ciężaróweczki po in vitro

[smerfeta]

Kasik niestety M mało sprawny. Na dodatek znowu ma ostrą nadczynność tarczycy, jutro ma endokrynologa, a może mamy bo jedziemy oczywiście razem. Mam nadzieję ze po ustawieniu leków wróci szybko do formy. Poza tym za tydz rozpoczyna rehabilitację wiec chyba już z górki pójdzie
A ja nast wizytę u gina mam 4 marca wiec już szybko

 

[liskka]

Kasik36, a mi sie zawsze marzyło mieszkać w tych stronach co Ty. Albo przynajmniej spędzać długie wakacje tam...

Wczoraj oglądaliśmy ten fotel który wstawiałam wczesniej i raczej go nie kupimy. Trochę za mały dla mnie a dla mojego M to juz wogole .
Dzisiaj chcemy kupic lozeczko, ja jakies staniki , koszule . Ciagle brakuje mi tych szpitalnych rzeczy . Zrobiłam tez zamowienie w aptece oraz kupilismy fotelik do samochodu, samochód tez wybrany.
Cieżko jest mi chodzić juz, moze brzuch mało pokaźny ale coraz cześciej robi sie twardy.

Montana8, jeszcze raz gratulacje . Kiedy wychodzicie do domku ? Zdążyłaś z kołyską?

Genna, spore te twoje walizki ale ty tez na dłużej tam sie wybieralas. Torba do szpitala to kolejny zakup z listy , a lista dalej sie nie kończy ...


MARZEC


1. Agaawa (3 marzec) syn Piotruś
2. Finesse (29 marzec) córka
____________

KWIECIEŃ
3. Smerfeta (1 kwiecien) córka Alunia
4. Milena87 (1 kwiecień) synek Nikodem
5. joasia2906 (2kwiecień)synekWojtuś
6. Kotuska83 (9 kwiecien) syn
7. Jazzabell (10 kwiecien) bliźniaki
8. Kasik36 (10 kwiecien) syn
9. Olusia7982 (15 kwiecien) bliźniaki: córka + syn
10. Hania39 (30 kwietnia) córka Lena
____________

MAJ
11. Liskka (13 maj) synek
12. Anulla28 (18 maj) córka Wiktoria Amelia
13. Aisa79 (25 maj) syn Marcel Marek
14. anula86@ (29 maj) córka

CZERWIEC

15. Luize ( 14 czerwiec) córka Zuzia i syn Mateusz

LIPIEC

16. lilka-1986 ​ ( 31 lipiec/1 sierpień)

 

[hania39]

Kurczę to nie tylko ja mam takie myśli o wcześniejszym porodzie. Wg usg 18.04 i modlę sie zeby wytrzymać do końca marca. Moje samopoczucie jest z dnia na dzień gorsze. Mecze sie sapie ledwo chodzę a w sumie wg punkcji jeszcze 2 miesiące i nie wiem jak ja to przetrwam. Musze przyspieszyć z praniem i rzeczami aptecznymi. Powiem Wam ze tragicznie mi sie sypia. Jak nie koszmary to nie śpię wogole. Ostatnio bolało mnie wszystko kręgosłup biodra kość lonowa pachwiny i wydawali mi sie ze miałam skurcze Braxtona bo brzuch twardnial a za chwile już był miękki. I za bardzo chyba przeżywam ze niunia tak sie pcha bo normalnie czuje jakbym siadała jej na głowie. Aż teściowa wczoraj powiedziała ze mam chyba niżej brzuch. To sobie ponarzekalam wiadomo ze zniesiemy wszystko ale najgorszy jest ten strach o dziecko.

 

[Kotuska83]

Kasik, synek kolezanki zapowiadał sie mega duzy. Urodził sie 2850 i 52 cm.i dokładnie było to 34 i 5 dni czyli w 35 tyg ciązy.Uznany za wczesniaka, a teraz jeszcze ma zółtaczke. Lezy nadal w inkubatorze.W noc przyjecia do szpitala USG pokazywało ok. 3100.
Kolezance odeszły wody, podobno spowodowane tym że miała zapalenie zatok i wdała sie infekcja.Mało tego nic ją nie bolało, nic nie czuła żeby sie cos miało dziać. Obudziło ją chluśniecie wody.

 

[kasik36]

Milena gbs doktorek ma mi pobrac 12 marca i na ta wizyte mam miec juz wszystkie badania do porodu, dlatego tak bardzo sie modle, zeby do niej dotrwac. Wiesz juz dlaczego kolezanka miala cc wczesniej?

Kotuska to chlusniecie wodami sni mi sie po nocach. Martwie sie, ze za pozno trafie do szpitala, mam 30 km.

Smerfeta czyli M do urodzenia Aluni powinien byc juz sprawny

Liskka udanych zakupow zycze Moj fotel jest duzy, M sie smieje, ze pol pokoju zajmuje ale oczywiscie przesadza. W kalendarzu jest blad bo joasia z terminem 2 kwietnia powinna byc na 5 miejscu a jest na 8.

Ja dzisiaj znowu mialam koszmary Snilo mi sie krwawienie, ktore zbagatelizowalam uznajac, ze to zwykla @ - w ciazy!). Sen byl taki realny, ze rano bieglam do toalety sprawdzic a Junior jak na zlosc sie nie ruszal, nawet w pozycji lezacej z nogami wyprostowanymi. Dopiero po czekoladzie sie obudzil i mnie uspokoil. Ja zwariuje do rozwiazania, nie potrafie wylaczyc strachu, probuje z tym walczyc ale nic nie pomaga.

Hania witaj w klubie czarnowidztwa Moja mama tez twierdzi, ze mi sie brzuch opuscil, co mnie stresuje jeszcze bardziej.

 

[Kotuska83]

Kasik, kolezanka od odejscia wód urodziła po 17 h i to zrobili cc bo oksytocyna nie pomogła, brak rozwarcia. Tak wiec dojedziesz te 30 km. U mnie tez moze byc sytuacja ze bede musiała jechac jednak do Gdanska do szpitala to tez bede miec 30 km z Gdyni.

 

[majka008]

yex

 

[kasik36]

Kotuska ale ja mam miec cc a jak wody odejda i przyjade do szpitala za pozno i bede musiala rodzic sn.

Moje wczorajsze dzielo, posciel polozylam tylko do zdjecia.

 

[lilka-1986]

Kasik jezeli masz miec cc to lekarz powinien Ci wyznaczyc termin konkretny kiedy zabieg ma sie odbyc. A tak to na dwoje babka wrozyla...

Sliczny pokoik

 

[liskka]

Kasik, bardzo ładnie wyszedł pokoik :-) kalendarz poprawie . Właśnie wracamy z zakupów, mamy lozeczko, mebel do kapania cos a la przewijak , fotel ( nie bujany niestety ), kosz na pranie, i masę innych akcesoriów ... Ogólnie portfel ładnie wyczyscilismy
Kupiłam dwa staniki w mothercare ale żaden w sumie cielisty a taki chciałam wiec muszę poszukać jeszcze jednego ...
Koszul dalej brak i szlafroka tez

Kiedyś pisalyscie o Albumach dla dzieci, fajne dzisiaj widziałam w TUC TUC . U nas kosztują 26euro.
Chyba zmówimy jeden .
Kasik, Zaraz poprawie Joasie