reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Spoko nie ma co dokładnie liczyć. W końcu każdy Maluch jest inny. A kiedy poczułaś pierwsze ruchy ? Kopniaki ? Mi sie przelewa na razie coś...
20t1d :) i potem już codziennie;) na początku to było takie pęknięcie pod dłonią (dosłownie), teraz podobnie, a czasem zauważam krótkotrwałe minimalne wybrzuszenia - świetny widok:)

Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Nadal w dwupaku. Szyjka krótka i rozwarcie na ok 3 cm. Widać i czuć pod palcami worek owodniowy. Wody nie odeszły. Skurcze nieregularne cały czas wyciszaja. Te skurcze to ból jak na @ tylko trwają dłużej i są częste.
Maluch waży 930 gramów i jest ułożony posladkowo. Będą sprawdzać jeszcze pozycję przed samym porodem i jeśli się nie zmieni to cc.
Dostał sterydy pierwszą dawkę za 2h mam miec drugą dawkę - po 24h zaczynają działać.
Dostaje tez kroplowke na ochronę mózgu podczas porodu
Ze względu na sytuację zapytałam o poznanie płci i będzie SYNUŚ :-) tak jak czułam.
Lekarz neonatolog wyjaśnił nam całą procedurę co będą mu robić. Dziecko przeżyje bo jest zdrowe i silne. Żeby tylko nie było żadnych wad ale to się okaże po porodzie.
Chciałabym wytrzymać do 30 tc ale lekarze mówią że jak wytrzymam do 27 to będzie super.
Wszystko i wszyscy są gotowi na poród w razie czego.
Synuś fika cały dzień i spał może w sumie z godzinę. A tak to szaleje zadowolony nie zdając sobie sprawy z powagi sytuacji
Aniołkowa i trzymaj się w tym dwupaku jak najdłużej!!! KAżdy dzień, nie mówiąc o tygodniu Malucha w brzuchu to już dużo lepiej dla niego :)
Jeśli szpital ma bdb neonatologię i mówisz, że Maluch jest silny i zdrowy to nawet ten 26 tc nie brzmi tak strasznie.
JA co prawda w szpitalu wylądowałam później niż Ty bo był to 30 tc ale szyjka miała niespełna 15 mm i była z cechami rozwierania ale chłopaki nie pchali się na świat i dzięki temu wytrzymaliśmy do teraz, a kończymy powoli 37 tc.
 
Wiecie co tak się zastanawiam czy wytrzymam w spokoju do pon, do czasu zgłoszenia się do szpitala. A jeśli już wytrzymam to co mi tam powiedzą. Wczoraj czytałam, że wszystkie trójmiejskie porodówki są przepełnione i te pacjentki, które mogą to odsyłają do innych szpitali :( jedną parę odesłali do Tczewa :(
A zastanawiam się czy wytrzymam, bo pojawiają się skurcze. Co prawda nie są ani długotrwałe, ani silne, ani też regularne ale stracha napędzają - zawsze to nowa sytuacja.
Najlepszy był wczoraj M -może też moja wina, bo nie potrzebnie mu mówię, że to tu mnie zaboli, to tam coś strzyknie to coś w podbrzuszu mnie ciągnie potem kłuje ale kurcze komu mam mówic jak nie jemu.
Każde moje "ała", a on biedny podskakuje na fotelu. Aż wkońcu do mnie mówi "wolałbym żebyś już była w szpitalu" - ??? hmm no to miło :( nie to nie tak, tylko miałabyś ktg co chwilę, badali by cię to byłbym spokojniejszy, a tak nic nie wiemy co u chłopaków ;)
Mówię, że nie ma problemu możemy pojechac...a on NIEEE, no coś ty... ;) a zaraz dodał, a co ja tu sam będę robił :( znowu w domu będzie nie fajnie bez ciebie :(
Chociaż ostatnie dwa miesiące nie były dla nas łatwe, wszystko zostało na jego głowie, ja nie mogłam sprzątac, gotowac, robic zakupów, nawet pod prysznic bałam się isc jak nie było go w domu to i tak woli jak jestem w domku i czekam zawsze na niego <3
 
reklama
Hej kochane brzuchatki :***
Moze cos ktoras mi poradzi
W oczekiwaniu na wyniki i wizyte w klinice.
Odebralam wlasnie wynik czystosci pochwy a tam candida albicans +++i lactobactillus vaginalis ++:szok:
I co teraz jest cos co moga mi podac zeby zadzialalo do niedzieli ???
Tez kuzwa na sam koniec badanie zrobili :growl: jakby wczesniej nie mozna bylo :realmad:[/QUOTE]
 
Do góry