Witajcie dziewczyny
Dawno się do Was nie odzywałam... miałam dużo spraw na głowie no i chyba nie miałam weny do pisania
ale regularnie podczytywałam
Mam nadzieję że niektóre z Was mnie jeszcze pamiętają.
Cieszą mnie niezmiernie kolejne rozpakowane ciężarówki, Ewelina serdeczne gratulacje (faktycznie co do wagi lekarz "trochę" się pomylił, ale synuś duży i zdrowy i uroczy :*
Cieszy mnie również lista kolejkowa do rozpakowania i zmniejszający się mój nr
U mnie (przynajmniej jeżeli chodzi o ciąże) wszystko OK, bąbelki rozwijają się znakomicie, w poniedziałek miałam 30tc i waga dzieciaczków z usg to 1580 i 1560. Aaaaa chyba nie wspomniałam nigdzie wcześniej że będę miała chłopczyka i dziewczynkę
Szyjka trzyma, ma 4,1 cm, oba dzieciaczki ułożone główkowo i jak mówi lekarz duża szansa na poród naturalny (mam wielki dylemat z jednej strony bardzo nie chcę cesarki ale z drugiej naturalnego trochę się obawiam, bynajmniej nie zw względu na ból ale na dzieciaczki).
Moje szykowanie na razie w lesie, mam komplet jeżeli chodzi o ubranka poza tym na razie nic
Ale ponieważ nie zamierzam rodzić wcześniej!!!
torbę będę pakować może za jakieś 2 tyg. Pewnie do końca lutego kupie również łóżeczko, wózek, foteliki
mam nadzieję teraz udzielać się częściej