reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

kotuska, ja też już zapowiedziałam, że przez pierwszy tydzień nie chcę nikogo widzieć u nas w domu :) Chcę się w miarę ogarnąć ze sobą a nie jeszcze gościom nadskakiwać. W szpitalu to tylko pewnie mój mąż będzie. Zależy kiedy urodzę, bo ja w weekend to jeszcze moja mama. A tak to nie chcę też nikogo widzieć.
 
reklama
Ja rodzilam w prywatnym szpitalu ale bylo tyle rodzacych ze nie dalo rady sali jednoosobowej. Lekarze sie smiali ze przez te upaly wszystkie sie wypakowuja. Ja jestem bardzo zadowolona ze wszystkiego. I teraz tez bede tam rodzila jak bedzie wszystko ok i tez oczywiscie cc :-) a z tymi odwiedzinami to powinni miec wyczucie czasu ale niestety...
 
Ja też nie chcę odwiedzin po wyjściu ze szpitala. To będzie czas dla mnie i synka. Będzie tylko mój mąż i mama i ew mój brat bo on akurat zajmował się swoją córką od narodzin w zasadzie sam i będzie mi męża szkolił. A tak to żadnych ciotek, koleżanek a zwłaszcza teściowej :-D
 
Aisa, ja zapowiedziałam mężowi, że teściowa ma w maju nie przyjeżdżać do nas. Bo ona jak przyjedzie to na tydzień i będzie wtrącać się we wszystko, bo przecież ja się nie znam co jest dobre dla mojego dziecka :baffled:. A poza tym ona jest taka, że potrafi wejść do rodziców sypialni i zabrać maleństwo i sama się z nim położyć spać, albo dać jeść. No u nas z jedzeniem to nie problem, bo małej nie nakarmi piersią. Ale jakby weszła do nas do sypialni, to bym chyba wystawiła ją na balkon.
 
Anulla to faktycznie z Twoją teściową to ja bym chyba wyszła z siebie i stanęła obok. Nie dziwię się, że nie chcesz jej odwiedzin. Moja z kolei wychowała piątkę dzieci więc też miała by dużo do powiedzenia.
 
Kotuska jednask nie pomoge:( nie dawno robiłam porzadki w lekach i powywalałam to co było nie potrzebne, zostało mi kilka szt tylko, sorki:/ a czemu ta kolezanka nie uzyskała recepty na refundowana?
 
Joasia, ok dzieki. Kolezanka ma pełnopłatną bo w invikcie tak wypisują.

Anulla, to masz "rasową" tesciową hahaha. Chyba bym ją pogryzła za coś takiego ! Ale Ty sie nie daj ! Pamiętaj, że to Ty jestes ważna i Twoja córeczka !
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry wszystkim :) Czy mogę dołączyć? Jestem świeżą ciężarówką po ivf. Aktualnie połowa 7tc, w czwartek drugie usg na którym mam nadzieję zobaczyć serduszko <3 Niestety nie jestem bezproblemowa :/ Wyszły mi podczas starań przeciwciała Ana 1:100 i w związku z tym jestem na zestawie fragmin + encorton, a w 5tc badania wykazały minimalną niedoczynność tarczycy (tsh 2,5) stąd dodatkowo jeszcze biorę euthyrox. Jestem straszny cykor, dlatego też nie wytrzymałam i wczoraj jeszcze powtarzałam betę - na szczęście cudownie rośnie także uspokoiłam się trochę i czekam cierpliwie do czwartku :)

Czy są tu na forum dziewczyny biorące heparynę i encorton? Cudownie byłby konsultować z kimś ruchy lekarza, zwłaszcza, że na najbliższej wizycie chce go podpytać jaki ma plan na mnie, i czy planuję odstawiać heparynę czy jest zwolennikiem trzymania na niej do końca ciąży...
 
reklama
Kotuska, ja się nie daję i nie pozwalam sobie wejść na głowę. No i cieszę się, że mamy do siebie 200km, to jedynie muszę zdzierżyć telefony cotygodniowe z pretensjami, że się nie odzywamy. A przy dziecku to w ogóle nie pozwolę na jej wtrącanie się. ale mogłabym pisać wiele, a nie warto się denerwować :-D

motyl 87 witaj, gratuluję maluszka w brzuszku i kciuki żebyś usłyszała przepiękny odgłos serduszka:) Są oczywiście u nas dziewczyny, które brały encorton i heparynę, więc pewnie coś doradzą. Co prawda jedna już urodziła, ale na pewno wchodzi na wątek:) Ja brałam jedynie acesan - coś jak acard, ale odstawiłam chyba w 8tc - no ale nie było wskazań bo miało to tylko być profilaktycznie.
 
Do góry