reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ciężaróweczki po in vitro

Montana ten szantaż z jej strony to świństwo !!!! Bezduszna kobieta !!!! Wlasnie nie wiem jak to jest czy czasie Automatycznie nie przedłuża ci sie umowa Do porodu, musiałabys udać sie albo zadzwonić do inspekcji pracy .
 
reklama
Genna, Montana, jesli umowa jest na czas określony i kończy sie 30.11 a pracownica jest w ciązy to obowiązkiem pracodawcy jest przedłuzenie do czasu porodu. Takie jest prawo i to nie ma nic wspólnego ze wspaniałomyślnoscią szefowej.
 
A mogalm jej wypomnieć jeszcze ze nie wporządku to ona jest, bo zwalniając sie pare lat temu z fabryki gdzie zarabialam 2 tys poszlam do niej, umówiłysmy sie ze bede zarabiac 1500 zl (oczywiscie podstawa na konto reszta do ręki), zgodzilam sie bo zalezalo mi na tej pracy w koncu nie po to sie uczylam na kosmetyczkę by na produkcji robić, a w maju tego roku obnizyla pensje do 1260 czy jakoś tak, w kazdym bądz razie do najnizszej krajowej, twierdząc ze ma duzy kredyt na nowy gabinet i nie da rady wyplacac nam 1500 zl. Mysle ze to juz nie bylo fair z jej strony.Mam taki zal, nerwy i w ogole wzystkio na raz ze zaraz wybuchne :wściekła/y:
A tak milo dzien sie zapowiadal, po lekarzu pojechalam na zakupy szczesliwa, no ale wiadomo za pięknie być nie moze.
 
Kotuska serio hehe, a ona mi dziś powiedziala ze ona mnie nie zostawi na lodzie i ze do dnia porodu umowe mi przedluzy. Heh spoko czyli bez laski i tak bym miala przedluzoną :baffled:
 
a właśnie a powiedzcie mi dziewczyny jak to jest, skoro umowa skończy sie w dniu porodu , to szefowa mowi ze bede osobą bezrobotną, a macierzynski wtedy jak bedzie wypalacany? 80% Ze stawki bezrobocia? Czy tej najnizszej stawki 1260 zl?
 
Kotuśka, Magda,dzięki za info.W Bobowózki w Gdyni byłam, ale zobaczymy może zajrzymy i do Gdańska-na ich stronie internetowej są nie tylko wózki, ale w Gdyni oprócz wózków i fotelików nic nie było. Myśle, że sa przystępni cenowo i jeszcze Akpol, Bajka i ewentualnie Smyk.

Cały czas zastanawiam nad wyborem łóżeczka -mamy mieszkanie dwupokojowe i nie wiem czy będziemy tylko w dziecięcym pokoju trzymali łożeczko czy może tez czasami będzie potrzeba aby stało w dużym pokoju. Myślę czy wybrać turystyczne czy tradycyjne
drewniane...

Montana, to nie ładnie ze strony Twojej szefowej. Niektórzy z szefostwa nie potrafią po ludzku podejść do pracownika. U mnie jak główne zagożenie na początku ciązy mineło, to szef tez się pytał ze 3-4razy kiedy wróce do pracy. Jak mu mówiłam, ze mogłam stracic dziecko i w czasie ciązy juz na pewno nie wróce do pracy tylko za niecale 2lata, to chyba pomyslał, że zartuje. Niby jest dziewczyna za mnie na umowe zastępstwo i nawet jak wróce do pracy to ona będzie miała zapewniony etat, bo druga babeczka w tym czasie idzie na emeryturę, ale czasami tez mam głupie myśli co bedzie po macierzynskim...

Dzisiaj na 15,30 mam wizytę u lekarza prowadzacego- musze mu pokazac opis z badan prenatalnych, jestem ciekawa co powie na temat łożyska, które stwierdzil ze podniosło się troche do góry a na prenatalnych dr powiedział, że wyraźnie zatyka ujście macicy i jest nie wesoło...
 
