reklama
kasik36
Fanka BB :)
Chyba nigdy tak dlugo nie czekalismy jak na Wiktorie Anulli Termin byl na 18 a przyszla na swiat 30!
.szkrabek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2015
- Postów
- 2 844
na pewno poczuła wielką ulgę - ja pamiętam po swoim porodzie, choć nie był TAK wyczekany, bo wywoływany w dniu terminu. Jak tylko położyli mi synka na brzuchu, ja z takimi oczami na położną "to już?" he he he poczułam tak niesamowitą ulgę - ból się skończył natychmiast, mały był na zewnątrz - nie mogłam uwierzyć, że ten etap mam za sobą :-)
Nawet nie umiem sobie wyobrazić ulgi Anulli... prawie 2 tygodnie wyczekiwania, w tym prawie tydzień w szpitalu... jest mega dzielna dziewczyna!
Nawet nie umiem sobie wyobrazić ulgi Anulli... prawie 2 tygodnie wyczekiwania, w tym prawie tydzień w szpitalu... jest mega dzielna dziewczyna!
Madziulka Rz
Fanka BB :)
Anulla ogromne gratulację dla Was , dzielne dziewczynki :-) czekamy na zdjęcie malutkiej :-)
bunieczek29
Fanka BB :)
Witajcie.
Gratuluje pięknych córek dziewczyny, życzę wam zdrówka i szybkiego powrotu do domu.
Mam pytanie do was dziewczyny. Zaczełam 24 tydzień ciąży ogólnie czuję się dobrze. Praktycznie wszystkie dolegliwości odeszły, dzidziuś przez ostatnie 2 tygodnie hasał po brzuchu czułam go najbardziej w dolnej części brzucha. W czwartek byłam na teście obciążenia glukozy i od tego momentu dzidziuś stał się strasznie spokojny. Czuje ruchy ale nie tak mocno i tak często jak wcześniej. Mąż mi tłumacz że mógł zmienić pozycję a ze względu na to że mam łożysko na przedniej ścianie to mniej go czuję. Ale zaczynam się martwić :-(wizytę mam w środę psychicznie jestem już wykończona:-(zamiast cieszyć się ciążą to ciągle coś się dzieje. Wszyscy patrzą na mnie jak na histeryczkę :-(
Gratuluje pięknych córek dziewczyny, życzę wam zdrówka i szybkiego powrotu do domu.
Mam pytanie do was dziewczyny. Zaczełam 24 tydzień ciąży ogólnie czuję się dobrze. Praktycznie wszystkie dolegliwości odeszły, dzidziuś przez ostatnie 2 tygodnie hasał po brzuchu czułam go najbardziej w dolnej części brzucha. W czwartek byłam na teście obciążenia glukozy i od tego momentu dzidziuś stał się strasznie spokojny. Czuje ruchy ale nie tak mocno i tak często jak wcześniej. Mąż mi tłumacz że mógł zmienić pozycję a ze względu na to że mam łożysko na przedniej ścianie to mniej go czuję. Ale zaczynam się martwić :-(wizytę mam w środę psychicznie jestem już wykończona:-(zamiast cieszyć się ciążą to ciągle coś się dzieje. Wszyscy patrzą na mnie jak na histeryczkę :-(
smerfeta
Fanka BB :)
Bunieczek gdy byłam na tym etapie ciąży to jeszcze bardzo słabo czułam corcie. Dzieci raz są mniej aktywne, raz bardziej i tak jak napisałaś, synek mogl się przekręcić. Ważne że w ogóle czujesz ruchy więc nie martw się
lilka-1986
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Listopad 2013
- Postów
- 1 470
Bunieczek ja z Hania tez mialam lozysko na przedniej scianie i jak bylam w szpitalu w 26 tyg to jak kazali liczyc ruchy to kladlam sie na plecach i kladlam dlonie na brzuchu i dopiero czulam czy sie rusza czy nie. Inaczej nie bylo mozliwosci
reklama
.szkrabek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2015
- Postów
- 2 844
bunieczek - najważniejsze czy czujesz w ogóle ruchy - jeżeli w ciągu 1h czujesz 10 ruchów malucha to jest wszystko ok! Głowa do góry - zawsze jak się bardzo denerwujesz możesz pojechać na izbę i podłączą Cię pod KTG lub zrobią usg... ale na spokojnie - wiem, że to mega stres - pamiętam w pierwszej ciąży jak wyczekiwałam codziennie tych 10 ruchów w ciągu godziny... nie zawsze naszym dzieciom chce się podrygiwać, a jeszcze jak masz łożysko na przedniej ścianie, to tłumi większość aktywności malucha... głowa do góry! będzie dobrze
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
Podziel się: