reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

reklama
Dziewczyny przespałam wczoraj kalendarz . M@dziu przeprosiny dla Ciebie bo miałaś wizytę .

Dziś trzymamy kciuki za @dreamscometrue żeby usłyszała same super wieści .

Ja tez jadę dziś do tego idioty po wyniki zobaczymy co mądrego mi powie .Podobno za wizytę nie będę płacić . Zobaczymy .

****MAMUSIOWY KALENDARZ***


***WITAMY NA ŚWIECIE***

CZERWIEC
28: BeataWarszawa- córeczka Kaja
LIPIEC
02: Truskawka89 - córeczka Liliana
07: Liza1321-synek Michałek
07: kasik99- córeczka Ania
LIPIEC
14: Rustynka - synek Franciszek
18: Jaskolcia - córeczka Zosia

***WIZYTY***

LIPIEC


SIERPIEŃ

04: dreamscometrue - wizyta u lekarza prowadzącego
08: kropka129 - wizyta u gin prowadzącego ciążę
08: Ilona 88 - wizyta u gin prowadzącego
09: AniaCh83 - usg
09: Oska305 - usg + wizyta
10: Ropuszka666 - wizyta u gin prowadzącej ciąże
11: Jogo - ostatnie usg przed porodem
16 : M@gda - wizyta u gin prowadzącego ciąże
16 : natalix0 - wizyta u gin prowadzącego ciąże
16: Ilona 88 - wizyta z funduszu zdrowia
16: Joko86 - połówkowe
21: adunnnia90 - wizyta u lekarza prowadzącego
21: Joko86 - wizyta u gin prowadzącego ciąże
24: dreamscometrue - połówkowe
24: Ewunka - II badanie prenatalne
29: kropka129 - wizyta u gin prowadzącego ciążę
30: Joko86 - wizyta luxmed
WRZESIEŃ
04: Ilona 88 - usg prenatalne
05: natalix0 - badanie prenatalne
Skontrolujcie kalendarz gdzie którą dopisać !

Kiedy pojawią się nasze bąbelki <3


19.07.2017 - mokate66 : [emoji128]Pawełek
22.08.2017 - ambicja1987: ???
03.09.2017- Jogo: [emoji128]Eryk
28.10.2017 - anetka303 :[emoji1286]Ola i Piotruś
26.11.2017- Nataliaa93 - [emoji1283]dziewczynka ???
02.12.2017- AniaCh83 - [emoji128]chłopiec
04.12.2017- Juliett222 : [emoji1284]2 chłopców
06.12.2017 - Oska305 [emoji1286] Sara i Tobiasz
13.12.2017 - M@gda [emoji1283] Żywia
28.12.2017 - Joko86 [emoji128] chłopiec
29.12.2017 - adunnnia90 [emoji1286] Oliwia i Filip
07.01.2018- dreamscometrue : [emoji1283] Zosia
09.01.2018- Ewunka : [emoji1283] Marcelinka
09.02.2018- ropuszka666 [emoji1283] dziewczynka
11.02.2018 - kropka129 ???
03.03.2018 - gosia2889 ???
 
Madziu paradoks jest taki ze prowadzimy sklepy meblowe i nic mi się nie podoba od dostępnych producentów . Do Wawy za daleko a koncepcja się tez zmieniła bo sofa która zamówiłam okazała się za wielka i za szara i musi wrócić na sklep a ja muszę zmienić koncepcje i chyba będę brała białe łóżeczko.
1501748804-aaaaaa.jpeg



Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Wyglada ładnie
 
A najlepsze jest to ze przed in vitro wyjechal na misje. Czyli bez kochania bylismy 6miesiecy misji i cala ciaze i okres pologu do wizyty u gin...ale to byla jego decyzja...bal sie ze cos uszkodzi :)
Kurczę a jak ty to wytrzymałas? My tez jakoś przez pierwszy trymest nic potem coś a jak mąż usłyszał ze mały juz glowka do dołu to nawet przytulić sie boi żeby do niczego nie doszło:)
 
Kurczę a jak ty to wytrzymałas? My tez jakoś przez pierwszy trymest nic potem coś a jak mąż usłyszał ze mały juz glowka do dołu to nawet przytulić sie boi żeby do niczego nie doszło:)
Przestalam myslec i jakos dalismy rade...potem pochlonela mnie wyprawka...potem byl szpital i tak jakos zlecialo...
 
reklama
Do góry