ciężaróweczki po in vitro

[Milena87]

Mimi gratki. Zapraszam na mamuśki nie nadwerężaj się bo narobisz sobie biedy. Masz przeciętne wszystkie powloki brzuszne i zeby ci sie zrosty nie porobily.Odpoczywaj
48 cm? To bardzo malutka Julka a smutek poporodowy minie. Mi przeszło po 2 tygodniach.

 

[Kotuska83]

Cześć Dziewczyny !
Dawno mnie tu nie było ale odkąd pojawił sie mój synek na świecie, cała reszta przestała dla mnie istniec ! Nie moge sie nim nacieszyc ! Wczoraj mały skończył 2 tyg. A mi sie wydaje jak by urodził się wczoraj ! Dołączam fotke Kubusia.

Tak jak pisałam o porodzie był cieżki bo wymęczyli mnie 12 h na oksytocynie gdzie doszłam do pełnego rozwarcia, bóli partych przedłużających sie do 2 h , gdzie widac było gówkę która pojawiała sie i znikała w kanale rodnym a i tak na koncu zrobili cc. Mały owinięte miał nóżki pępowiną wiec naturalnie nie było szans na urodzenie. Ogólnie ze szpitala na słynnej Klinicznej w Gdansku jestem zadowolona. Opiekę miałam dobrą. Moze akurat miałam szczescie do obsady, do tego ze były swieta i w sumie "nic sie nie działo" ale naprawde narzekac nie mogłam. Dostałam znieczulenie po ktorym było na prawde super, niestety na krótko bo wstrzymało akcje porodową. Samo załozenie cewnika do znieczulenia nie boli wiec polecam.
Generalnie propo dyskucji odnosnie porodów naturalny kontra CC- to ja patrzac na to ze przezyłam ból naturalnego porodu i ból po cesarce to kolejny raz powiem TYLKO CESARKA ! Jak dla mnie ból naturalny jest milion razy gorszy niz te pare gorszych dni po cesarce.
Owszem po cesarce tez nie jest różowo, ale jak sie dobrze zagada i dostanie sie leki w szpitalu to da sie przezyc. Ja poprosiłam żeby podali mi extra ketonal przed pionizowaniem. I było mi duzo łatwiej.Dzis 2 tyg po porodzie czuje sie fantastycznie, nic mnie nie boli ! Generalnie w 7 dobie po cesarce jak zdjecli szwy to juz można powiedziec ze nic mnie nie bolało.A bólu z naturalnego nie zapomne do konca zycia.Po diecie cukrzycowej jak zeszła ze mnie woda po porodzie to aktualnie waze 2 kg mnie niz przed ciążą wiec poszło mi 12 kg ! Póki co cukry mam dobre wiec mam nadzieje pożegnac sie z cukrzycą.

Druga kwestia- PAMPERSY- przeliczyłam przez 11 dni poszło 100 szt. Mi bardziej pasują te pomaranczowe 1 niz te białe. Są szersze i tak nie oznaczają sie na skórze dziecka.
Chusteczki- ok paczka na tydzien.
Ubranka- do szpitala najlepiej pajace rozpinane od góry do dołu.


Niestety nie jestem w stanie nadrobic tych 2 tyg wiec nie wiem co się u której co wydarzyło. Jak by sie któras wypakowała to gratuluje !

 

[Milena87]

Liskka i lilka mi też lekarz mówił żeby właśnie wyłapać te 10 ruchow na dzień.
Widzę liskaa że mój doktorek prowadzi podobne praktyki jak u ciebie. Jeśli ok to nie ma co zdziwiac. Ktg tez twierdził że do 40 tc jest nie potrzebne.

 

[Milena87]

Kotuska synek śliczny. Ja też na forum pojawiłam się dopiero po 2 tygodniach od porodu bo bylam (znaczy jestem) zakochana. Rośnijcie zdrowo.

 

[Anulla28]

mi mi, gratuluję córeczki Jaka malutka kruszynka

Kotuska, nareszcie ;-). Trochę Cię wymęczyli z porodem, ale najważniejsze, że wszystko skończyło się dobrze. I nie musisz martwić się już o zrzucanie kg Oczywiście synuś śliczny i słodką minkę ma Aż paczka chusteczek na tydzień schodzi? O matko, będę musiała dokupić, żeby nie latać później. Trochę mnie nastraszyłaś porodem sn, ale mam nadzieję, że u nas pójdzie trochę lepiej i nie będę aż tak tragicznie tego wspominać.

Liskka, oficjalnie jesteś już liderką. A ja druga już. O kurczę stres zaczyna mnie ogarniać.

 

[Aisa79]

A ja trzecia w kolejce :O

Dziewczyny pokoiki piękne :-)
i brzuszki też. Mój też nie jest duży.


Mimi jaka kruszynka z twojej córci :-). Gratuluję


Kotuśka cieszę się, że mimo wszystko poród i opiekę na klinicznej wspominasz dobrze. Mam nadzieję, że cukrzyca szybko odejdzie w niepamięć. A Kubuś jest przecudny :-)


Anula86 u mnie remont idzie nie w takiej kolejności w jakiej planowaliśmy, ciągle coś się dzieje. Ale mężuś obiecał, że najpóźniej 3 maja mogę zacząć prać, układać itd . Póki co dziś zostałam wysłana do mamy :-)


Fusun dr brzóska to konkretna babka. po prenatalnych wszystko dokładnie mi wyjaśniła o wyniku pappa, w przeciwieństwie do pani genetyk.

 

[kasik36]

Mimi gratki mamusiu ale masz kruszynke, moj Junior to wielkolud w porownaniu Karmie butelka mm i sciagam pokarm ale mam tylko na jedno karmienie dziennie.

Kotuska super minka, nie dziwie Ci sie, ze nie mozesz sie nacieszyc

 

[liskka]

Mimi, gratulacje!!

Kotuska , śliczny synek ! Fajnie ze wrocilas do swojej wagi tak szybko

Aisa79, dalej zaciskam kciuki za remont, pokaz fotki jak skończycie

Czyli ja następna w kolejce , bardzo ciekawa jestem jak to bedzie i kiedy sie zacznie .. :-)

 

[Magda_7891]

Mimi, gratuluję kruszynki

Kotuska, ale śliczny i uśmiechnięty Twój synuś.

Zapraszamy na mamusie

Kciuki za kolejne w kolejce szybkich i bezbolesnych porodów

 

[Bziumelka]

Mi mi gratulacje

Ale sliczne brzuszki My wczorajj bylismy na lodach i mąż mówi do mnie "Pamiętasz jak jadlaś lody i odrazu Sonia w brzuchu wariowała " No i się przypomniało. A wczesniej miałam tak że w nocy miałam bulgoty jakieś w brzuchu i jak się obudziłam to pierwsza myśl że dziecko mi sie rusza

A my dzisiaj mamy już 3miesiace :-):-)