reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciężaróweczki po in vitro

Infinity, mogłabym go w sypialni postawić i patrzeć na niego ;)

Kotuska, śliczne ubranka, takie jak na pierwszej fotce też mam dla młodej ;)
 
reklama
Infinity fajny wózek, taki wesoły kolorowy.
Magda, Twój tez fajny.

w sumie to cieżko wybrać wózek, bo jest taki wybór że mnie to juz głowa boli a jeszcze nie zaczełam na poważnie wybierac !
 
Infinity super wózek, kolor bardzo ciekawy :tak:.
Cieszę sie że juz mam i wózek i łózeczko, teraz zostaly szczegóły, ktore bede sobie powolutku dokupywać. Kurczę jak cudownie jest oczekiwać dzieciątka, a jeszcze lepszy bedzie czas jak juz kruszynka bedzie z nami. No powiem Wam że poprostu doczekać sie nie mogę, Codziennie rozmawiam sobie z moją córcią.
A ja postanowilam odnosnie pracy,skoro szefowa dala mi wybor ze przyjmie mnie tylko wtedy jak bede przychodzic na macierzynskim,to ja jej PODZIEKUJE. Oczywiście mam ogromny zal do niej bo jak pytalam w czasie staranek to mowila ze nie mam co sie martwic ze miejsce na mnie czeka.A tu nagle obrot sprawy. Wytlumaczylam sobie jeszcze ze nie wiem czy bedzie mi dane jeszcze kiedykolwiek byc mama, dlatego chce przez ten rok macierzynskiego poswiecic sie Zosi, a nie pracy. A prace jakas znajde, moze beda dofinansowania z PUP na wlasna dzialalnosc to nie bede sie wahac tylko otworze maly gabinecik :tak:
 
liska co do wózka i fotelika to mam takie zdanie jak ty. Widzę jak Marcelka jest w foteliku ściśnięta i jak idziemy na spacer to zawsze mam ze sobą wózek, fotelik nie jest dobrą opcją na spacery, a mój należy do niby wysokiej półki ale mimo to nie woziłabym malutkiej w nim na spacerze nie ma jak gondolka i wózeczek.
 
Magda ja w ogóle mogłabym zamieszkać w pokoju małej :-D I chyba już włączyła mi się opcja że chciałabym ją wyjąć i przytulić :sorry2: choć wiem że musi tam jeszcze posiedzieć kilka tygodni ...

Kotuska ja im więcej oglądałam tym mniej wiedziałam :-p i niestety wkurzałam się bardzo że budżet mocno ograniczony, szczególnie że nie chciałam oszczędzać na foteliku ... no i prawda taka że najważniejsze jest to jak będzie się użytkował a że każdy ma inne wymagania to wyjdzie dopiero w praniu czy był to dobry wybór - to jednak zawsze trochę zakup w ciemno ...
 
dzwoniłam do swojego gin i idę dziś do niego wieczorem. Powiedział, że gdyby było ewidentnie coś nie tak, to ten lekarz by powiedział. Ale ja uważam, że akurat nic by nie powiedział. Nastraszył mnie, że tydzień temu była u niego kobieta, usg wyszło dobrze, krew źle i po amniopunkcji wyszło, że dziecko ma ZD. Dlatego ja mam zrobić badania na krew, bo przecież po in vitro to różne rzeczy się zdarzają. Cham i prostak z niego. Mam nadzieję, że mój zrobi mi usg, no bo w końcu też ma dobry sprzęt. Tylko żeby dziecko chciało się normalnie odwrócić.
Moja koleżanka też była u tego buraka i nic jej nie powiedział, a dziecko urodziło się z wadą serca. On skupia się tylko na płci i liczeniu kończyn, bo to widać.
Idź dla swojego spokoju. Napewno wszystko ok.
 
Kotuśka ja dla swojego Kubusia tez mam taka czapeczke z Pepco tylko u nas w sklepie mały jest wybór - byłam kilka razy i tylko wlasnie czapeczke i kilka bodów kupilam-chcialam jakies spioszki ale szału nie było. Szczerze mówiac można tam kupić niedrogo fajne rzeczy.
 
Anulla nie przejmuj się tak bardzo tym gburowatym lekarzem. To, że Cię namówił na badania krwi to w sumie dobrze bo jeżeli dobrze pamiętam miałaś je w cenie więc szkoda by było nie skorzystać. Samo usg niewiele mówi, dopiero w połączeniu z badaniami krwi wpisuje się do specjalnego programu komputerowego, który wylicza wszystkie ryzyka. Ja w Invikcie też nic nie dostałam po usg, lekarz był bardzo miły ale niewiele powiedział. Pamiętam, że mówił, że na tym etapie ciąży i tak wykrywa się bardzo mało wad więc ważniejsze są połówkowe. Dopiero na wizycie u genetyka dostałam papiery z wyliczeniami. U Ciebie też tak pewnie będzie. Mam nadzieję, że dzisiejsza wizyta u swojego gina Cię uspokoi. Ja dlatego nie robiłam genetycznych w Elblągu bo stwierdziłam, że robią je pewnie rzadko i nie do końca się znają, wolałam tam gdzie robią je ciągle, może i masowo ale przez to mają zapewne większe doświadczenie. Pamiętam, że lekarz stuknął dosyć mocno w brzuch tym ustroństwem od usg bo dzidziuś spał i tak mocno podskoczył, że aż się przestraszyłam. Nie wiem kto bardziej ja czy on ;-):-D Będzie dobrze, zobaczysz, nie zamartwiaj się bo dzidziuś czuje Twój niepokój :tak:
 
reklama
Syllka, Kotuska, faktycznie w pepco można fajne rzeczy dostać, a u mnie jest textil market i tam też można fajne ubranka tanio kupić ;) np kupowałam tam spioszki i gieterki/spodenki.
 
Do góry