Anulla28
Cudzie trwaj !!!
kotuska, ja też już zapowiedziałam, że przez pierwszy tydzień nie chcę nikogo widzieć u nas w domu Chcę się w miarę ogarnąć ze sobą a nie jeszcze gościom nadskakiwać. W szpitalu to tylko pewnie mój mąż będzie. Zależy kiedy urodzę, bo ja w weekend to jeszcze moja mama. A tak to nie chcę też nikogo widzieć.