reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Z seksem wiem, bo pytalam dr. Po ostatniej wizycie mówił, że można ale odradza, bo moge zacząć plamić i po co mam sie denerwować. Po następnej wizycie niby będzie już można :p
Powiem ci ze ja z seksem miałam zieloną lampkę od lekarza od 14 tc ale skorzystaliśmy tylko raz. Ja się bałam , mąż się bał i jakoś żyjemy bez bo seks w strachu nie jest przyjemny

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
ja i tak z M sie nie widziałam od stycznia....no dobra w świeta w klinice, ale wtedy przy podejsciu do in-vitro nie mozna było nic wiec pol roku wytrzymałam i wytrzymam kolejne, ale powiem wam że libido mi skoczyło po lekach :)
 
Powiem ci ze ja z seksem miałam zieloną lampkę od lekarza od 14 tc ale skorzystaliśmy tylko raz. Ja się bałam , mąż się bał i jakoś żyjemy bez bo seks w strachu nie jest przyjemny

Napisane na SM-G531F w aplikacji Forum BabyBoom
Ja coś czuję, że jak sprobujemy to raczej tak czy tak będzie wszystko w strachu. A jak piszesz w strachu to co to za przyjemność - żadna
 
Moi wiedzieli ze jedziemy do kliniki. Wiec pytali cały czas. Po pozytywnym teście powiedzieliśmy ale wszyscy wiedzieli że różnie może być. Do tej pory wiedza tylko najbliżsi.
Ja jeżeli będzie wszystko ok powiem dziadkom na dzień ojca czyli w czerwcu bd wtedy w 4 mc. Niestety często ich odwiedzam wiec zauważą sami ,a wolę zrobić dziadkowi na dzień ojca niespodziankę w postaci usg :) Zawsze traktował i wychowywał mnie jak córkę :)
 
Brzuch już mi widać wyraźnie wiec pewnie już niedługo będzie to tajemnica.
Nam tez już ochota minęła. Może bardziej Jemu bo ja to bym pofiglowała. On boi się ze coś zrobi nie tak. Ja nie nalegam. Nadrobimy hehe
 
Paradoks co, mówi się że ciąża to nie choroba, a jednak...
Poki co uważam że obchodzimy się ze sobą jak z jajkiem bo jest to wyczekiwana i nie naturalna ciąża, Może z naturalną było by inaczej? Sama nie wiem, ale osobiscie wolę uważac i traktowac się jak delikatnie chorą :p i leczyć odleżyny niż nieplodnosc ;P
 
reklama
Ja jeżeli będzie wszystko ok powiem dziadkom na dzień ojca czyli w czerwcu bd wtedy w 4 mc. Niestety często ich odwiedzam wiec zauważą sami ,a wolę zrobić dziadkowi na dzień ojca niespodziankę w postaci usg :) Zawsze traktował i wychowywał mnie jak córkę :)
To będzie wspaniały prezent na dzień ojca. Najcudowniejszy.
Ja u mnie jest tak ze jestem najstarsza. Rodzice bardzo ubolewali nad tym moim zdrowiem. I rozwód, masakra. Cieszą się z tego malucha jak szaleni. Tak sobie myśle ze teraz już wszystko będzie ok.
 
Do góry