Montana tak jak mówi Kotuska prawo pracy cię chroni i umowa jest automatycznie przedłużana do czasu porodu. Później jeżeli Ci szefowa nie przedłuży macierzyński będzie Ci wypłacał ZUS a później będzie Ci się należała kuroniówka więc nie jest tak źle. A co do szefowej to nie wiem jakie były rzeczywiste ustalenia między Wami bo jeżeli jej obiecałaś, że będziesz przychodzić na parę godzin do pracy na zwolnieniu lekarskim to ona na Ciebie liczyła więc nie dziw się, że jest rozczarowana. Znaleźć dobrego pracownika jest teraz bardzo trudno, mimo teoretycznego bezrobocia. Nie sztuka wziąć stażystkę, za którą będzie się oczami świeciło. Oczywiście Wasze ustalenia są niezgodne z prawem ale wiadomo prawo prawem a życie życiem. Ja pamiętam też nie przedłużyłam dziewczynie umowy bo mi oświadczyła, że po macierzyńskim na pewno już do pracy nie wróci bo to praca zmianowa a ona mając małe dziecko nie może sobie na to pozwolić. Niestety my właściciele firm kierujemy się dobrem firmy, po co mamy przedłużać umowę komuś kto nie chce wtrócić do pracy? To się tylko tak wydaje, że nie płaci się nic za pracownika za zwolnieniu lekarskim i macierzyńskim ale ten pracownik cały czas jest na etacie. Od zwolnienia lekarskiego przysługuje jeszcze urlop a co za tym idzie składki ZUS. W między czasie zatrudniając dodatkowego pracownika zwiększa się ilość osób zatrudnionych i np można przejść z mikroprzedsiębiorstwa w małe przedsiębiorstwo. Jak się zmniejszy zatrudnienie w danym czasie są problemy z urzędem pracy jeżeli ma się jakiegoś stażystę lub osoby na pracach interwencyjnych itp. Tak więc niestety kij ma zawsze dwa końce. Ale ja jestem zawsze za szczerą rozmową, która wyjaśni na czym obu stronom zależy najbardziej, czego się obawiają itp.

Kotuska słyszałam, że w aptekach są jakieś "smaczniejsze" glukozy, które można wypić nawet bez cytryny. Może spróbuj kupić i zrobić badanie powtórnie.

Edit: Montana ZUS będzie Ci wypłacał macierzyński od najniższej krajowej jeżeli tak miałaś w umowie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Syllka ja mogę polecić sieć sklepów 'Tygrysek' - pierwszy jest w Rumi, niedaleko Gdyni i trochę dalej drugi - w Wejherowie (ten polecam szczególnie - największy wybór i super obsługa - potrafią naprawdę doradzić a nie tylko wcisnąć to co najdroższe i chcą sprzedać).Sklep może nie jest jakiś super nowoczesny - brakuje im miejsca ale mają sporo towaru - kupiłam u nich większość artykułów higienicznych, wózek, fotelik i materac pianka-lateks o grubości 13cm w super cenie 99zł.
Większość oferty mają na swojej stronie (poza wózkami - tutaj na stronie jest tylko część): Sklep internetowy Tygrysek etygrysek.pl

Montana też właśnie mi się wydaje że umowa przedłuża się zawsze co czasu porodu i nie am to nic wspólnego z chęciami pracodawcy - zobowiązuje go do tego prawo. Przykre jest to jak Cię potraktowała szefowa - nie dość że kobieta to jeszcze zna Twoją historię - widać że za grosz ludzkich uczuć - patrzy tylko i wyłącznie na swój biznes
:-(

Kotuska moja koleżanka miała podobny problem - próbowała dwa razy i nie dała rady- ginekolog kazał jej zakupić glukometr i mierzyć poziom glukozy do końca ciąży (kilka razy dziennie - na czczo, przed jedzeniem i ileś pojedzeniu) i to zastąpiło (przynajmniej w jakimś sensie) to badanie. Jak się nie da to się nie da - przecież niektóre rzeczy są nie do przeskoczenia ;-)

Genna, Montana nie nastawiajcie się negatywnie do tego badania bo naprawdę jest więcej opowieści niż to warte i jakaś część dolegliwości jest spowodowana wg. mnie właśnie stresem i myśleniem że na pewno będzie źle - wiadomo jak działa nasza psychika ;-). Naprawdę niewielka część kobiet ma tak skrajne sytuacje jak Kotuska - ja znam tylko dwa przypadki. Dla mnie badanie było do przeżycia pomimo że jak szłam to było mi już niedobrze bo to był czas gdzie musiałam coś zjeść zaraz po wstaniu z łóżka bo inaczej mdłości, zawroty głowi itd. i nawet takie słodkie nie było - spodziewałam się czegoś super gęstego co ledwo da się przełknąć a to można duszkiem w kilka sekund wypić :tak:
 
Do góry