Ja nie chodzilam. Ale moze dlatego ze bylam w szpitalu przed porodem wiec tam robili codziennieDziewczyny od którego tygodnia ciazy chodzilyscie regularnie na ktg? Chodzilyscie wvogóle ?
Napisane na LG-K350 w aplikacji Forum BabyBoom
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja nie chodzilam. Ale moze dlatego ze bylam w szpitalu przed porodem wiec tam robili codziennieDziewczyny od którego tygodnia ciazy chodzilyscie regularnie na ktg? Chodzilyscie wvogóle ?
Dziewczyny od którego tygodnia ciazy chodzilyscie regularnie na ktg? Chodzilyscie wvogóle ?
Jeśli można to proszę o wpis na 3 marca I prenatalne i termin porodu mam na 8 września*** MAMUSIOWY KALENDARZ ***
LUTY
17: Peugeotka36 - wizyta z USG u gin prowadzącego ciążę
17: nieagatka - wizyta u gin prowadzącego ciążę
17: husann - wizyta u gin prowadzącego ciążę
21: natula - wizyta u gin prowadzącego ciążę
24: Butterfly1331 - wizyta u gin prowadzącego ciążę
27: Rustynka - II badania prenatalne
27: Atena33 - wizyta u gin prowadzącego ciążę
MARZEC
01: Katharina 203 - wizyta u gin prowadzącego ciążę
02: cytrynkaxxxx84 - wizyta u gin prowadzącego ciążę
07: Butterfly1331 - III badania prenatalne
16: Peugeotka36 - wizyta z USG u gin prowadzącego ciążę
Skontrolujcie kalendarz gdzie którą dopisać !!!
Kiedy pojawią się nasze bąbelki <3
22.02.2017 - Mavi: Zoja
23.02.2017 - Kajka*89: Wojtuś
21.03.2017 - ma_rta: dziewczynka
26.03.2017 - nieagatka: Liliana
28.03.2017 - natula: Natalia
05.04.2017 - husann: Jakub
06.04.2016 - rybka14: Wojtuś & Piotruś cc
14.04.2017 - Peugeotka36: Nicole cc
18.04.2017 - Atena33: Wiktor
21.04.2017 - Lile: Łucja & Łukasz
14.05.2017 - Katharina203: Maja
15.05.2017 - Butterfly1331: Staś
22.05.2017 - cytrynkaxxxx84: chłopiec
19.06.2017 - ema51: chłopiec
17.07.2017 - Rustynka: Franio
Dawno się tak nie uśmiałam! !!!!Dziewczyny jestem tu nova i czytam Was od jakiegoś czasu..Nie chcę być nie miła, ale czy dziewczyny, które już urodziły nie powinny sie przenieść na troszkę inne forum?Szczerze mówiąc drażni mnie czytanie o waszych kupkach i karmieniu piersią, gdzie dla mnie ot jeszcze daleka przyszłość...Nie zrozumcie mnie źle, ale to forum to "ciężaróweczki po in vitro" a nie mamuśki po in vitro....Spróbujcie zrozumcie te dziewczyny, które są dopiero na początku tej drogi albo w trakcie...
Mi w takich sytuacjach zawsze pomagała szklanka zimnego soku pomarańczowego . Dziedziaczki w brzuszkach niedość ze nie lubią zimnego to nie lubią podobno tez kwaśnego ( przynajmniej moja mała nie lubiła ) zawsze po tym dostawałam kopniaka cieszę sie ze wszystko dobrze u ciebieWlasnie wrocilam z IP. Pojechalam bo od wczorajszego wieczoru nie czulam ruchow nawet cala czekolada nie pomogla.
Ale gdy uslyszalam serduszko to az lezka poleciala a Kubus tak sobie smacznie spal i jak sie obudzil to bylo widac na usg ze sie rusza ale ja tego nie czulam dopiero na ktg poczulam ruchy. Tak sie ciesze ze wszystko w porzadku.
Ja mieszkam w uk . Poroniłam 5 razy . W uk zrobili mi kilka podstawowych badań w klinice poronień i postawili diagnozę poronienia nawykowe Pojechałam do Polski i tu zaczęłam leczenie ale zanim trafiłam do swojego obecnego lekarza minęło kilka lat. Obecny lekarz juz na drugiej wizycie postawił diagnozę i plan leczenia . Po 6mc od 1 wizyty byłam w ciazy a dziś prowadzi moja druga ciąże . Tez mam teraz w ciazy nadczynność tarczycy i jak mnie tu w uk oleja to będę musiała lecieć do Wawy Mam nadzieje ze i ty i ja będziemy wkrótce mamami
Ewunka co u ciebie? Nie daje rady sledzic wątku zatrzymałam sie na etapie twojego czekania na wyniki czy oby nie masz najgorszego. ... [emoji20]Dawno się tak nie uśmiałam! !!!!
Dobra jesteś nie ma co .
Pozostawię to bez komentarza bo nie warto
Witamy zimno
Żegnamy serdecznie
Czytaj dalej ale może się nie wypowiadaj
Brawo Ty !!!!!!!
Pozdrawiam wszystkie grube i wszystkie które maja juz przy sobie swoje małe osrane różowe pupy
Mi w takich sytuacjach zawsze pomagała szklanka zimnego soku pomarańczowego . Dziedziaczki w brzuszkach niedość ze nie lubią zimnego to nie lubią podobno tez kwaśnego ( przynajmniej moja mała nie lubiła ) zawsze po tym dostawałam kopniaka cieszę sie ze wszystko dobrze u ciebie