Jak wrócę do domu to zrobię fotkę bo póki co w Castoramie utknęłam
Napisane na C6603 w aplikacji Forum BabyBoom
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jak wrócę do domu to zrobię fotkę bo póki co w Castoramie utknęłam
Niezła okazja :-) za taką cenę to jak za darmo ;-) ja nawet na ciuchach za kombinezon zapłaciłam więcej
Plus przesyłka 8,30Niezła okazja :-) za taką cenę to jak za darmo ;-) ja nawet na ciuchach za kombinezon zapłaciłam więcej
Napisane na C6603 w aplikacji Forum BabyBoom
Biedna :-) doskonale cię rozumiem, mój mąż też od świtu do nocy w pracy a nawet jak uda mu się wrócić wcześniej to i tak pracuje w domu więc jakby go nie byłoPlus przesyłka 8,30
Trafiło mi się jak slepej kurze ziarnko
Dziewczyny napisałam m ze ma nie wracać do domu, niech spi w pracy. Moze to hormony i to ze siedze całymi dniami w domu w okropnym bałaganie plus robią remont balkonów i wiercenie młotami betonu jest torturą plus inpost awizowal mi dwie przesylki gdzie kurier nawet nie byl pod blokiem ale juz dzis nie wytrzymałam. Wraca codziennie z pracy po 19, wczoraj po 21 bo ma gości z Holandii i nawet kiedy dzisiaj mial wreszcie wrocic wcześniej to siedzi tam nadal. A ja w domu nie mam nawet wody mineralnej, chleba, nic... Db wie ze nie mam kurtki w ktora się mieszcze zeby wychodzić w taka pogodę, zreszta mam dość chodzenia i taszczenia zakupow. A ja glupia dzien w dzien mu kanapeczki robie do pracy, caly tydzien skakalam wokół niego bo przeziebionyTak wam sie musialam wyżalić. Niech spada na drzewo i spi sobie w ścinkach na podłodze w pracy!
Ja chcialam w nagrodę za cały ten koszmarny tydzień pojechać obejrzeć wózki, jeszcze dzwonil dam i mowil ze wróci wcześniej i znowu nic z tego. Serio mam nadzieję ze dzis nie wróci bo nie mam ochoty go oglądać, a jutro zadzwonię do teścia żeby przyjechał mi pomalować ścianę bo się założę ze m jutro też planuje iść do pracy. Niech znowu ma przesrane u teściowej bo mu nagadaBiedna :-) doskonale cię rozumiem, mój mąż też od świtu do nocy w pracy a nawet jak uda mu się wrócić wcześniej to i tak pracuje w domu więc jakby go nie było
A ja cały dzień sama :-( na szczęście mam kurtkę(kupiłam w h&m) i mogę wyjść ale mi się nie chce w taką pogodę
Też się wsciekam i robię mu wyrzuty choć tak naprawdę to przecież Oni to wszystko dla nas robią :-)
Dobrze że jest forum i można się wyzalic bo czasem ci nasi mężowie nie wiele rozumieją
Dzisiaj też gdyby nie to że byliśmy oglądać porodówkę to siedziałabym sama a tak to nie dałam się odwieźć do domu i trochę atrakcji chociaż mam ;-)
Napisane na C6603 w aplikacji Forum BabyBoom
Martka przeciez on to robi dla Was. Pewnie wolalby siedziec z Toba w domu niz chodzic do pracy.Ja chcialam w nagrodę za cały ten koszmarny tydzień pojechać obejrzeć wózki, jeszcze dzwonil dam i mowil ze wróci wcześniej i znowu nic z tego. Serio mam nadzieję ze dzis nie wróci bo nie mam ochoty go oglądać, a jutro zadzwonię do teścia żeby przyjechał mi pomalować ścianę bo się założę ze m jutro też planuje iść do pracy. Niech znowu ma przesrane u teściowej bo mu nagada