reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Ja pokażę jakie mi wózki wpadły w oko :-) bardziej podoba mi się ten z dużymi kołami.
 

Załączniki

  • 1415994142942.jpg
    1415994142942.jpg
    14,9 KB · Wyświetleń: 40
  • 1415994193158.jpg
    1415994193158.jpg
    15,2 KB · Wyświetleń: 45
reklama
Infinity wbrew pozorom placówką tą interesuje się codziennie bo tam pracuje moja siostra ;-) Możliwość rodzenia tam to super sprawa, bo masz fajny standard, położne oprócz jednej są też fajne :tak: Niestety cena mnie przeraża. Niedługo też tam się wybiorę ale do okulisty by ocenił czy mogę rodzić naturalnie, czy będzie potrzebne CC. Ja bardziej rozważam opcję porodu na Klinicznej z wykupieniem osobnej sali, bądź jakiejś mniejszej. Śmiejemy się z koleżanką, że ja urodzę tydz szybciej, ona tydzień później i razem wykupimy sobie taki pokoik ;-)

Agaawa leżaczek faktycznie fajny, też nad nim myślę, tylko blokuje mnie mały metraż mieszkania. Co do kaczek - nic do nich nie mam, lubię wszystkie zwierzątka ;-)

Kasik płaszczyk bardzo elegancki! a jak z przodu wygląda?



Edit.
Kasik jednak chyba wrócę do pracy. Ale gdy będzie mi choć trochę źle, to zaraz wrócę na L4. Wózek Mutsy polecały mi koleżanki (lekki, funkcjonalny, możliwość blokady skrętnych kół, bardzo łatwo się składa) stąd moje zainteresowanie: MUTSY 4Rider + gondola + spacerówka
Co do spotkania, to spróbuje wyjść z pracy o godz 15 :)

Aisa a jakich firm są te wózki?
 
Ostatnia edycja:
Smerfeta jak wejdziesz na happymum, sklep internetowy, kurtki i plaszcze to ten plaszczyk jest pokazany z przodu a jak sie w niego wejdzie to tyl. Jest dwurzedowy z kolnierzem, wyglada super. We wszystkich szpitalach mozna wykupic sobie pojedyncza sale? Ciekawe jak jest w Elblagu. Ja raczej jestem skazana na zwykly szpial bo 120 km moge nie dojechac, chyba, ze cc bedzie ale ze stresu chyba bym zaczela rodzic w trakcie podrozy ;) Wozek wyglada na bardzo zgrabny, ja tylko nie lubie malych kolek.

Aisa niestety nie widze zdjec na telefonie, jutro na kompie zobacze. Ja tez lubie duze kola, takie retro, nie skretne.
 
Ostatnia edycja:
Kasik - edytowałam poprzednią wiadomość
Co do wykupienia sali to nie wszędzie tak jest, musiałabyś popytać. Jakby co, to pamiętaj że Pole w trakcie akcji porodowej jechała z Gdańska do Warszawy by urodzić w Wawie ;-)
 
Kasik, super płaszczyk ;)

Infinity, oj fakt czas minął strasznie szybko ;) dopiero na betę szłaś ;) a tu 3 tygodnie. Mnie czas przeraża bo zostało 9 tygodni szok!

Smerfeta, a jednak chcesz jeszcze popracować ;)
Wózki mutsy są fajne ja też oglądałam ale mają małą gondole a chciałam coś większego ;)
 
Smerfeta ale Pole jechala krotko po polnocy w noc sylwestrowa wiec ruch byl prawie zerowy na drodze a wyobraz sobie piatek o 15-tej ;) A propo Pole ciekawe gdzie obecnie.przebywa, moze w Trojmiescie i uda nam sie spotkac? Musze do niej napisac.
 
Ostatnia edycja:
Smerfeta nie ukrywam że mnie przekonała namowa i pomoc moich rodziców bo inaczej też musiałabym szukać innych rozwiązań (...) Na razie cieszę się że będę u nich rodzić bo jakoś pozytywne wrażenia mam i po tej konsultacji i po tych kilku razach kiedy byłam tam kogoś odwiedzać. Bardzo chciałabym 'dobrze' przeżyć ten czas, mieć wokół miłych ludzi i móc być z moim m praktycznie bez ograniczeń i nie musieć liczyć na czyjąś wyrozumiałość czy dobry humor. Wiem że to takie oczywiste i należy się każdej kobiecie ale niestety realia są różne ... Ja jestem trochę wypompowana po ciąży z pewnych emocji i chyba potrzebowałam akurat takiej placówki bo czuję że moja odporność nawet na błahe rzeczy jest na granicy wytrzymałości ...
Cóż zobaczymy :-)

Magda 9 tygodni to też nic, szczególnie jak założymy że zawsze mała może zdecydować się wyjść wcześniej ;-) i ostatnie tygodnie to można wykreślić bo niewiele się człowiekowi chce - to raczej taka wegetacja i czekanie na szczęśliwe zakończenie :-D


A co do płaszczy zimowych to ja ostatecznie kupiłam w Carry za 169zł przeceniony z coś ponad 400 więc cena super. Jest do kolan, ściągany od środka pod biustem więc weszłam w M i mam jeszcze trochę zapasu - wystarczy do końca a później ściągnę trochę od środka i będzie jak normalny płaszcz. Także jak ktoś szuka polecam odwiedzić - mieli wszstkie zimowe kurtki/płaszcze w dobrych cenach i w kilka normalnych modeli nieciążowych się mieściłam :tak:
 
Ostatnia edycja:
Kasik, oj piątek o 15 dojechać do trójmiasta graniczy z cudem ;) ale może się uda ;)
Dzisiaj moja mama wyskoczyła z pytaniem co jeśli nie dam rady dojechać do szpitala który wybrałam tylko będę musiała w naszym rodzić.
 
reklama
Infinity, już za 3 tyg malutka będzie z Tobą, ale super :-). Niech jeszcze posiedzi grzecznie w brzuszku:) Prezent na święta rewelacyjny:)
Kasik prześliczny płaszczyk :) To rzeczywiście teraz Invikta przeżywa oblężenie.
Aisa, nie zmieścisz się w swoje kurtki zimowe? Jejku, to w sumie zazdroszczę, bo ja mam wrażenie, że mi brzuch urośnie dopiero w maju :sorry2:. We wszystko swoje się mieszczę i z jednej strony to dobrze, bo mniejszy wydatek, ale z drugiej, to mógłby brzuch już trochę się zwiększyć.
Olusia mam nadzieję, że szybko wyjdziesz do domu.
Emilia, zdrowiej i niech ten wyrostek poczeka do końca ciąży :)
 
Do góry