dochodzę do siebie. Bianka urodziła się 17.06.18 o godzinie 18.30. 55 cm i 3450 g. Trochę za szybko postępowała akcja po oxy i musieli mnie zszywać operacyjnie. Nie jest to nic miłego. Czeka mnie do tego fizykoterapia. Ale ta moja kruszynka wszystko wynagradza. Ładnie je i do tego ładne kupy robi :) Ale tatuś dzielnie się spisuje i i daje radę z przewijaniem :) Pozdrawiamy Was
No nareszcie. Strasznie długo trzymałyście nas w niepewności. Gratuluję i życzę szybkiego powrotu do formy. Jest szansa na fotkę?? Pochwal się:-)
 
Cześć dziewczyny, przepraszam, ze dopiero teraz piszę, ale powoli dochodzę do siebie. Bianka urodziła się 17.06.18 o godzinie 18.30. 55 cm i 3450 g. Trochę za szybko postępowała akcja po oxy i musieli mnie zszywać operacyjnie. Nie jest to nic miłego. Czeka mnie do tego fizykoterapia. Ale ta moja kruszynka wszystko wynagradza. Ładnie je i do tego ładne kupy robi :) Ale tatuś dzielnie się spisuje i i daje radę z przewijaniem :) Pozdrawiamy Was
Gratulacje!!! Super super wieści!

Dochodz do siebie i ciesz się Bianką.
 
Cześć dziewczyny, przepraszam, ze dopiero teraz piszę, ale powoli dochodzę do siebie. Bianka urodziła się 17.06.18 o godzinie 18.30. 55 cm i 3450 g. Trochę za szybko postępowała akcja po oxy i musieli mnie zszywać operacyjnie. Nie jest to nic miłego. Czeka mnie do tego fizykoterapia. Ale ta moja kruszynka wszystko wynagradza. Ładnie je i do tego ładne kupy robi :) Ale tatuś dzielnie się spisuje i i daje radę z przewijaniem :) Pozdrawiamy Was
Jejku kochana dobrze ze sie odezwalas bo.sie martwilysmy. Gratulacje❤
 
Cześć dziewczyny, przepraszam, ze dopiero teraz piszę, ale powoli dochodzę do siebie. Bianka urodziła się 17.06.18 o godzinie 18.30. 55 cm i 3450 g. Trochę za szybko postępowała akcja po oxy i musieli mnie zszywać operacyjnie. Nie jest to nic miłego. Czeka mnie do tego fizykoterapia. Ale ta moja kruszynka wszystko wynagradza. Ładnie je i do tego ładne kupy robi :) Ale tatuś dzielnie się spisuje i i daje radę z przewijaniem :) Pozdrawiamy Was

Najważniejsze, że wszystko dobrze i Bianka jest już z Wami. Niech daje Wam dużo radości. A Tobie życzę szybkiego powrotu do pełni sił.
 
Cześć dziewczyny, przepraszam, ze dopiero teraz piszę, ale powoli dochodzę do siebie. Bianka urodziła się 17.06.18 o godzinie 18.30. 55 cm i 3450 g. Trochę za szybko postępowała akcja po oxy i musieli mnie zszywać operacyjnie. Nie jest to nic miłego. Czeka mnie do tego fizykoterapia. Ale ta moja kruszynka wszystko wynagradza. Ładnie je i do tego ładne kupy robi :) Ale tatuś dzielnie się spisuje i i daje radę z przewijaniem :) Pozdrawiamy Was
Grtulacje!!
 
Nie dajesz nikomu??
Na rece ? Nie nie daje !Nawet maz ma zakaz ha ha ha Czasem na 5 minut dam komus jak przyjdzie do Marceliny .Nie jest przyzwyczajana do noszenia za długo - wiec tylko ja moge :laugh2::laugh2::laugh2:
Na basenie ostatnio sąsiadka chciała wziasc mowi ni .uja:laugh2: myłas rece ?
Sasiad chce ja zawsze całowac ( juz go skrzyczałam ) to grzecznie poprosił czy może w stope :rolleyes: to mu pozwoliłam:-p
Maz sie pyta czy tesciowej dam :laugh2::laugh2::laugh2: ze no chyba dasz? ? :biggrin2: mmmmmmm 5 minut ok .całowac tylko w glowe nie w buzie . Ja wchodze i moeie ze sobie nie zycze i juz . I kij mnie obchodzi co mysla
 
reklama
Mamy ze sobą wieeeeeleeeee wspólnego [emoji6]
:laugh2: jak przyjda do niej ciocie to mowie ze jak chca sie nią zajac to super ale nie noszenie zeby nosic . Pieluche zmienić obiad podac umyc ... prosze bardzo .
Mam tak dobra koleżankę co mieszka około 80 km od nas i przyjezdza 1 w miesiacu .
I mówi skoro jest przydział 5 minut tygodniowo dla gosci na rekach to ona ma 20 minut bo ma kumulacjie z 4 tygidni :laugh2:
Co innego jest tez jak kogos lubie a jak to zwykły sasiad czy nagle wsztstkie ciocie swiata w 3 dni beda chciały ponosić :szok:
No ale ja jestem dziwna cóż zrobic :happy2:
 
Do góry