ciężaróweczki po in vitro

[Usunięty2]

dziewczyny jestem po wizycie. wszystko ok 2 ciecie tylko troche sie zmartwiłam do lekarka mowi ze troche mi lozysko juz wapnieje ale do 2 nic nie powinno sie wydarzyc no ale ja juz panika bo mowi zeby patrzec na ruchy jak cos bedzie nie tak top jechac szybciej a moj mały najbardziej rusza sie tylko wieczorami. chyba oszaleje do tego 2 ale moze wytrzyma to łozysko nie??

i czemu nie ma naszych suwaczków

Milena dawałas kiedys linka do poduszki klin moge prosic jeszcze raz??

Kasik to znaczy ze rodzisz juz???

 

[Aisa79]

Lisska z remontem ruszamy dopiero po 10 kwietnia.
Mam nadzieję, że damy radę czasowo. Wszystko nam się opóźniło przez rozwalone auto.


Dzięki za info o klinie. Kupię w takim razie dwa, jeden do łóżeczka i jeden do kołyski :-).


Anulla chcę kupić linomag ale jest chyba kilka rodzajów i nie wiem jeszcze który powinnam wybrać. Muszę poczytać na ten temat.


Joasia, Kasik ja też mam takie obawy czy sobie poradzę, czym bliżej maja, tym są one większe. Niby instynktownie matka wie co robić i sobie poradzi, ale ja z tych co same muszą się przekonać. Napewno będziemy świetnymi mamuśkami :-). No i trzymam kciuki za Ciebie i Juniora.


próbuję wstawić przez aplikację w telefonie zdjęcie wózka ale nie pojawia mi się ten odnośnik do zdjęć

 

[Luize]

Joasia a lekarka nie mówiła, żeby od razu jechać na ip? Przecież dla Ciebie to tylko stres.

 

[Aisa79]

O udało się. To fura mojego synusia :-)

 

[Kotuska83]

Liska, ja mam termin na 8 kwietnia ale 1 mam skierowanie na patologie i licze ze 2 zaczną indukcje i urodze

Kasik, no to masz niespodzianke. A duze te skurcze? Jaki plan mają lekarze ? Trzymam mocno kciuki bo to już tuz tuż i jeszcze zdąrzysz przygotowac koszyczek na swieta już z małym Juniorem.

Aisa, fajna fura, będziecie się "wozić"


Dziewczyny, ja tez mam obawy czy sobie poradze z opieika nad dzieckiem. Nie mam rodzenstwa i nigdy nie miałam kontaktu z niemowlakami wiec jestem zielona w tym temacie. Boje sie ze sama sie bede zle czuła i bede miec problem z opieką nad małym. I w ogóle ze bedzie płakał, ze nie bede miec mleka itd.

 

[Anulla28]

Kasik, no to już niedługo Junior będzie na świecie. Może zrobią Ci jednak tego 1 kwietnia cc? Jeśli małe skurcze to wytrzymasz, a jeśli duże, to może jutro będziesz tulić małego?
A czułaś te skurcze?

Kotuska ja też mam obawy z karmieniem. Jeszcze wczoraj moja mam mnie zdołowała, bo wybierałam butelkę, to chciała kupić dużo większą "na zaś", bo koniecznie muszę mieć bo mogę nie mieć pokarmu. W ogóle mnie zjechała, skąd ja jestem pewna że będę miała pokarm. Ona nie miała i tylko mnie karmiła do 3 dni bo byłam niedożywiona. teraz to w ogóle boję się co będzie i czy jest sens laktator wcześniej kupować :-(

Aisa, fajna bryka

 

[Milena87]

Anulla nam najbardziej podpasowala ziajka. Mam tez bepanthen tez spoko ale on jest taki jakby tlusty i przy następnej zmianie paluszki skorka wydaje się jakby mokra. Kupie jeszcze alantan na próbę bo Te trzy kremy polecaly pielęgniarki w szpitalu że podobno najbardziej neutralne nie to co np. "Mocny" sudocream

 

[kasik36]

Durna jestem i nie potrafie odroznic skurczy od ruchow dziecka. Brzuch mi sie napina pod piersiami i nie wiem czy to skurcz czy nie. Ginekologicznie badali mnie juz 4 razy, nie mam rozwarcia ale szyjka troche skrocona. Jak beda skurcze zrobia cc jutro a jak nie to w srode. Jutro nie ma mojego doktorka w szpitalu ale w karcie mam juz wpisana cesarke wiec chyba nie kaza mi rodzic

 

[Milena87]

Joasia dla ciebie
allegro.pl/poduszka-klin-do-lozeczka-ulatwiajaca-oddychanie-i5188705531.html

Nam mówili żeby na początku położyć pod materacem a dopiero po 2,3 miesiach położyć normalnie na materac.

Zmieniając temat to my z emikem odliczmy do wypadu na basen. Nikuś uwielbia się kąpać. Jeszcze półtora miesiąca musimy poczekać

 

[Milena87]

Kasik spokojnie jak to były skurcze na ktg to jeszcze czas. Wytrzymasz jeszcze tylko jutro i 1